Czy wypada się zapoznać,umówić z taką?

fenix212

Zbanowany
Dołączył
11 Październik 2009
Posty
449
Punkty reakcji
226
Mam nietypowe pytanie, może i dziwne, ale oczekuję konkretnych, porządnych odp. Mam szansę (całego wątku opisywać nie będę bo nie ma potrzeby) zapoznać się i być może umówić z dziewczyną, która, że tak to określę - raczej niestety ma... 16 lat. Problem jest w tym, że ja ma 21. I tu wydaje mi się, że ona jest za młoda jak na mój wiek i to może głupio wyglądać na zewnątrz. Co o tym sądzicie? Powinienem czy raczej nie wypada?
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
33
Miasto
pdkrpc
Zależy. Znam mądre i dojrzałe 16-latki, ale znam też 16-letnie pokemony <_<

Zależy od tej panny. Jaka ona jest? Czy tylko jej wiek jest dla ciebie hamulcem? Czego się obawiasz? W sumie różnica spora, jednak nie musi być widoczna 'na zewnątrz' o ile ktoś jej i ciebie nie zna. Ile osób tyle zdań.
 

fenix212

Zbanowany
Dołączył
11 Październik 2009
Posty
449
Punkty reakcji
226
Jest z sąsiedniej wioski,w praktyce tej samej,tak ułożone one są. Tylko o wiek mi chodzi tak.Wygląda na nie wiele czyli na tyle ile ma,ale nie strasznie dziecinnie. Obawiam się,że mógłby sobie ktoś pomyśleć,że dzieci lubię... Nigdy mnie opinia nie przejmowała absolutnie nigdy innych ale w tym wypadku chodzi o taką delikatną sprawę.
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
33
Miasto
pdkrpc
Skoro piszesz, że nie wygląda dziecinnie to problem podejrzewania cie o 'sympatię do dzieci' znika. Skoro jest fajna, nie masz zastrzeżeń co do jej zachowania i dojrzałości to wszystko ok. Rób jak ci się podoba - licz sie jednak z tym że takie panny nie mają jeszcze poukładane w głowie, i ze istnieje możliwość pisania przez ciebie tematów pod tytułem "co zrobiłem nie tak, dlaczego odeszła?" i tym podobnych. Wszakże ona może potraktować to jako przygodę, ty niekoniecznie. Wiele rzeczy może byc dla niej niezrozumiałe, może się nie angażować tak jak ty. USSJ.
 
W

wroneczki4

Guest
Skoro chcesz z nią być... to z nią bądź.
Jeśli nie będzie Ci się podobało... to zerwiesz.
Nie rozumiem problemu w tej sytuacji.
 

fenix212

Zbanowany
Dołączył
11 Październik 2009
Posty
449
Punkty reakcji
226
Na razie to mam tylko chęć ją poznać, bo takie same znaki od niej odczuwam spotykając ją,a wygląd ma no jak to powiedzieć, delikatny bardzo, niezbyt wysoka, raczej drobniejsza,ale widać, że przed lustrem też troszeczkę czasu spędza już. Nie wiem czy słowo dojrzały tu jest odpowiednie, bo jak by się zastanowić nad definicja tego słowa to raczej by tu chodziło o decyzje życiowe i poukładanie a do tego jeszcze jej brakuje, raczej może być jak na ten wiek niepoważna. Dopiero teraz się na tym zastanawiam a spotykam ją nie pierw. raz już od ostatniego czasu,ale wyraźnie odczuwam poruszane w temacie o mitach i legendach podrywu cz.1 autorstwa elooo kwestie spojrzeń. Jak to powiedzieć, nieśmiałe spojrzenia z leciutkim uśmiechem, takie ukryte do tego w moją stronę. Nie wiem jak ty USSJ do tego podchodzisz tematu ale uważam, że to da się odczuć, że w ogóle i jak ona patrzy, tym bardziej jak to widzę któryś raz pod rząd.
No jak zwykle można spróbować ,ale to jak wiem jest głupie zagadać na nk lub gg,a te namiary mam.Ale to tylko wzmoże moją niepewność siebie przypuszczam.
 

