zjawiska nadprzyrodzone

MartySia_

Nowicjusz
Dołączył
6 Sierpień 2006
Posty
235
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Olsztyn
A ja wierze,chodz może wydawać się to dziecinne ale wierze w duchy i nawet się boje że jakiegoś zobacze :D
 

1234567890

Nowicjusz
Dołączył
3 Październik 2005
Posty
144
Punkty reakcji
7
jeśli chodzi o jasnowidzenie. telepatie. psychokineze itp. to sądzę że są ale je wszystkie idzie wytłumaczyć (mniej lub bardziej racjonalnie). Tak w ogóle to sądzę że wszystko idzie wytłumaczyć tylko trzeba się trochę pomęczyć i żadne zjawisko nie jest nadprzyrodzone najwyżej tylko jeszcze niewytłumaczone :D
 

bioly8for

Nowicjusz
Dołączył
19 Luty 2007
Posty
7
Punkty reakcji
0
Wiek
40
jak bylem maly to wywolywalismy u kolegi duchy roznych zlych osob nagle na chwile zgaslo swiatlo i wylaczyl sie tv, przestraszylismy sie i zaprzestalismy sie dalszego wywolywania, moi koledzy zdebieli a ja rownie przerazony pobieglem do swojego domu bo bylo juz kolo polnocy, gdy wyszedlem na klatke nie moglem zapalic swiatla, to mnie jeszcze bardziej przerazilo, bylem na 5 pietrze i musialem zejsc do siebie na parter, i gdy schodzilem powoli ze schodow ukazaly mi sie za szyba polpietra... 3 nietoperze dwa czarne bo bokach i jeden bialy posrodku, bylem w szoku na klatce bylo ciemno a ja mimo to znalazlem sie na parterze w kilka sekund, te nietoperze byly bardzo realistyczne ale z perspektywy czasy wydaje mi sie ze moglo to byc jakies moje wyobrazenie wymysl, ale od tamtej pory nie wywoluje duchow i stalem sie bardziej przychylny do wiary w zjawiska paranormalne
 

Kerio

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
7 525
Punkty reakcji
14
może tak, może nie, jeśli zobaczę, to uwierzę :lagodny:
 

Ajkiorka

Nowicjusz
Dołączył
23 Maj 2008
Posty
588
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Miasto
Podkarpacie :P
Tak, wierzę. Skoro wierzę w Boga, a nie widziałam, to dlaczego nie wierzyć w zjawiska paranormalne?

jak bylem maly to wywolywalismy u kolegi duchy roznych zlych osob nagle na chwile zgaslo swiatlo i wylaczyl sie tv, przestraszylismy sie i zaprzestalismy sie dalszego wywolywania, moi koledzy zdebieli a ja rownie przerazony pobieglem do swojego domu bo bylo juz kolo polnocy, gdy wyszedlem na klatke nie moglem zapalic swiatla, to mnie jeszcze bardziej przerazilo, bylem na 5 pietrze i musialem zejsc do siebie na parter, i gdy schodzilem powoli ze schodow ukazaly mi sie za szyba polpietra... 3 nietoperze dwa czarne bo bokach i jeden bialy posrodku, bylem w szoku na klatce bylo ciemno a ja mimo to znalazlem sie na parterze w kilka sekund, te nietoperze byly bardzo realistyczne ale z perspektywy czasy wydaje mi sie ze moglo to byc jakies moje wyobrazenie wymysl, ale od tamtej pory nie wywoluje duchow i stalem sie bardziej przychylny do wiary w zjawiska paranormalne
No mnie się wydaje, że ta Twoja wyobraźnia zadziałała. Nawet trochu się pośmiałam :D
U mnie na strychu były nietoperze i co? i nic... ładne... wlatywały do kuchni przez otwór od komina, taki wywietrznik, czy cuś... ale już ich niestety nie ma, szkoda.

Wracając do zjawisk paranormalnych... wyobraźnia gra wielką rolę... niektórzy codziennie widzą 'duchy' xD albo wydaje im się, że są medium :D
 

Pycho

Nowicjusz
Dołączył
21 Sierpień 2008
Posty
209
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Kraśnik
Sa na swiecie rzeczy o ktorych nie snilo sie filozofom

Sa zjawiska nadprzyrodzone, chodz da sie je wyjasnic- tylko na razie nie mozemy :/
 

Krzychu13

Nowicjusz
Dołączył
7 Lipiec 2009
Posty
1
Punkty reakcji
0
Ja wierze w zjawiska nadprzyrodzone. Niedaleko mnie jest nawiedzony dom..

Wiesz co ja się znam na zjawiskach nadprzyrodzonych, dużo o tym wiem. Bardzo łatwo jest wywołać ducha, ale trudno potem go pokonać. Wywołane duchy mogą być bardzo groźne

no istnieją :)

Duchy były, są i będą

Jeśli ktoś interesuje się duchami niech się zgłosić pod numer gg 9959869
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
logika to kłamstwo.
Może coś więcej o tej rewelacji? Wiem, że specjalizujesz się w jednozdaniowych postach, ale raz możesz dla odmiany nas oświecić....
 
B

Bóg

Guest
Może coś więcej o tej rewelacji? Wiem, że specjalizujesz się w jednozdaniowych postach, ale raz możesz dla odmiany nas oświecić....

Oświecić się możecie tylko sami.

Logika, to tłumaczenie sobie zdarzeń w taki sposób aby nasze ego je akceptowało.
Rzecz w tym że rzeczy nie są takie jakie wydają się być.
Wszystko jest duchem.
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
Rzecz w tym że rzeczy nie są takie jakie wydają się być.
A może właśnie takie są?

Odrzucanie logiki to może działanie mające na celu rozumowego zaakceptowania rzeczy, w któe bardzo chce się wierzyć, a są logicznie sprzeczne?

Może rzekome kłamstwo logiki to kłamstwo?
 
Do góry