Byłam 4 razy na castle party, więc nie będę wymieniać stamtąd konkretnych zespołów,bo był tego ogrom, razem jakieś 50 wykonawców, na Orange, Woostock'u
Poza tym na luxtorpedzie, hunterze, żywiołaku, Percivalu, NIne inch nails, Chelsea Wolfe, Marilyn Manson, the prodigy, Oscure sphinx, apocalyptica