Witam natknąłem się dzisiaj na bardzo ciekawy film na temat roli religii w życiu człowieka. Chciałbym przeczytać co sądzicie na temat tego co zostało wypowiedziane podczas trwania owego filmu. Zgadzacie się z tym co mówi mężczyzna na filmie ? Jesteście przeciwni ? Zapraszam do dyskusji.
bede pisał razem z tym co on mowi "trzeba go słuchac bo inaczej moze sie to zle skonczyc sprawia ze czlowiek staje na drugim miejscu"
po 1 ciekawi mnie jak on wyszedł na tym ,ze nie wierzy w Boga? po jego vlogu jako ze ma odkryte tylko poł twarzy w ciemnosci ,mozna wyczytac ze chyba jednak niezbyt dobrze na tym wyszedl i ma zal do Boga ,zalezy tez o co ma zal ,jesli w Niego nie wierzy a wiara jest bezgraniczna to nie wiem jakim sposobem jest w stanie mowic (gestykulowac) jakoby tego Boga nie było jesli sam w niego tak naprawde nie wierzy? włączam dalej filmik..
mowi ze wojny religijne byly zmorą europy ,od kiedy za wojnymi religijnymi stoi wiara podczas gdy w pismie swiętym pisze ,ze tylko Jezus jest wiarą a nie religia?
pooraz kolejny musze przytoczyc cytat:
[sup]24[/sup] Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. [sup]25[/sup] Inni więc uczniowie mówili do niego: Widzieliśmy Pana! Ale on rzekł do nich: Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i nie włożę ręki mojej do boku Jego, nie uwierzę. [sup]26[/sup] A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz /domu/ i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł mimo drzwi zamkniętych, stanął pośrodku i rzekł: Pokój wam! [sup]27[/sup] Następnie rzekł do Tomasza: Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż /ją/ do mego boku, i nie bądź niedowiarkiem, lecz
wierzącym. [sup]28[/sup] Tomasz Mu odpowiedział: Pan mój i Bóg mój! [sup]29 [/sup]Powiedział mu Jezus:
Uwierzyłeś dlatego, ponieważ Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a
uwierzyli. [sup]30 [/sup]I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej książce, uczynił Jezus wobec uczniów. [sup]31 [/sup]Te zaś zapisano, abyście
wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście
wierząc mieli życie w imię Jego.
lecimy dalej..
"czlowiek ktory uwaza ze Bog mu da wszystko po pierwsze jest piepszonym skonczonym egoistą" zgadzam sie w 100 % (ale bez tego piepszonym bo raczej Jezus nie powiedziałby tych słow)
zgadzam sie z tym dlatego ,ze człowiek ktory wierzy a pozniej traci wiare bo Bóg nie dał mu tego czego oczekiwał ,mozna to podpiąc pod egoizm bo to jest egoizm ,wierząc w Boga trzeba przejsc wiele zeby naprawde uwierzyc ,a najwazniejszą cechą człowieka wierzącego jest wierzyc nawet gdy Boga nie ma ,i jesli Bóg uzna ze naprawde w Niego sie wierzy dopiero wtedy moze dostac tyle ile jest mu zawierzone ,a nie tyle ile pragnie ,gdyby wiara ograniczała sie do tego co chce człowiek ,Bog byłby nikim i dla wielu ludzi znika pod wpływem ucisku (sprawdzania wlasnego siebie) kwarantanny Miłosci (cierpienia) człowiek przestaje wierzyc a tak naprawde nigdy nie wierzył jesli Bog nagle zniknał z jego zycia ,wiara polega na tym by wierzyć a przede wszystkim wtedy wierzyć ,gdy wydaje sie ze Boga tak naprawde nie ma ,dopiero po czasie mozna stwierdzic czy Bóg jest ,ale niewielu ludzi przechodzi przez zycie tak jak chce tego Bog ,ludzie pragną Miłosci ,pieniedzy i bzykania ,jednak to ma sie całkowicie inaczej niz człowiek chcący myslec lepiej od Boga mysli.
