Wady PRL - a zalety?

Przyimek

Nowicjusz
Dołączył
4 Sierpień 2022
Posty
126
Punkty reakcji
1
Obecnie jest moda na totalną krytykę czasów PRL (wszytko było "be" etc etc).

Chciałbym zaproponować dyskusję w tym obszarze.
Na wstępie powiem, że piszę to z perspektywy człowieka pamiętającego PRL - mam 53 lata.
Proponując dysukusję w tym obszarze przedstawiam poniżej "swój bilans wad i zalet PRL".

WADY:

  • brak demokracji i wolności słowa
  • podległość polityczna i ekonomiczna wobec ZSRR
  • brak tolerancji światopoglądowej (promowanie jednego światopoglądu - ateistycznego)
  • niewydolna gospodarka

ZALETY:
  • nie było bezdomnych
  • ludzie utrzymywali bliższe relacje interpersonalne niż obecnie (ja na przykład mieszkając w bloku często pamiętam jak przychodziła do nas sąsiądka by pożyczyć pół szklanki curku albo jedną cebulę)
  • nie było mocno zarysowanego "wyścigu szczurów" - ludzie byli bardziej życzliwi dla siebie, bardziej przyjacielsko do siebie nastwieni etc etc
  • ludzie mieli czas i ochotę na to by ze sobą rozmawiać, odwiedzać się etc
  • dla ludzi 50+ i starszych można mówić o jednej paradoksalnej zalecie: "byliśmy wtedy młodzi" - to taki argument z przymrużeniem oka.


P o Z d R a W i A m
S e R d E c Z n I e
 

Przyimek

Nowicjusz
Dołączył
4 Sierpień 2022
Posty
126
Punkty reakcji
1
Do zalet PRL dodam jeszcze:
  • relatywnie niskim poziom problemów związanych z środkami narkotycznymi
  • istotne ograniczenia w dostępie do alkoholu
  • system edukacji opierał się na wymaganiach merytorycznych co do wiedzy studenta/ucznia - nie było szkół prywatnych w których płaci się czesne


Na początku lat 2000-tych uczyłem w wielu szkołach prywatnych - jeden z "uczniów" powiedział mi wprost: "Panie - ja nie po to płacę za tę szkołę, żebym się w niej miał czegokolwiek uczył ! Nie życzę sobie tego !".


Do wad PRL
dodam jeszcze:
- brak możliwości wyjazdów do innych krajów a zwłaszcza krajów zachodniej Europy



P o Z d R a W i A m
S e R d E c Z n I e
 

Gressil

®
Administrator
Dołączył
17 Kwiecień 2009
Posty
6 075
Punkty reakcji
561
To, że znałeś miłych ludzi i z nimi rozmawiałeś nie było spowodowane że był to PRL a nie III RP.

Bezdomni w PRL istnieli: https://forsal.pl/artykuly/1416483,opieka-nad-bezdomnymi-w-prl-bezdomni-w-polsce-wybory-1989.html

W moim środowisku ludzie odwiedzają się, spotykają ze sobą. Rozmawiamy. Sąsiedzi czy znajomi. Mam wrażenie, że żyjesz złudną nostalgią. Co Cię powstrzymuje zeby spotkać się z kims na kawę, albo wyjść na spacer po pracy lub w niedzielę?

Co do edukacji to nadal trzeba coś potrafić żeby skończyć szkołę i nie mam tu na myśli szkoły średniej tylko uczelnie. Chcąc zdobyć tytul inżyniera nie uda Ci się to, jeżeli nie będziesz posiadal stosownej wiedzy. Zresztą jak wyobrażasz sobie późniejsza pracę architekta czy lekarza bez odpowiedniej wiedzy?
 