Midus

Nowicjusz
Dołączył
23 Październik 2007
Posty
418
Punkty reakcji
22
Bo? Fajnie,że ktoś mówi tak, ktoś mówi nie ale samo stwierdzenie nie daje mi odp. Muszę wiedzieć dlaczego, jak widać sam mam wątpliwości.

Od Predictable mozesz oczekiwac cos w stylu "bo nie pomoze Ci na studiach, bo bedziesz musiał ja douczac, i w ogole jest nic nie warta w dodatku słabo sie cenisz"

Co do tematu to zrobisz jak zechcesz, jak na prawde cie kreci, podoba ci sie itp. to głupio było by to z:cenzura:ac przez mysli w stylu "co sobie inni pomysla"
 

fenix212

Zbanowany
Dołączył
11 Październik 2009
Posty
449
Punkty reakcji
226
Jak piszę nigdy mnie opinia innych nie obchodziła, ale za jakiegoś zboczeńca nie chcę być,bo to jednak coś bardzo złego już i skrajnego a jednak więcej osób mnie zna i wie ile mam lat a ją ocenią po wyglądzie b.młodym. Może już przesadzam. Nie jest pełnoletnia no ale w paranoję nie mogę popaść. Właściwie w tej chwili jestem w stanie już sobie odp. na pyt. kto by mnie ostro skrytykował,ze znajomych że "dobrałem"się do tak młodej. Bo panuje przekonanie, że 2 lata w tę, 2 lata w tamtą stronę,ale 16stka dla 21 latka to żałosne, tak raz mi powiedziano w trakcie rozmowy o tych sprawach.
 

Predictable

Bywalec
Dołączył
7 Grudzień 2008
Posty
1 739
Punkty reakcji
60
Miasto
Wielkopolska
Młodszym dziewczynom imponuje , że maja starszego chłopaka od siebie jest bardziej doświadczony , czują sie przy nim bezpiecznie chcacy osiągnąć coś ambitnego w życiu ale z perspektywy tej drugiej osoby to wygląda troche inaczej .


Niewiadomo jakby zareagowali jej rodzice na to . Z ich zdaniem też należaloby sie liczyć . Może widzieliby kogoś innego obok swojej kochanej pociechy niż właśnie Ciebie ? Mogą dać jej do zrozumienia , że powinna skoncentrować sie na nauce a na związki przyjdzie jej jeszcze czas .
Moim zdaniem dzieli Was zbyt duża różnica wiekowa .


PS :

Dlaczego ona ? Nie wpadła Ci w oko jakaś inna urokliwa niewiasta ?
 

fenix212

Zbanowany
Dołączył
11 Październik 2009
Posty
449
Punkty reakcji
226
Młodszym dziewczynom imponuje , że maja starszego chłopaka od siebie jest bardziej doświadczony , czują sie przy nim bezpiecznie chcacy osiągnąć coś ambitnego w życiu ale z perspektywy tej drugiej osoby to wygląda troche inaczej .


Niewiadomo jakby zareagowali jej rodzice na to . Z ich zdaniem też należaloby sie liczyć . Może widzieliby kogoś innego obok swojej kochanej pociechy niż właśnie Ciebie ? Mogą dać jej do zrozumienia , że powinna skoncentrować sie na nauce a na związki przyjdzie jej jeszcze czas .
Moim zdaniem dzieli Was zbyt duża różnica wiekowa .


PS :

Dlaczego ona ? Nie wpadła Ci w oko jakaś inna urokliwa niewiasta ?

Jak mówię tu nie chodzi o żadne związek bo jak tylko chciałbym ją poznać na razie a i wydaje mi się, że ona też gdybym zrobił pierw. krok.A to też nic nie wiadomo na 100%. Tylko się zastanawiam i było by fajnie. Chyba to było wiadome od początku.

