amfetamina po raz pierwszy tarunku

stoma

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2009
Posty
11
Punkty reakcji
0
mam 19 lat, prosze o pomoc mam problem
w piatek bylem na imprezie, wypilem troche alkocholu i spalilem ok. 0,3 g marihuany, w sobotni wieczor na imprezie zazylem za duzo ok 0,7 g amfetaminy po raz pierwszy w zyciu, chcialem tylko raz sprobowac ale zaszalalem za bardzo
jest wtorek, czuje sie fatalnie, serce mi bije inaczej, moj mozg dziwnie pracuje, jakby byl wciaz na fazie, jestem przerazony obawiam sie ze to sa stale zmiany, trzese sie, poce nie mam apetytu, staram sie na sile jesc, malo sypiam, mam zawroty glowy
czy to dlugo jeszcze potrwa???? czy to mi przejdzie??? czy to sa stale konsekwencje? czy moj mozg wroci do normalnosci? czy moge po prostu przesiedziec przed komputerem ten czas??? czy moge sobie z tym samemu poradzic??? co robic??
prosze o pomoc!
 

chaos_n

Deep in the darkest jungle of the Amazon
Dołączył
2 Listopad 2008
Posty
1 599
Punkty reakcji
44
Wiek
37
Nie przejmuj się, to nie są stałe zmiany. Twój organizm chwilowo stracił równowagę, jeśli chodzi o neuroprzekaźniki (dopamina i noradrenalina). Jeśli w ciągu najbliższych 2 dni objawy nie miną, możesz zastanawiać się nad pójściem do lekarza. Do tego czasu jedz lekkostrawne posiłki, zaparz sobie melisy lub ziele dziurawca, posłuchaj jakiejś spokojnej muzyki, rozmawiaj z ludzmi, którym ufasz, a przede wszystkim nie panikuj - połowa tych objawów jest wywołana paranoją, którą sobie wkręciłeś. Wszystko będzie ok :) 0.7g na pierwszy raz to dużo, tym bardziej, jeśli towar był dobrej jakości. Poza tym kazdy organizm reaguje inaczej - Ty najwyraźniej jestes bardzo podatny na działanie amfetaminy, stąd taki długi zjazd. Trzymaj się i przede wszystkim nie panikuj!
 

stoma

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2009
Posty
11
Punkty reakcji
0
kumpel tez tyle ze mna polecial, ale dzien wczesniej nie palil marihuany, i od razu na nastepny dzien sie normalnie czul, dlatego dodatkowo przerazony jestem
dziekuje bardzo, przerazenie na pewno jest spowodowane moja paranoja, caly czas sobie wmawiam ze na stale mi tak zostanie.
najgorszy wczorajszy wieczor byl, caly zapocony serce mi lupotalo, biegalem w kolko przerazony, juz sie zastanawialem nad jakimis glupimi rozwiazaniami
przynajmniej sie nie uzaleznie , raz wzialem "na sprobowanie" i raczej po tym bede mial nauczke wystarczajaca zeby nie probowac drugi, no i co nie zabije to wzmocni hehe ^^
od razu troche spokojniejszy jestem
a muzyki slucham pink floydow :p
jeszcze raz bardzo dziekuje
 

chaos_n

Deep in the darkest jungle of the Amazon
Dołączył
2 Listopad 2008
Posty
1 599
Punkty reakcji
44
Wiek
37
Marihuana w tej sytuacji na pewno dorzuciła swoje 3 grosze. Prawdopodobnie nie czujesz już efektów amfetaminy, został jedynie psychiczny zjazd, co prawda nie brałem nigdy amfy, ale z doświadczenia z LSD wiem, jak się czujesz i zapewniam Cię, że to minie :) Teraz potrzeba Ci tylko spokoju i rozmowy z kimś bliskim, żebyś się uspokoił.
 

