Recent Content by Guminio

  1. Guminio

    rekrutacja - "Dziecię chaosu"

    Imię: O szlag! Aleś mi zabiła kołka! Cholera i weź bądź mądry i napisz tu coś... No... Jiskim! Ładnie? Wygląd: Niewysoki (czyli zbyt wysoki żeby być niskim i zbyt niski ażeby być wysokim) brązowooki szatyn (szatan?) o delikatnych - rodowych - rysach. Nikt nie nazwałby go przystojnym lecz mimo to...
  2. Guminio

    Twój pierwszy raz..

    Ja najwidoczniej miałem cały sztab wymyślonych przyjaciół i wrogów. Nie pamiętam już.
  3. Guminio

    Twój pierwszy raz..

    Możesz powiedzieć, że fantastyka to Twój konik (chodź i tak na jedno wychodzi). BTW Mama jak byłem mały to mi zawsze wypominała, że 'w swoim świecie żyje' :P.
  4. Guminio

    Twój pierwszy raz..

    I o tych też książkach Piekary myślałem. Nie czuje się fanem i nigdzie tak nie pisałem. Hobbystą ;).
  5. Guminio

    Twój pierwszy raz..

    ...I oto nad tematem zaciążył mrok nieprzenikniony i ciemne chmury zakryły niebo... A wszystko to dlatego, że przyszło się zwierzać mi, który ma tak nikłe pojęcie o RPG, że klękacie narody (pozwolę sobie pominąć to, że uważam się w RPG za Bóg wie kogo ale...). No i teraz bądź mądry i przypomnij...
  6. Guminio

    [Władca Marionetek] - Rozdział 2

    Plecak nieprzyjemnie wgryzał się już w barki. Ogólnie wszystko zaczynało być nieprzyjemne. I obrazy i mefity. No! Mała pozostała jeszcze przyjemna. Chociaż kto wie? Tak się teraz skubana nie słucha... Złodziejka ma na nią zły wpływ! Pokój... Pokój jak pokój. Ładniejszy może. Może nawet...
  7. Guminio

    [Władca Marionetek] - Rozdział 2

    Do Waszych Pokoi... Jedzenie... Ja chce do biblioteki! Złapał za rękę pobliskiego mefita po czym ruszył z nim do swojego pokoju. Sam nie wiedział skąd taka reakcja. Ot tak capnął magiczne stworzenie i wyruszył na eskapadę po dworze. Ciekawe co znajdzie w pokoju. Gdzie jest mała? I pudełko...
  8. Guminio

    Klasyki cRPG

    Ale wpierw masa ludzi się od tego uzależni/nie obudzi i pan Giertych albo ktoś inny równie (pół)inteligentny zablokuje przepływ takiego ustrojstwa przez granice.
  9. Guminio

    [Władca Marionetek] - Rozdział 2

    Mefit... Mefit... Popisz się jeszcze bardziej! - Do Biblioteki! - rzekł głosem pana, który właśnie wsiadł do lektyki. Żałował, że nie ma pudełka. Byłaby tu fajna bitwa śnieżkowa. Lazł za małym przywołańcem z jedną tylko myślą. Wzięliśmy w ogóle pudełko?
  10. Guminio

    Mhrok mi szkodzi na cerę. Jak sobie kupię jakieś tajemnicze specyfiki babci Helgi to wstawię...

    Mhrok mi szkodzi na cerę. Jak sobie kupię jakieś tajemnicze specyfiki babci Helgi to wstawię zdjęcie.
  11. Guminio

    [Władca Marionetek] - Rozdział 2

    - Osobiście, żart zaiste wyborny - gnom warczał pod nosem. Jeśli u ras człekopodobnych (a na pewno człekowzrostowych) warczenie daje znak - lepiej mnie już nie denerwuj, to u gnomów i innych ras pulchnych było raczej wybornym żartem. Szczerze mówiąc wolał gdy mówił do nich za pośrednictwem...
  12. Guminio

    [Władca Marionetek] - Rozdział 1

    Gnom wyraźnie zawiedziony nieudanym 'atakiem' miał już schylać się po kolejną kulkę. Zamiast tego jednak, poczuł nagle uderzenie mocy magicznej dochodzącej zza niego. Portal. - Sztywniak... - rzucił tylko półgębkiem po czym popędził za Małą. - No, starczy tego dobrego, chodź tutaj Gdy tylko...
  13. Guminio

    [Władca Marionetek] - Rozdział 1

    W pełnym rozbawieniu rzucił - nieco mniejszą niż zwykle - kulką w kruka. Miał szczerą nadzieje, że ten wywali się i spadnie w śnieg. - Grrratuluje! - parsknął i wpadł w śmiech. Czekał na kolejny otwierający się portal.
  14. Guminio

    [Władca Marionetek] - Rozdział 1

    Mimo woli odpychał niepozornie od siebie (a więc siłą rzeczy w stronę Sygin) paczuszkę. Jak ten kruk zaraz tu nie przylezie i tego nie weźmie, to mu pióra z ogona powyrywam! - Yyy... Nie wiem? Z zaciekawieniem zaczął przyglądać się poczynaniom złodziejki. - Ej! - krzyknął z udawanym...
  15. Guminio

    [Rekrutacja]W ulu osy- Przygoda w świecie l5k

    Uhhh... Muszę się przyznać, że Guminio nie ma pomysłu na postać. Cóż... Poczekam na jakąś kartę... Zobaczę jak to wogóle działa...
Do góry