Recent Content by maros_91

  1. M

    Taki mały problem bez dziewczyny tak nie mogę :)

    Podniose temat w gore, starszy juz o 2lata :) Coz sie wydarzylo od ostatniego wpisu. Generalnie nie wiele. Byl miesiac gdzie wydawalo mi sie ze zamieszkalem w oblokach, sprawila to pewna dziewczyna, jednak trwalo to miesiac a pozniej znow zawod, "pekniete" serce (okres wakacyjny 2015r), nie z...
  2. M

    Taki mały problem bez dziewczyny tak nie mogę :)

    Cześć! Mam 23 lata, mój ostatni związek trwał 2,5roku. Skończył się 3 lata temu i od tamtej pory nic się nie dzieje nic się nie zmienia :(. Znajomi powyjeżdżali za granicę, dziewczyny albo powychodziły zamąż albo są już zaręczone. Chciałbym spotkać jakąś dziewczynę, brakuje mi drugiej osoby. Mam...
  3. M

    Dziwna faza po marihuanie...pomóżcie.

    Już wróciłem do żywych jakiś czas temu :) współczuję wszystkim którzy będą to mieli ;)
  4. M

    Zwierzątko na strychu

    Proponuję zastosować żywołapkę odpowiedniej wielkości, do niej wstawić roztłuczone jajko, gdy kuna wejdzie wylizać jajo naciśnie zapadkę i uwięzi zwierzę wewnątrz. Jak złapiesz, nakryj ją kocem lub ręcznikiem i wywieź zdala od domu.
  5. M

    Dziwna faza po marihuanie...pomóżcie.

    Za przeproszeniem "ciul" wie skąd to i na czym hodowane było... Najpierw piłem alko i w tym czasie (na szczęście) ominęła mnie jedna kolejka palenia. Ale gdy już miałem banię po alko ktoś rzucił hasło idzie ktoś palić? No i wtedy poszło się na dwa buchy. Już przechodzi. Nawet byłem w sklepie i...
  6. M

    Dziwna faza po marihuanie...pomóżcie.

    Taki też mam zamiar :) Wrociłem wlaśnie ze spaceru z psem. I czuję się lepiej, tylko miewam czasem takie "zacięcia" no i ta pamięć, wiem że coś robiłem ale przypominam sobie o tym tak od czasu do czasu dziwna sprawa. Najważniejsze jednak że jest lepiej i wychodzę z tego pomału. Już jest duża...
  7. M

    Dziwna faza po marihuanie...pomóżcie.

    Ok, wstałem, spało się dużo lepiej niż kilka dni wcześniej. Generalnie jest dużo lepiej :) Mam jeszcze problemy z pamięcią, tzn. nie mogę przypomnieć sobie wszystkiego co robiłem wczoraj,przedwczoraj - ale chyba czasem wegetowałem jak roślina ;) hehe ostrość widzenia już całkiem dobra.
  8. M

    Dziwna faza po marihuanie...pomóżcie.

    Jak jutro wstanę i będzie normalnie to zacznę chyba "nosić" to forum na rękach i oczywiście dziękować mamie bez której chyba byłoby ze mną źle... Już nigdy prze nigdy nie wdepnę w to...kupe :)
  9. M

    Dziwna faza po marihuanie...pomóżcie.

    Jak czytam takie odpowiedzi odrazu tak jakby lepiej się czuję :). dzięki.
  10. M

    Dziwna faza po marihuanie...pomóżcie.

    Też mam takie wrażenie że po prostu to działa tak moja psychika. Mam również wrażenie że gorzej widzę, słysze już normalnie, wcześniej jak to określiłem miałem słuch tunelowy, na tym na czym skupiłem uwagę to słyszałem dźwięk, pozostałe w tle np. radio,rozmowa w tv była dla mnie nie słyszalna -...
  11. M

    Dziwna faza po marihuanie...pomóżcie.

    Witam! W sylwestra zapaliłem po raz drugi marihuanę. Pociągnąłem dosłownie dwa "buszki"... myślałem że będzie ok, i przejdzie. NIestety mamy już 5 stycznia a ja nadal czuje się jakbym miał taką lekką fazę, boję się odbierać telefony, rozmawiać z ludźmi. Ciężko mi się skupić. Jest lepiej niż np...
  12. M

    Przemyślenia

    "No ja akurat bym nie wysiedziała na tyłku tyle czasu..." Tylko ze ja uprawiam ze tak powiem nie siedząca metodę połowu, nieraz robi sie pieszo 15km. Także nie siedzę na tyłku jak emeryt bo na to bede mial z pewnoscia jeszcze duzo czasu ;) aktywne wedkarstwo. Jest jeden minus - pochodze z...
  13. M

    po dlugoletnim zwiazku nie radze sobie z samotnoscia...

    Cos o tym wiem o czym piszesz... tez tak miałem tylko staż krótszy ponad 2,5roku. I także trafiłem na to forum :) MarioKnZ to kurcze jakiś psycholog ;) potrafi tak fajnie wyłożyć sprawę na stół.
  14. M

    Przemyślenia

    "bo ja na przkład tez wole iść na spacer z psami, łażę z nimi po paręnaście km, pomijając treningi które po prostu uwielbiam... i wiele osób dziwi mi się że tyle czasu im poświęcam i że taka frajdę może sprawiać pies..." Największą motywacja dla mnie aby dbać i próbować zrozumieć swoje psa...
  15. M

    Przemyślenia

    Milo ze napisałaś i masz sporo racji. Najbardziej spodobało mi sie oraz rozsmieszylo stwierdzenie "Imprezowy Tygrys" ^^ hehehe kompletnie by to do mnie pasowało. Z tym wolontariatem myślałem dosyć dużo i muszę w końcu podjechać do najblizszego (jedynego) w moim rejonie i zapytać...
Do góry