stoma

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2009
Posty
11
Punkty reakcji
0
no amfetaminy chyba juz nie czuje dzialania, nie mam juz tak "wygadane" ani uczucia "jestem w niebie, niech to sie nigdy nie skonczy" ^^
jedynie ciezko mi usiedziec wciaz na miejscu, bo wszystko mnie nudzi
nie mialem pojecia ze po amfetaminie jednym wzieciu mozna miec z tydzien taka jazde
jeszcze raz dziekuje
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Nie przejmuj się, to nie są stałe zmiany. Twój organizm chwilowo stracił równowagę, jeśli chodzi o neuroprzekaźniki (dopamina i noradrenalina). Jeśli w ciągu najbliższych 2 dni objawy nie miną, możesz zastanawiać się nad pójściem do lekarza. Do tego czasu jedz lekkostrawne posiłki, zaparz sobie melisy lub ziele dziurawca, posłuchaj jakiejś spokojnej muzyki, rozmawiaj z ludzmi, którym ufasz, a przede wszystkim nie panikuj - połowa tych objawów jest wywołana paranoją, którą sobie wkręciłeś. Wszystko będzie ok :) 0.7g na pierwszy raz to dużo, tym bardziej, jeśli towar był dobrej jakości. Poza tym kazdy organizm reaguje inaczej - Ty najwyraźniej jestes bardzo podatny na działanie amfetaminy, stąd taki długi zjazd. Trzymaj się i przede wszystkim nie panikuj!

to co napisał kolega + radzę zmierzyć z 2 razy w ciągu dnia ciśnienie, jeżeli jest o wiele za duże nie czekaj 2 dni tylko skontaktuj się z lekarzem jutro. Być może masz jakąś wadę serca.


Kuzyn czuł się tak po tygodniowej (dzień w dzień) sesji z amfetaminą, trafił do szpitala na tydzień, po paru dniach było już ok.
Raczej nic na stałe nie zostanie Ci, a jedynie w najgorszym przypadku czeka cię wizyta u lekarza.
 

stoma

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2009
Posty
11
Punkty reakcji
0
zadnej wady serca chyba nigdy nie mialem, nic mi w kazdym razie o niej nie wiadomo, nie mialem zadnych problemow z sercem nigdy,
teraz juz mi znacznie lepiej, nagle strasznie zglodnialem, spokojnie oddycham bez zadnych westchniec co chwile, bicie serca mi wrocilo chyba do normy, puls tez chyba normalny moze minimalnie zmienione, (nie moge znalezc aparatu to nie moge narazie zmierzyc, na wyczucie na nadgarstku sprawdzilem :p) , stresu tez juz prawie nie mam :p
jedynie ta zmula w mozgu, cos mi siedzi w czole muli, nie moge sie skupic , takie dziwne rozkojarzenie mam, no ale bede czekal z tym :p
chyba faktycznie sporo sobie wkrecalem ^^
jeszcze ciekawe jak wieczorem, bo wczoraj w dzien tak srednio sie czulem, a na wieczor to juz myslalem ze oszaleje
nie mam melisy niestety, sprobuje moze mieszanka miety i amolu :p
a i jeszcze raz dziekuje bardzo ^^
 

chaos_n

Deep in the darkest jungle of the Amazon
Dołączył
2 Listopad 2008
Posty
1 599
Punkty reakcji
44
Wiek
37
Może być sama mięta, tez ma działanie uspokajające. To lekkie odrealnienie jeszcze trochę potrwa, ale nie będzie w niczym przeszkadzać (może być nawet przyjemne), po paru dniach i ono ustąpi.
 

stoma

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2009
Posty
11
Punkty reakcji
0
no przyjemne bedzie jak bede sie czul zupelnie normalnie
znowu sie zaczalem stresowac bo napisali mi ze moglem sobie uszkodzic tym jakis uklad osrodkowy
znowu na wieczor bierze mnie zmula wieksza i ten strach
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Masz nauczkę, żeby więcej nie próbować tego świństwa...


Na drugi raz będziesz mieć nauczkę,że narkotyki są be...


Powiedzieli co wiedzieli, chociaż ogólna myśl tematu nie brzmi "wziąłem za dużo amfy, mój organizm źle zareagował, oceńcie moje zachowanie". Wasze posty nic nie wnoszą do tematu i dlatego odpowiednią za to nagrodę dostaniecie- 20%.
Zrobił głupio i ma nauczkę, ale do tego już doszedł chyba on sam, więc po co ten komentarz?
 

chester0512

Nowicjusz
Dołączył
6 Czerwiec 2009
Posty
211
Punkty reakcji
0
Przejdzie ci tez mialem kolegow co cpali.