Saymon

Stały bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2007
Posty
1 414
Punkty reakcji
165
Miasto
Polska
To byli inni bezdomni niż teraz i było ich bardzo mało. Wtedy aby być bezdomnym trzeba było naprawdę się starać. Tym bardziej że nie było bezrobocia chociaż płace były bardzo niskie. Przeciętna pensja starczała na około 18-20 butelek wódki. Teraz kilka razy więcej.
Co do edukacji to nadal trzeba coś potrafić żeby skończyć szkołę i nie mam tu na myśli szkoły średniej tylko uczelnie.
Jest mnóstwo prywatnych uczelni które uczą na kierunkach typu marketing i zarządzanie albo coś takiego.
Kiedyś fryzjerstwo to była 2 letnia szkoła zawodowa. Normalna zawodówka trwała 3 lata.
Poziom nauczania niestety spadł na łeb.
Albo dumni magistrowie kosmetologi. Kiedyś też 2 letnia szkoła zawodowa.
 

Przyimek

Nowicjusz
Dołączył
4 Sierpień 2022
Posty
126
Punkty reakcji
1
Drodzy Rodacy! Obywatele! Koleżanki i Koledzy! Drodzy Przyjaciele! Bracia i Siostry! Towarzysze i Towarzyszki ! Ladies and gentlemens! Drodzy Dorogije Druzja ! Dámy a Pánové!
Narodzie chrześcijański ! Panie i Panowie! Meine Damen und meine Herren ! Meine Damen und meine Herren !

Zaprawdę powiadam Wam
- PRL miał jeszcze takie zalety jak (trochę z przymrużeniem oka a trochę bez):
  • samochody z karoserią z tektury, do których baków dolewało się olej silników
  • najbardziej ekologiczne samochody wczechczasów polskiej produkcji
  • Bolek i Lolek, Pszczółka Maja, Reksio, Szpieg z krainy deszczowców i Baltazar Gąbka, Pomysłowy Dobromir, Jacek i Agatka, Miś Uszatek
  • saturatory na ulicach
  • tramwaje z których można było wyskoczyć między przystankami otwierając drzwi mechaniczne !


P o Z d R a W i A m
S e R d E c Z n I e
 

Przyimek

Nowicjusz
Dołączył
4 Sierpień 2022
Posty
126
Punkty reakcji
1
To byli inni bezdomni niż teraz i było ich bardzo mało. Wtedy aby być bezdomnym trzeba było naprawdę się starać. Tym bardziej że nie było bezrobocia chociaż płace były bardzo niskie. Przeciętna pensja starczała na około 18-20 butelek wódki. Teraz kilka razy więcej.

Saymon - obiecywałeś, że nie będziesz już dyskutował na tematy jakie ja podejmuję - ......... a jednak !

A tak skąd inąd - rozumiem twoją percepcje świata, że zarobki przeliczasz wyłącznie na butelki wódki - brawo ! bingo !

Może jeszcze warto odnieść się do tego ile przeciętna pensja wystarczała na działek maryśki czy też innej gandzi - wtedy i dziś?

To by też było bardzo wymierne i wartościowe porównanie !
 

Przyimek

Nowicjusz
Dołączył
4 Sierpień 2022
Posty
126
Punkty reakcji
1
Co do edukacji to nadal trzeba coś potrafić żeby skończyć szkołę i nie mam tu na myśli szkoły średniej tylko uczelnie. Chcąc zdobyć tytul inżyniera nie uda Ci się to, jeżeli nie będziesz posiadal stosownej wiedzy. Zresztą jak wyobrażasz sobie późniejsza pracę architekta czy lekarza bez odpowiedniej wiedzy?

Gressil cytuję i odpowiadam na to co napisałeś:

"Bezdomni w PRL istnieli: https://forsal.pl/artykuly/1416483,opieka-nad-bezdomnymi-w-prl-bezdomni-w-polsce-wybory-1989.html"

Później to przeczytam i się odniosę.

"W moim środowisku ludzie odwiedzają się, spotykają ze sobą. Rozmawiamy. Sąsiedzi czy znajomi. Mam wrażenie, że żyjesz złudną nostalgią. Co Cię powstrzymuje zeby spotkać się z kims na kawę, albo wyjść na spacer po pracy lub w niedzielę?"
Wtedy moim zdaniem ludzie zapraszali się nawzajem i spotykali sie etc - nikogo nie dziwiło, że jakiś kuzyn przyjechał do niego mimo tego że nie był umówiony.
Teraz tak nie jest - tak uważam ! Mogę się wszakże mylić !

Teraz zamiast rozmowy z drugim człowiekiem ludzie preferują:
- e-komunikacje
(między innymi fora dyskusyjne)
- wyścig szczurów, gonitwę za kasę i zamieszczanie na FB zdjęć z piramidą w tle.


P o Z d R a W i A m
S e R d E c Z n I e
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 338
Punkty reakcji
80
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Tak, czasy komuny miały: dobre i złe strony w Polsce.
Niektórzy teraz nie chcą widzieć dobrych stron w tamtych czasach i cały czas krytykują komunę. Ale tacy ludzie byli i w tamtych czasach, i są w obecnych czasach. To się nie zmieni.
Zawsze będą tacy, którzy będą na coś ciągle narzekali.

Nie wszystko było negatywne i złe, w "komunie", jak niektórzy to krytykują.
Były też pozytywne rzeczy i trzeba chcieć to widzieć.

Ale to tak samo jak i obecnie. W obecnych czasach też nie wszystko jest fajne i dobre. I obecne czasy mają: dobre i złe strony. To jest dokładnie tak samo, jak i w czasach komunistycznych, a różnica jest tylko taka, że wtedy był inny ustrój polityczny i gospodarczy. A teraz już są inne czasy. Ale zarówno w tamtych, komunistycznych czasach, jak i w obecnych czasach były: dobre i złe strony.

Nie ma tak, że wszystko zawsze jest: piękne i fajne.

To byli inni bezdomni niż teraz i było ich bardzo mało. Wtedy aby być bezdomnym trzeba było naprawdę się starać. Tym bardziej że nie było bezrobocia chociaż płace były bardzo niskie. Przeciętna pensja starczała na około 18-20 butelek wódki. Teraz kilka razy więcej.

Jest mnóstwo prywatnych uczelni które uczą na kierunkach typu marketing i zarządzanie albo coś takiego.
Kiedyś fryzjerstwo to była 2 letnia szkoła zawodowa. Normalna zawodówka trwała 3 lata.
Poziom nauczania niestety spadł na łeb.
Albo dumni magistrowie kosmetologi. Kiedyś też 2 letnia szkoła zawodowa.
W czasach komuny prawie, bezdomnych w Polsce nie było. Jak ludzie mieli pracę państwową, gdzieś tam mieszkali to nie musieli być bezdomnymi.
No chyba że ktoś był leniem pospolitym i nie chciało się w ogóle pracować, to nie zarabiał i nie miał też gdzie mieszkać.
Bo i tacy ludzie byli, w czasach komuny. Ludzie się tak naprawdę nie zmienili z tamtych czasów. I w tamtych czasach byli tacy, którzy nie chcieli pracować uczciwie, a myśleli tylko "jakby tu, gdzieś coś ukraść i zakombinować... ".
I tak samo są dzisiaj tacy ludzie, którzy myślą podobnie. Tylko są inne czasy.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 338
Punkty reakcji
80
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
W czasach komuny z jednej strony było biednie, brakowało wielu rzeczy i było ciężko, ale z drugiej strony życie było bardziej sprawiedliwe, kwitło prawdziwe życie towarzyskie i ludzie byli dla siebie bardziej życzliwi, pomocni i serdeczni.
W obecnych czasach tego nie ma. Nastał: chciwy i pazerny kapitalizm, aby "tylko dla siebie napchać swoje kieszenie", a ktoś inny się nie liczy.
I tak się dzieje w demokracji...
W socjalizmie tego prawie nie było. Wiadomo, że "socjalizm" też miał swoje dobre i złe strony, tak jak inne rzeczy.
Nie wszystko było negatywne w czasach komuny.
Czasami to jest: coś za coś. Żeby coś zyskać dobrego, inną sprawę trzeba poświęcić.
Tak było zarówno w czasach komuny, jak i w obecnych czasach.
Zmienił się tylko ustrój, ale każde czasy miały i mają dobre i złe strony. Obecnie, w kapitalizmie też nie jest wszystko fajne.
Także, jakby spojrzeć na to wszystko obiektywnie, to zawsze coś było: pozytywne i negatywne. Nie ma tak, że zawsze wszystko jest fajne, dobre i wspaniałe. Tak nie jest w życiu.
Życie się składa z różnych rzeczy.
Tylko trzeba też chcieć akceptować negatywne rzeczy, które są też potrzebne w życiu człowieka.
Są potrzebne jakieś problemy, różne sytuacje, bo to czegoś uczy i coś pokazuje.
A wiadomo, że ludzie byli i są zawsze różni, nie tylko w Polsce, którzy zawsze będą na coś narzekali i będą negatywnie nastawieni na różne sprawy.
Tak było w czasach komunistycznych i tak jest obecnie.