No tu mówisz coś istotnego z tymi jej rodzicami. Jesteśmy niemal z tej samej miejscowości, a ja znam jej rodziców z widzenia, oni mnie też. Różnica jest duża ale rozumie, że to co innego jak 25 lat facet i 20 lat dziewczyna.Teraz ta różnica inaczej wygląda,potem będzie najmniej znacząca jak w poprzednim zdaniu podałem na przykładzie a największa była kiedy ja miałem 15 a ona 10. Jednak wtedy już zwracałem uwagę na dziewczyny a ona była dla mnie dzieckiem. Jak pamiętam odkąd ją spotykam, odkąd wyrosła poczułem ,że zwraca na mnie uwagę,zdarzyło się to jak była z rodzicami też. Ale nie myślę skoro piszesz, że powinna się być może na nauce skoncentrować, że jej rodzice w ogóle mają myśli kto jest dla niej lepszy albo gorszy. Na pewno rodzice w takim wieku nikomu faceta nie szukają, nie wybierają. Nie dziś.

Czy nie ma kogoś innego? Co 2,3 kobieta,dziewczyna w autobusie, na drodze zwraca moją uwagę,każdą z nich chciałbym teoretycznie poznać;) Tu chodzi o to coś co zobaczę w twarzy...

A jak ty uważasz Predicable, czy facet rozpoznaje takie spojrzenia zainteresowania ze strony kobiet,potrafi to odczuć, odebrać, zobaczyć na twarzy? Nie chcę żeby mi ktoś zarzucił, że mam przewidzenia i że widzę co bym chciał.
 

thorN89

Nowicjusz
Dołączył
18 Kwiecień 2009
Posty
87
Punkty reakcji
1
5 lat różnicy, nie najwięcej.
ja ostatnio poznałem, dwie 16 latki gdzie dla jednej jasno dałem do zrozumienia że mi się podoba. wziąłem od nich numery telefonów chociaż powiem że łatwo nie było ;) a sam mam 20 lat.

chociaż jak sobie pomyslę co ja myślałem i jaki byłem gdy miałem 16 lat to aż za głowę się można złapać.
ale inni to nie ja i są 16 latki naprawdę mądre i da się z nimi pogadać.

a pary gdzie dziewczyna ma 15-17 lat a koleś koło 20 to standard i znam kilka przypadków i nie są odbierane aż tak źle odbierane.
chociaż sam krzywo patrze na ziomka w wieku 22 lat który świruje teraz z 14 latka (2 klasa gimnazjum) która wyglada na 18 trzeba przynać.
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Nastepny. Co to jakas moda aby dorosli faceci interesowali sie dziecmi ?

Czy nie juz doroslych kobiet ? Czy moze sa zbyt wymagajace ? Moze latwiej sie zarywac glupie malolaty ?

A moze te starsze maja juz za duzu przebieg ?

Co za czasy...
 

fenix212

Zbanowany
Dołączył
11 Październik 2009
Posty
449
Punkty reakcji
226
Nastepny. Co to jakas moda aby dorosli faceci interesowali sie dziecmi ?

Czy nie juz doroslych kobiet ? Czy moze sa zbyt wymagajace ? Moze latwiej sie zarywac glupie malolaty ?

A moze te starsze maja juz za duzu przebieg ?

Co za czasy...

To wypowiedź mi się nie podoba właśnie, bo to jest to, o czym pisałem, nawet na forum się ktoś znalazł, kto już używa określeń dzieci. Jak pisałem wyżej jakbym był i ona starsi to pewnie by nie było krytyki, bo inaczej się patrzy na 25 i 20 a na 21 i 16.

Aż tak głupie chyba nie są i chyba nie wszystkie te małolaty.

