Powiem jedno moja ciocia miała taki zabieg!
w wieku 25 lat! Jedynki miała tak skrzywione że nic sie z tym nie dało zrobić!
I wec tak!
Żeby mieć piekne porcelanowe ząbki:
oszlifowują ząb aż zostanie jak to powiedzieć taki kikutek.
na to nakladają klej i nasadzaja pieknego ząbka z porcelany!
potem muszą wszystki zęby wybielic żeby porcelanka sie nie wyróżniała!
yyy ... to nie jest implant :| a jak widać w temacie autorka pyta o implant
implant to jest
śruba wkręcona w
kość a nie korona, robiona na więcej zębów nazywana
mostem porcelanowym.
potem muszą wszystki zęby wybielic żeby porcelanka sie nie wyróżniała!
to jakiś żart ? przepraszam,naprawdę ale w życiu czegoś takiego nie słyszałam ... kolor pojedyńczego zęba dobierają do
Twojego naturalnego koloru ząbków a nie odwrotnie ...
a ile masz teraz lat ?
podejżewam że jesteś nastolatką i w takiej sytuacji [ aparaciki są ostatnio bardzo modne :} ] lepiej jest ponosić aparat
nawet przez trzy lata niz naprawde cierpieć {nie tylko Ty,także i Twoja kieszeń ;] } .
bo jak wiadomo wyrywanie zębów nie jest najprzyjemniejsze a implanty to już wogle zwłaszcza jeśli mają to być 4.
implanty to już podchodza pod
operacje niż
zabieg,fakt że w znieczuleniu miejscowym ale ból jest duży ...
w końcu wiercenie w kości to nie jest zabawa ... !
ich koszt też oczywiście nie jest tani ... nie ma nawet porównania z aparatem {góra i dół jakieś 2400 zł}
jeden implant 8 tys. złotych ... zapewne znajdą się tez i tańsze , ale cena mniej więcej od 6 tys.
chociaż pewnie w Twoim przypadku zrobiliby most, piłuja dwa zęby [czyli to, o czym pisała
MaRtHa_2706] { które są juz później tak naprawde martwe i jak coś to masz oprócz tych czterech jeszcze dwa 'usunięte' }
Niewiem ile masz lat ale teraz radziła bym aparat a najlepiej na stałe.
i tu się zgadzam.