martysia09
pamparam
Witajcie. Moim problemem jest baardzo niski wzrost. Mam metr 51. Chodzę do drugiej klasy liceum. Gdy byłam w gimnazjum to byłam wystawiona na szydercze uśmiechy z tego powodu. Teraz jest inaczej, ludzie są bardziej dojrzali, ale nie czuję się w związku z tym dobrze. Chcę nosić buty na obcasie, ale bardzo mi w nich niewygodnie, bolą mnie nogi. Mam chłopaka który ma 184 cm wzrostu i mówi mi, że jestem piękna taka, jaka jestem, ale to jednak nei wszystko. Cieszę się, że dla niego jestem OK, ale chcę też być normalnie postrzegana przez innych. Ludzie dają mi 14-15 lat (!!) kiedy mam prawie 18. Nie wiem, co mam robić, czuję się bardzo nieatrakcyjnie. Powiem, że w sumie jestem dosyć zgrabna, ale co to ma za znaczenie? Większość dziewczyn w mojej klasie ma ponad 160 cm.
Pomóżcie mi jakoś to zmienić...
Pomóżcie mi jakoś to zmienić...