Nie rozumiem słowa "przebieg"? Coś nie dopisane albo złe określenie.Przebieg ma auto.

Od zawsze wolałem starsze od siebie,ale na takie ciężej trafić bo też lasce numerek nie będzie pasował. Wiek to liczba i nie mówi wszystkiego o człowieku z góry. Za dużo w dół i za dużo w górę nie może być w parze kobieta - facet, ale odp. na to zawsze jest jedna "wolę starszych". Czemu, brak logicznej odp. A ten nr. nie mówi o mnie nic. Kiedy od 20stki się zaczyna kolejny przedział wiekowy nie powinno to mieć żadnego znaczenia, kto ma ile lat w związku jeśli to nie jest ogromna różnica. A 5 lat jest takim optimum w tym przedziale wiekowym.Inaczej patrzę na mój przykład ale żeby aż tak krytykować, bez przesady... Jak ktoś mi się podoba i nie jest dzieckiem to nic nie zrobię, nie moja wina, tak wyszło.
 

Predictable

Bywalec
Dołączył
7 Grudzień 2008
Posty
1 739
Punkty reakcji
60
Miasto
Wielkopolska
Jak mówię tu nie chodzi o żadne związek bo jak tylko chciałbym ją poznać na razie a i wydaje mi się, że ona też gdybym zrobił pierw. krok.A to też nic nie wiadomo na 100%. Tylko się zastanawiam i było by fajnie. Chyba to było wiadome od początku.

No tu mówisz coś istotnego z tymi jej rodzicami. Jesteśmy niemal z tej samej miejscowości, a ja znam jej rodziców z widzenia, oni mnie też. Różnica jest duża ale rozumie, że to co innego jak 25 lat facet i 20 lat dziewczyna.Teraz ta różnica inaczej wygląda,potem będzie najmniej znacząca jak w poprzednim zdaniu podałem na przykładzie a największa była kiedy ja miałem 15 a ona 10. Jednak wtedy już zwracałem uwagę na dziewczyny a ona była dla mnie dzieckiem. Jak pamiętam odkąd ją spotykam, odkąd wyrosła poczułem ,że zwraca na mnie uwagę,zdarzyło się to jak była z rodzicami też. Ale nie myślę skoro piszesz, że powinna się być może na nauce skoncentrować, że jej rodzice w ogóle mają myśli kto jest dla niej lepszy albo gorszy. Na pewno rodzice w takim wieku nikomu faceta nie szukają, nie wybierają. Nie dziś.

Czy nie ma kogoś innego? Co 2,3 kobieta,dziewczyna w autobusie, na drodze zwraca moją uwagę,każdą z nich chciałbym teoretycznie poznać
mruga.gif
Tu chodzi o to coś co zobaczę w twarzy...

A jak ty uważasz Predicable, czy facet rozpoznaje takie spojrzenia zainteresowania ze strony kobiet,potrafi to odczuć, odebrać, zobaczyć na twarzy? Nie chcę żeby mi ktoś zarzucił, że mam przewidzenia i że widzę co bym chciał.


Skoro dziewczyny wyczuwają wzrok na sobie kiedy spodobają sie jakiemuś facetowi to myśle , że mechanizm działania na odwrót jest bardzo podobny . Wymiana spojrzeń ten przyciągający błysk w oku , urokliwy uśmiech .. wszystko sprawia , że czujemy chemie właśnie do tej osoby , a nie do innej . Po niektórych może to być widoczne na pierwszy rzut oka jak jej sie spodobałeś jeśli jest bezpośrednia a introwertyczki zwykle nie okazuja swoich uczuć na zewnątrz tylko kryją je w sobie ..


Chciałbyś z nia zbudować coś powaźniejszego czy być z nia na pare miesięcy nabrać troche doświadczenia , a potem zostawić ?