Lecimy dalej..
nastepnie powiedział ze człowiek ten jest frajerem i jest wynaturzony ,tu widac ze ten człowiek na filmie nie doswiadczył w zyciu Boga i napewno go odrzucił ,nie nazywałby grzeszników frajerami bo tego nie uczy prawdziwy Bog zgodnie z:
A Ja wam powiadam: Nie sprzeciwiajcie się złemu, a jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi.
Musiał chlopak wiele przecierpiec w zyciu i nie dał rady ,takie jest moje wstępne oblicze jesli chodzi o człowieka z filmiku.
lecimy dalej.
poraz kolejny mowi o tym ,ze Bog ma rozne twarze zaleznie od wiary ,jak juz wczesniej wspominałem ,wiara to nie jest religia (a to w wiekszosci oddala ludzi myslących że myslą od Boga)
lecimy dalej.
Teraz wymienia imienia Bogów ktore istnieja w ludzkich RELIGIACH i odnosi sie do plemion Afrykanskich ktore w nie wierzą ,nie bierze pod uwage faktu ,ze nie kazdy urodzony w danym regionie Katolickim jest Katolikiem ,a nawet Katolicy w 100 % nimi nie są bo musieliby w 100 % wierzyc w to co mowi Koscioł Katolicki a co jak wiemy wszyscy nie jest prawdą ,tak więc dwa klamstwa tego pana z filmiku
-1.
Religie porównuje z wiarą
2-
Mowi o ludziach którzy rodzą sie w danym regionie swiata jakby wszyscy ktorzy sie tam urodzili byli tej samej religii,a jak wiemy doskonale 99,9% ludzi z tych religii nie wierzy w to co mowi dana religia ,tak wiec 99,9% to nie 100 % ,tak wiec jesli prawda nawet gdyby istniala w 99,9 % ludzi to jest to kłamstwo ,a kazda religia w regionie która ma chociaz 0,00001 % wyznawców ktorzy nie wierzą na 100 % w daną religie jest kłamstwem.
Wiarą jest Bóg .
lecimy dalej.
Teraz mowi o Bogu ze nie istnieje ,ze nie mozemy go dotknac ,porozmawiac z Nim i nie wiemy co o Nas mysli co dla Nas przygotował:
tu wychodzi to co pisalem na samym początku ,ten człowiek nigdy nie wierzył naprawde ,a próbuje mowic jak to jest wierzyc w cos czego nie ma ,mowiąc krotko szkoda człowieka, ale to jest jego wina (az nie moge patrzec juz na jego zalane płaczem oczy)
Zycie polega na niesieniu krzyza a nie tylko na odwracaniu sie za siebie i mysleniu czy napewno sie dobrze postąpiło ,gdy jest sie na drodze Boga wszystko jest przygotowane i przez wszystko musimy przejsc ,wtedy to sie NIE nazywa bledami ,bo z czasem uswiadamiamy sobie ze cierpimy przez innych a nie przez samych siebie ,mysle ze to własnie przytłacza ludzi najbardziej i rezygnuja z wiary ktorej nigdy nie mieli.
lecim dalej..
mowi ze miliony ludzi wybiera Boga i poniza ich mowiąc ze sami mowią ,ze go obrazają ,ze jest nie wierzący ,a sam nie ma do nich szacunku ,mowi ze jest cos nie tak,
owszem jest cos nie tak w Twoim zyciu jesli tak bardzo nienawidzisz ludzi ktorzy dla swojego Boga starają sie byc dobrzy dla ludzi ,jednak nalezy pamietąc poraz milionowy ,RELIGIA to nie WIARA ,dla religii mozna zrobic czyn obrazliwy ,egoistyczny ,mozna zabic ,dla wiary nigdy i to rozni ludzi wierzących od religijnych (dla przykładu) katolików ktorzy gardzą swoimi "religijnymi" ludzmi a pozniej idą sie spowiadac mysląc ze osiągną zbawienie poprzez robienie drugiej osobie krzywdy ,tak naprawde nie bedąc swiadomym tego co robią ,warto sie zastanowic czy człowiek wierzący to człowiek ktory czyni krzywde drugiemu człowiekowi? JAK NAJBARDZIEJ TAK ,ale tylko PRAWDĄ prosto w twarz ,to boli ale niestety człowiek wierzący nigdy nie okłamie człowieka ,to jego wina ze jest niewierzący ,a gdyby jednak zechciał to zechęcam do spedzenia drogi razem z Bogiem ,nie jest tak zle pomimo ze wiekszosc ludzi wykorzystuje dobro człowieka wierzącego i człowiek ten musi przejsc piekło na ziemi ,by uswiadomic sobie ze tak naprawde jest osobą wierzącą ,niestety nie kazdy człowiek jest w stanie to wszystko zniesc i idzie swoją drogą ,wybierając religie ktora mu odpowiada a w ktorej jest wiecej grzeszników ,tak by nie czuł sie sam.
lecim dalej.
