jak z tym skączyć ? ; (

cytrynowalala

Nowicjusz
Dołączył
23 Październik 2009
Posty
141
Punkty reakcji
2
A więc.. mam 14 lat.
Wszystko zaczęło się od momentu kiedy wpadłam na pomysł .. by .. lekko się pociąć żyletką .. i nakleić na to plaster, żeby chłopak w którym się kocham .. zauważył .. że mi na prawdę na nim zależy i wgl.
Zawsze jak ułożyłam jakiś smutny filmik to się pytał co jest i wgl ..
Teraz wpadłam na pomysł z żyletką.. miałam tylko troszkę odrobinę .. ostatnio zrobiłam kolejną kreskę .. boli mnie to ogromnie.. w czasie gdy się krzywdzę myślę o nim .
Pomaga mi to, ale nie chce mieć potem oszpeconego ciała ..
Nie wiem jak przestać, czy warto przestać .. i wgl.. załamka.. ;/
Macie jakieś sposoby ?
Mam już 12 kresek .. co prawda takich lekkich, ale jednak.....
 

Predictable

Bywalec
Dołączył
7 Grudzień 2008
Posty
1 739
Punkty reakcji
60
Miasto
Wielkopolska
Jak chcesz zwrócić na siebie uwage chłopaka , który bardzo Ci sie podoba to staraj się to robić ,ale w inny sposób bo takim po pierwsze sprawiasz sobie bezsensowne cierpienie , a po drugie nie wywrze to nim pozytywnego wrażenia . W efekcie końcowym skutek będzie odwrotny do zamierzonego . Chcesz , żeby Ci współczuł , że stać Cie na coś tak okropnego ? Sprawisz , że odwróci się od Ciebie .
 
N

Nieprzenikniona

Guest
Wiedziałam, że właśnie po to kupiłaś żyletkę. Rób co chcesz, tylko pamiętaj, że jak sobie pościelesz tak się wyśpisz. Jeśli Twoim priorytetem jest cięcie się przez chłopaka, to Twój wybór. Ja sądzę, że to głupota, ale rób jak uważasz.
 

Predictable

Bywalec
Dołączył
7 Grudzień 2008
Posty
1 739
Punkty reakcji
60
Miasto
Wielkopolska
Co ja bym dała , żeby pewien sympatyczny chłopak który podoba mi się od dwóch znów ze mną porozmawiał jak dawniej , ale to tylko moje zludne nadzieje. I co mi z tego teraz zostanie ? On niedługo skończy studia licencjackie prawdopodobnie przeniesie sie dalej na inna uczelnie , a ja zostane tam gdzie jestem . Nie płacze z tego powodu , bo są jeszcze inni faceci na tym świecie . Miłe wspomnienie mi z nim napewno zostana , bo nie da sie tak łatwo zapomnieć ale staram się narazie o tym nie myśleć . Nie wiesz jak się z tym wszystkim uporać ? Jedynym może nie bardzo skutecznym sposobem , ale napewno podnoszącym na duchu to nie podchodzenie do tego wszystkiego nie tak na poważnie . Potraktuj to jako doświadczenie na przyszłość nawet jakby miało coś pójść nie po Twojej myśli , ale sama świadomość , że próbowałaś poczujesz sie troche lepiej . Tylko sie nie tnij ! To najgorsze co możesz zrobić .
 
W

wroneczki4

Guest
Jeśli chcesz zwrócić jego uwagę, to lepiej daj mu się chwycić za pierś/pośladki lub zacznij go całować, a nie myśl o jakimś głupim kaleczeniu się!

Chłopakom latają skaleczenia koleżanek. Zapytają co jest żeby nie wychodzić na obojętnych. Zwróci z pewnością na Ciebie uwagę jak go pocałujesz.
 
N

Nieprzenikniona

Guest
A on się pewnie z Ciebie śmieje, ale na 100% nic sobie z tego nie robi, że Ty przez niego cierpisz, więc daj spokój. Miej swoją dumę, dziewczyno, miej!
 

uzzo

Małpiszon mądrości
Dołączył
24 Luty 2007
Posty
2 984
Punkty reakcji
26
Miasto
z piekła rodem
tnij sie dalej kogo tu obchodzi twoje cialo, sumienie i twoje cierpienie?

powiedz rodzicom o problemie, pogadal z nimi o swoich problemach, pomoga ci, kaleczenie wlasnego ciala to czysta glupota, ale coz twoje cialo twoj wybor,

jesli chcesz zwrocic na niego uwage to zacznij z nim spotykac jak na ludzi przystalo a nie tnac bo on pewnie nie ma pojecia ze przez niego