Nastolatki nie myśla poważnie o przyszłości , bo maja jeszcze sporo czasu na to . Narazie koncentruja sie na miłym spędzeniu czasu ze znajomymi na imprezach . Chcą sie pobawić nacieszyć chwilami beztroski , a Ty już powoli zaczynasz myśleć przyszłościowo .

Podsumowując : Porozglądaj sie lepiej za kimś innym .
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
To wypowiedź mi się nie podoba właśnie, bo to jest to, o czym pisałem, nawet na forum się ktoś znalazł, kto już używa określeń dzieci. Jak pisałem wyżej jakbym był i ona starsi to pewnie by nie było krytyki, bo inaczej się patrzy na 25 i 20 a na 21 i 16.

To moze 10 i 15 tez jest dobrze ? Roznica wieku zaczyna nie miec znaczenia tylko w odpowiednim wieku :)

16 lat to jeszcze nie dziecko ? no sorry

Aż tak głupie chyba nie są i chyba nie wszystkie te małolaty

Ty napewno znalazles ten diamencik :lol:

A tak powaznie, inteligenta czy nie, pstra czy nie pstra jest wciaz dzieckiem.
 

Midus

Nowicjusz
Dołączył
23 Październik 2007
Posty
418
Punkty reakcji
22
Troll zero obiektywizmu z Twojej strony. Fakt jest taki ze masz 25 lat i inaczej patrzysz na 16nastki niz 17latek, 20latek, czy 22 latek. Dla Chłopaka majacego 17 lat dziewczyna w wieku 16 tez jest dzieciekim? Patrzac znow z drugiej strony dla 40latka dziewczyna w wieku 20-22 lata tez moze byc dzieckiem, czy to znaczy ze ty równiez ogladasz sie za dziecmi? No chyba ze dziewczyny w takim wieku Cie nie kreca ale to juz wtedy miał bys raczej dosc powazny problem.

Po za tym pakowanie wszystkich 16latek do jednego worka jest troche głupie, znam 16letnia dziewczyne ktora wyglada na 19-20, i załoze sie o skrzyne dobrej wódy [o ile jestes w pełni normalnym 25letnim facetem) ze jak bys minał ja na ulicy to nie patrzył bys na nia jak na dziecko tylko predzej na lasek z ktora chciał bys wyladowac w łozku. Znam rowniez dziewczyne w tym wieku ktora spedza po 4-5 godz. dziennie na nauce wiec nie jest reguła ze wszystkie nastolatki nie mysla powaznie o przyszłosci.

Predictable smutne.
 

Predictable

Bywalec
Dołączył
7 Grudzień 2008
Posty
1 739
Punkty reakcji
60
Miasto
Wielkopolska
Troll zero obiektywizmu z Twojej strony. Fakt jest taki ze masz 25 lat i inaczej patrzysz na 16nastki niz 17latek, 20latek, czy 22 latek. Dla Chłopaka majacego 17 lat dziewczyna w wieku 16 tez jest dzieciekim? Patrzac znow z drugiej strony dla 40latka dziewczyna w wieku 20-22 lata tez moze byc dzieckiem, czy to znaczy ze ty równiez ogladasz sie za dziecmi? No chyba ze dziewczyny w takim wieku Cie nie kreca ale to juz wtedy miał bys raczej dosc powazny problem.

Po za tym pakowanie wszystkich 16latek do jednego worka jest troche głupie, znam 16letnia dziewczyne ktora wyglada na 19-20, i załoze sie o skrzyne dobrej wódy [o ile jestes w pełni normalnym 25letnim facetem) ze jak bys minał ja na ulicy to nie patrzył bys na nia jak na dziecko tylko predzej na lasek z ktora chciał bys wyladowac w łozku. Znam rowniez dziewczyne w tym wieku ktora spedza po 4-5 godz. dziennie na nauce wiec nie jest reguła ze wszystkie nastolatki nie mysla powaznie o przyszłosci.

Predictable smutne.



Komentarz zachowaj dla siebie .
 
Do góry