Mowi o tym ze ludzie zostali zarznięci w imie jakiejs idei ,a nie wie ze gdyby na swiecie nie panowały zadne zasady jesli chodzi o religie to dzis by go na tym swiecie nie było ,chyba naturalne jest ze gdyby na swiecie nie było religii to człowiek zabijałby człowieka zeby tylko miec co jesc ,Afryka juz dawno razem z ludami ludobójczymi wyruszyłaby w swiat szukac dobrego mięska ,a golonki ze swiezej dziewicy byłyby w jadłospisie tych ktorzy dozyliby jakims cudem 20 lat ,ludzie podzielii by sie na panstwa tak jak to jest w obecnym stanie i swiat cofnąłby sie do epoki kamienia łupanego ,az strach pomyslec ,to jest dopiero głupota i niewiedza ,czym są religie i po co są stworzone.
piszę głupota bo inaczej tego sie nie da nazwac ,człowiek jest zaprogramowany po to by jesc ,chyba lepiej wyjsc na ulice teraz niz gdyby tych Bozkow w danych religiach wogole nie było? mi sie wydaje ze lepiej ,znacznie lepiej ,a pan z filmiku powinien poczytać o naturze człowieka zanim wymysli podobny filmik.
dalej.
no i wlasnie dalej..mowi o tym ze człowiek był niszczony na wszelkie sposoby i dalej jest ,z jego oczu przemawia ze naprawde sporo przeszedł ale niestety nie poradził sobie z krzyzem ktory musiał niesc ,a mysli ze chodzi tu o ludzi wybitych przez rozne religie ,poraz kolejny niestety musze powtorzyc "banalną" rzecz: człowiek bez religii dzis by nie istnial ,o czym swiadcza rozne rejony bezprawia ktore dzisiaj zamieniły swoje panstwa w proch.
dalej:
mowi o tym sa sadze o tym gdyby jego Bog (spagetti) kazał mu zabic paredziesiąt osob bo w ten sposob osiągnie zycie wieczne.
No coz...chyba nie kazdemu dane jest zrozumiec czym jest sumienie ,bo ludzie zabijają je własnie przez takich ludzi jak on ,a pozniej nagle uswiadamiają sobie ze jest na tyle niewyczuwalne ze zabijają ,poraz kolejny podaje religie jakoby były wiarą człowieka ,a są one jedynie naprowadzeniem tego jaki jest człowiek ,tym samym zrownał ludzi z bezmózgimi istotami ktorzy nie wiedzą co jest dobre a co złe ,i prawdopodobnie czuje sie od Nich mądrzejszy ,
no coz ,brawa dla tego pana ,widocznie uznaje sie za mądrzejszego od zwierzat ktore muszą zabic zeby przezyc ,i tak własnie mozg człowieka zsieczył sie na przestrzeni lat ,nic tylko podziwiac człowieka myslącego ,ktory mysli ze mysli ,a mysli jak miliony innych ludzi ,co jest mysleniem nie jego ale swiata ,no ale:
Wiarołomni, czy nie wiecie, że przyjaźń ze światem, to wrogość wobec Boga? Jeśli więc kto chce być przyjacielem świata, staje się nieprzyjacielem Boga.
podsumowanie wyglada nastepujaco:
czlowiek ten kiedys udawał ze wierzy ,cos go przygniotło w zyciu (sadząc po facjacie pełnej łez pewnie kobieta) i nie dał rady dostąpic zaszczytu bycia z Bogiem kazdego dnia ,nie kazdy ma siłe by wzrastac z Bogiem ,cos tam mowił o piepszonym egoizmie ktory na to nie pozwala ,ale na tym zakoncze.