Apropo bólu. Popieram te wszystkie specyfiki które wcześniej zostały wymienione.
Jednak, kiedy rozpoczynaliśmy współżycie z Miśkiem też różnie bywało. Często a możne nawet i zawsze bolało. Zawsze mój mężczyzna tłumaczył mi ze jak coś jest nie tak to mam mówić. To była zasada nr 1, bardzo z resztą ważna bo to dawało mi w pewnym sensie ""poczucie bezpieczeństwa"".Z czasem zaczęło boleć coraz częściej nie wiedziałam czemu. Z perspektywy czasu uświadamiam sobie jak wielki był mój strach i wszelkie obawy przed zajściem w ciążę (miałam wtedy 22 lata i dla mnie było to zbyt wcześnie)Duży wpływ na nasz sex, miało także poczucie bezpieczeństwa w senie rodzina. Na początku pomimo tego ze mój Misiek u mnie nocował (dzieli nasz 50 km )to ja musiałam nocować w drugim pokoju. Wiec siedząc wspólnie wieczorkiem "przy świecach" świadomość ze ktoś wejdzie i nas nakryje mnie zabijała. Na początku nie ma co ukrywać, mój mężczyzna wszystkiego się uczył.Różnie to bywało raz wychodziło mu to wyśmienicie drugim razem trochę mniej wyśmienicie
W tej chwili jestem szczęśliwa w związku z moim mężczyzną i każde nasze zbliżenie kończy się płomiennym seksem.
Być możne nie możesz się zrelaksować i to powoduje twój ból. Następnym razem spróbuj się do tego przygotować.
Pewnego razu kupiłam 2 czy 3 (bodajże 50szt.)opakowania świeczników (takie zwykłe podgrzewacze nie kupuj wszystkich zapachowych bo nie będzie pachnieć
)Rozstawiłam po całym pokoju. Świeczki były wszędzie: jedna obok drugiej (nie musiałam zapalać żadnego innego światła - taki był tego cel)
Pomimo tego ze mam łóżko
Tego dnia pościeliłam na podłodze. Warstwa 2 czy 3 koców i pościel.Do tego na środku dobre winko jakie oboje lubimy i 2 kieliszki.
Seksowna bielizna oczywiście jako obowiązkowa (jeśli nie masz takowej
bielizny wystarczy ze będziesz ubrana wyzywająco) i mocny makijaż.
No i muzyczka jakaś tam delikatna w tle
Ostatnio załączyłam radyjko z gg kanał tylko we dwoje - sprawdza się
Pamiętaj też o żelu, o którym wcześniej mówiono
Nie śpieszcie się. wypijcie winko poflirtujcie. Twój facet będzie miło zaskoczony i ty się zrelaksujesz.
Nie zakładaj ze coś się nie uda. Pamiętaj ze jeżeli Twój facet Cie kocha to w KAŻDEJ scenerii będziesz dla niego BOGINIĄ.
Po prostu zamknij oczy i niech robi z Tobą co tylko chce
A tak ogólnie to:
Porozmawiaj ze swoim facetem o swoich wszelkich obawach. Powiedz mu co cię gryzie, czego możesz się obawiać. Z czasem na pewno to zaowocuje w namiętny i przede wszystkim przyjemny sex.
Życzę powodzenia i 3m się
k: