No, oszustwa w sieci to teraz są powszechne.
Ludziom się nie chce uczciwie pracować, a wolą innych oszukiwać i za nic zabierać pieniądze.
To też jest często wina samych ludzi, którzy dają się oszukiwać, bo są naiwni i łatwowierni. Oszust zawsze będzie oszustem i taka mentalność się w nim nie zmieni. Ale ludzie muszą myśleć i muszą uważać w sieci.
Jak ktos da okazję złodziejowi, to złodziej to zawsze wykorzysta, a potem będzie się śmiał, że "złapał frajera".
Bo ludzie wykorzystywani i oszukiwani mają w środowisku przestępczym i złodziejskim opinię: frajera. Tak się nazywa ludzi naiwnych, którzy sami dają się wrabiać.
A trzeba pokazać oszustowi, że "ja się nie dam" i wtedy nie będzie takiej, nieprzyjemnej opinii u oszustów.
Np. ja mogę podać własny przykład, jak miałem kontakt z dziewczyną z Rosji, która gdzieś tam była na jakimś portalu. I jej chodziło tylko o pieniądze, by mnie wykorzystać i wyciągnąć ode mnie jakieś pieniądze.
Ściemniała i kłamała, że: "bardzo chce mnie poznać, ze kocha mnie najbardziej na świecie, że chce samolotem przylecieć do Polski", a ja od razu wiedziałem, że to było zbyt proste i podejrzane, żeby było prawdziwe.
Wymyślała jakieś rzeczy, żebym jej wysłał pieniądze, w jakiejś kwocie, a jak jej napisałem, że "niestety, ale z tego nic nie będzie, ponieważ ja mam mało pieniedzy, a poza tym ja głupi i naiwny nie jestem", to od razu przestała się odzywać.
I takich sytuacji miałem już kilka z kobietami z zagranicy. Gdybym wysłał jej pieniądze, to też przestałaby się odzywać, a wtedy już bym nie odzyskał pieniędzy.
Ale te oszustwa internetowe są różne i złodzieje wymyślają przeróżne rzeczy, by tylko oszukać i okraść naiwnych.
Żądza pieniądza jest silniejsza od rozumu, od wartości.
Jak raz to wejdzie do głowy, to już będzie siedziało w kimś, bo jest to pokusa.