To jest kwestia obiektywnego spojrzenia na sprawę, na sytuację i czy ludzie chcą coś akceptować, czy nie chcą czegoś akceptować.
Nie da się zmienić, na siłę myślenia ludziom. Nie da się zmienić na siłę złej mentalności i złego nastawienia na życie.
Bo jeśli ludzie nie chcą sami tego zmienić, to nikt za nich tego nie zrobi i tak zawsze było i zawsze tak będzie.
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 446
Punkty reakcji
83
Zalety- zmniejszył przepaść między miastem a wsią, powszechny dostęp do edukacji i służby zdrowia, względne poczucie bezpieczeństwa bytowego, kultura i sztuka na wysokim poziomie, brak materializmu, mniejsze zanieczyszczenie i zaśmiecenie środowiska plastikiem czy spalinami

Wady- trwonienie czasu w absurdalnych kolejkach po ochłapy, konieczność kombinowania, by mieć wszystko co niezbędne- kupię rubina, bo gdzieś tam rzucili i wymienię na wózek dziecięcy, którego potrzebuję, dużo niebezpieczniejsze ulice- po zmroku strach było wychodzić, na imprezie można było stracić zęby, kradli wszystko nawet pranie ze sznura, patelnie z kotletami z balkonu(jeszcze lata 90), piżamę w przedszkolu(mi osobiście:rolleyes:), śmierdzące spalinami autobusy, od których chciało się rzygać i wiecznie psujące osobowe(mało kto miał) samochody, niemożność swobodnego zwiedzania świata, usługi dentystyczne jak chińskie tortury, niemożność swobodnego zwiedzania świata i wypicia kawy,ZOMO pałujące ludzi bez powodu, niegrzeczna robiąca łaskę obsługa w barach, sklepach gdzie nic atrakcyjnego nawet nie było, mały wybór lokali do wyjścia na miasto- tym bardziej bezpiecznych- wszystkie imprezy były organizowane w domu o trzeba było liczyć się z mirem, a gospodyni zamiast się bawić skakała nad gośćmi i klęła pod nosem, kobieta przychodziła z jednej pracy do drugiej, bo jaśniepan mąż rozwalał się z gazetką zamiast pomagać w domu, jak obecnie, skoro oboje pracują, większe pijaństwo, przemoc domowa i społeczne przyzwolenie na to, pijani faceci leżący w krzakach- nie menele- normalni faceci np. po popularnych imieninach, tkwienie w przemocowych związkach, by nie narazić się na ostracyzm i bark miejsca do życia, cerowanie rajstop i skarpet, zamiast kupić nowe, obecność kapusi i konfidentów, kaganiec twórczy i światopoglądowy, możliwość zostania pobitym na ulicy i aresztowanym za nic, szczyt marzeń nastolatki- nrdowski lakier do włosów, jeansy albo pomarańcze czy banany,itd;

Wad jednak w cholerę więcej, początkowo ciężko było, ale dobrze że to upadło.;)
 
Ostatnia edycja:

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 338
Punkty reakcji
80
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Myślę, że każde czasy, nie tylko w Polsce miały swoje wady i zalety. Tak jak wszystko ma jakieś wady i zalety.
Nic nie jest zawsze tylko dobre i fajne.
Odnosząc się jeszcze do czasów komuny w Polsce i czasów obecnych, to można porównać to do wychowania rodzinnego w domu.
Są takie rodziny i rodzice, którzy dają swojemu dziecku lub dzieciom dużo swobody i luzu i na wiele pozwalają dzieciom w wychowaniu.
I te dziecko lub dzieci robią, co im się podoba, bo rodzic pobłaża.
No a jak dziecko lub dzieci mają za dużo swobody, wolno dziecku na wiele, to wtedy dziecko nawet może wejść na głowę rodzicom.
Bo są rodzice, którzy w wychowaniu pobłażają i pozwalają na wiele dziecku.
Są też takie rodziny, gdzie w domu panuje jakiś rygor, jest dyscyplina w wychowaniu i rodzice nie pozwolą dziecku na wiele.
Wychowanie jest z ograniczeniami, bo dziecko albo dzieci muszą wiedzieć: co wolno, a czego nie wolno dzieciom.
I dawniej takie wychowanie w domach było popularne, bo inaczej rodzic chował swoje dzieci.

To samo jest z czasami komuny i czasami obecnymi.
W czasach obecnych ludzie mają za dużo wolności, bo jest wolność słowa, można robić co się tylko chce i ograniczeń nie ma.
A czasach komuny nie było tego. Były pewne ograniczenia. Ludzie nie mogli mówić o wszystkim i panował jakiś rygor, nawet w miejscach pracy.
Jednym to się podobało, drugim to się nie podobało. Zawsze, niezależnie od czasów będą niektórzy ludzie, którym się coś nie będzie podobało, a niektórym będzie się podobało.
Jak się chce to można w czymś dojrzeć coś pozytywnego i dobrego, a nie tylko widzieć same negatywne i złe rzeczy.
Obecne czasy w Polsce też mają złe strony i dobre strony.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 276
Punkty reakcji
197
Ale co chcesz komentować?
Normalnemu facetowi po czterdziestce grozi zostanie dziadkiem a Stalowy dotąd nawet ojcem nie został.
To nie jest coś z czego facet powinien być dumny!
On się tego powinien wstydzić!
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 446
Punkty reakcji
83
Ja tam uważam, że wstydzić się powinien ktoś usiłujący meblować komuś życie, ale tacy zazwyczaj wstydu nie mają...
Moja odpowiedź może trochę niefortunna, przez co wyszła na zaczepną, a tymczasem ja się generalnie ze Stalowym zgadzam, tylko uważam, że złego porównania użył, ale może faktycznie niepotrzebnie się czepiam.
 

Saymon

Stały bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2007
Posty
1 414
Punkty reakcji
165
Miasto
Polska
Ale co chcesz komentować?
Normalnemu facetowi po czterdziestce grozi zostanie dziadkiem a Stalowy dotąd nawet ojcem nie został.
To nie jest coś z czego facet powinien być dumny!
On się tego powinien wstydzić!
A co ciebie interesują prywatne sprawy innego człowieka? Jestes gosciem w Polsce i nie wyracaj się tutaj innym w prywatne sprawy.
My tutaj nie chcemy tego.
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 446
Punkty reakcji
83
:D Kto jak kto, ale ty akurat nie powinieneś takich uwag zwracać^, bo strzelasz sobie w kolano:)
 

Jacekz

Nowicjusz
Dołączył
16 Styczeń 2023
Posty
39
Punkty reakcji
7
Zalety.. chyba tylko bardzo tanie opłaty(czynsz,prąd,gaz,woda..)
Teraz są o kilkaset jak nie więcej procent wyższe(przeliczając oczywiście zarobki średnie wtedy i dziś).
 
Do góry