eh sami sie komplikujemy zycie jak widze

wychodze na nieczulego drania coz zycie
 
N

Nieprzenikniona

Guest
Po co masz sama sobie tworzyć problemy? Jesteś młoda, więc ciesz się życiem! Masz 13 lat, dopiero 13 ! Może Ci się wydaje, że to ten jedyny, ale jesteś w błędzie. Nie on pierwszy i nie ostatni w Twoim życiu. Chłopcy w tym wieku są niepoważni, dziewczyny oczywiście też, ale w inny sposób. Dziewczynki od zawsze rozmyślały o pięknej, prawdziwej miłości. Chłopcy w tym wieku myślą o rowerze lub piłce. Miłość nadejdzie, ale w odpowiednim wieku. Teraz to jest czas na nawiązywanie przyjaźnie i cieszenie się młodością. Czy, będąc dorosłą kobietą, mającą swoją rodzinę, chciałabyś wspominać swoje dzieciństwo jako jeden wielki koszmar? Nie możesz sobie tak marnować życia. I miej godność- jak Ci chłopak powie, że Cię nie chce, to odwróć się SPOKOJNIE na pięcie {nie strój fochów} i nie przejmuj się tym. Najważniejsze jest to, żebyś sama siebie lubiła. Nie baw się z koleżankami jakieś zakłady dotyczące żyletek, tudzież samookaleczania, nawet nie wiesz jak trudno z tego wyjść, kiedy już się uzależni.
 

Ah My Goddess

Nowicjusz
Dołączył
1 Czerwiec 2007
Posty
279
Punkty reakcji
1
Wiek
34
Miasto
Kuj-Pomorskie
Dawno temu napisałem wiersz na ten temat. Nie jest on może super ambitny ale nie chodziło wtedy o to,liczyło się przesłanie.
Prawdopodobnie Ci nie pomoże ale nic do stracenia przecież nie mam.

Po co się tniesz?
Nie masz szacunku dla życia wiesz?
Co Ci to da?
Chyba tylko to,że pocięta będzie ręka Twa,
Ale problemy zostaną,
Albo i nawet trudniejsze się staną,
Jedno cięcie,
Lekkie problemami przejęcie,
Drugie cięcie,
Z brutalnymi realiami zetkniecie,
Trzecie cięcie,
To już przegięcie,
Czas powiedzieć NIE!!!
Bo zaczyna się od niewinnej literki,
A potem chodzisz bez ręki,
Lepiej iść i o problemach komuś opowiedzieć,
Bo Twoi przyjaciele powinni o tym wiedzieć,
Zapewniam że nie będą z założonymi rękoma siedzieć,
A takto,nikt nic nie wie,a potem widząc to musi cierpieć,
Koniec Tego!
Zamiast się ciąć lepiej przytul misia Swego:)


Hmmm... niech zwróci uwage na Twe piekno, na Twoj charakter, na miła i dobrą aurę jaką wytwarzasz ale nie na rany na ręce.
Chłopacy tego nie lubią, lubią u kobiet gładkie rączki a nie jakieś sznyty.

Jeżeli tak bardzo o nim myślisz to wyjdz gdzieś z koleżankami, pośmiej się, w miłej atmosferze zapomina się o problemach tego świata.
Jesteś młoda jeżeli spotykasz przeszkodę na swoim życiu nie możesz sie załamać i brać czegoś ostrego, bo to źle wróży na przyszłość.

Prosze,wyjdz jutro z domku przepełniona radością,niech na Twej twarzy zagości uśmiech, może ten chłopak go zauważy, a jeśli nie,może zrobi to kto inny i będziecie żyli długo i szczęśliwie:)


A tak na marginesie, majac dajmy na to 13-14 lat, po co wchodzić z kimś w związek?^^
Szansa że razem skończycie na ślubnym kobiercu są nikłe, to wygląda tak jakby ludzie świadomie narażali się na cierpienie.

Oczywiście mówie o normalnych ludziach a nie o płytkich istotach pragnących tylko żeby się "zabawić".
Miłość wieku nie wybiera ale no myśle że troche prawdy w tym co napisałem jest.
 
W

wroneczki4

Guest
Ah My Goddess zarąbisty wiersz :D
Jeśli naprawdę sam go napisałeś, to masz talent!
 

kazzup

Nowicjusz
Dołączył
8 Grudzień 2009
Posty
38
Punkty reakcji
0
A jeśli chce go rozwijać, to zapraszamy do 'nasza twórczość' w literatura na forumowisku. Oczywiście nie będzie lekko. No, ale z tym czy ma talent, to się jeszcze okaże :)

Cytrynowa lala...
Chciałbym Ci powiedzieć coś, czego nie wiesz lub coś, czego ktoś inny dziś tu nie powiedział - ale nie wiem, czy to możliwe.

Po prostu nie rób głupot ;)
 

kazzup

Nowicjusz
Dołączył
8 Grudzień 2009
Posty
38
Punkty reakcji
0
Gdyby zdarzyło mi się, że zainteresowana mną dziewczyna ma nagle pocięte ręce, byłaby od góry do dołu przekreślona - niespełna rozumu, chora psychicznie, zdolna do nadmiernej paniki, dziecinna, płytka, pusta :)
 

kazzup

Nowicjusz
Dołączył
8 Grudzień 2009
Posty
38
Punkty reakcji
0
Jeśli chcesz wiedzieć, napisz na pw :) Nie muszę się tym dzielić z całym światem :)
 
Do góry