po tym nie mogli spac , pocili sie , a rano nawet nie mogli wstac z lozka
 

stoma

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2009
Posty
11
Punkty reakcji
0
dzisiaj troche inaczej mam, jestem kompletnie zmulony, czuje ze cos mi siedzi w mozgu ale juz mniej, czuje taka bezmyslnosc, jakby mozg sie wylaczyl, ale nie lapie juz zawiech co chwile, ani nie gadam sam do siebie co chwila, ciezko mi sie skupic, jestem troche glodny, ale apetytu raczej zbytnio nie mam, mniej agresji jest we mnie, czuje ze chce mi sie spac, pomimo tego ze przespalem jakies 10 - 12 godz (w nocy kilka razy sie budzilem), caly czas sie nudze, czuje sie jak kompletny mul, troche wciaz sie stresuje tym ze to jednak na stale zostanie i nie poczuje juz takiej 100% normalnosci , codziennosci jak kiedys
slucham tej spokojnej muzyki, gram caly czas w jakies gry i wciagam ta miete.
to jakies dziwne objawy? jesli do jutra kompletnie mi nie przejdzie musze sie wybrac jutro do lekarza??
ogolnie rzecz biorac chyba troche lepiej sie czuje, ale nie wiem czy nie wkrecilem sobie tego, wczoraj popoludniu tez niby sie lepiej czulem, a na wieczor znowu sie stresowalem i gorzej mi bylo
 
A

Anitkaa

Guest
Powiedzieli co wiedzieli, chociaż ogólna myśl tematu nie brzmi "wziąłem za dużo amfy, mój organizm źle zareagował, oceńcie moje zachowanie". Wasze posty nic nie wnoszą do tematu i dlatego odpowiednią za to nagrodę dostaniecie- 20%.
Zrobił głupio i ma nauczkę, ale do tego już doszedł chyba on sam, więc po co ten komentarz?

Baardzo miła nagroda.
No, cóż taka jest prawda, dostał nauczkę...
I to nie jest ocena zachowania tylko raczej uświadomienie, gdybym go chciała oceniać, to bym mu coś innego napisała i z pewnością na PW.

A co, lepiej gdybym napisała, że mu przejdzie, co jest oczywiste po powyższych postach, a jednak powielone?
Coś mam wrażenie, że się mnie trochę czepiłeś Wloocibor, bo to już drugie -20% od Ciebie...
I pewnie zaraz dasz mi trzecie za OT, tak ?

Rozumiem, że autor tematu już więcej nie weźmie się za narkotyki, tego mu życzę ;).
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Baardzo miła nagroda.
No, cóż taka jest prawda, dostał nauczkę...
I to nie jest ocena zachowania tylko raczej uświadomienie, gdybym go chciała oceniać, to bym mu coś innego napisała i z pewnością na PW.

A co, lepiej gdybym napisała, że mu przejdzie, co jest oczywiste po powyższych postach, a jednak powielone?
Coś mam wrażenie, że się mnie trochę czepiłeś Wloocibor, bo to już drugie -20% od Ciebie...
I pewnie zaraz dasz mi trzecie za OT, tak ?

Rozumiem, że autor tematu już więcej nie weźmie się za narkotyki, tego mu życzę ;).



Nie jestem, aż tak wredny. Wcale się nie uwziąłem, jeżeli napisałby takie coś inny użytkownik nawet z czystym kontem to też dostałby warna. Bo naprawdę ten post był nie potrzebny, szczególnie jeżeli autor tematu chce pomocy, a nie komentarzy, które tylko będą najeżdżać na niego, kiedy zresztą jest i tak za późno...
Lepiej jakbyś nic nie napisała, dla przykładu- ja co któryś post który napiszę ostatecznie nie publikuję, bo stwierdzam, że i tak nic nie wnosi. Na przyszłość, takie rzeczy jednak pisz na PW.
P.s: Nie z każdej nagrody musimy być zadowoleni :]
 

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
Anitkaa..Przepraszam, ale wątpię bys miała cokolwiek do czynienia z amfetaminą, bys mogła się w tym temacie wypowiadać.
Drogi autorze... :D
W piątek alko i mj, a w sobote feta :lol:
no gratuluję pomysłu, tym bardziej,że był to Twój pierwszy raz z tym specyfikiem.
0,7g to na dzień dobry niezbyt mądry pomysł. Ja zaczęłam od ćwierci grama i uwierz mi, wystarczyło, by na drugi dzień nadal latać. A miałam 17 lat.
Oszczedzaj sie i przypadkiem gdy wpadniesz na pomysł, by to powtórzyc, tez nie serwuj sobie takiej dawki, bo organizm wariuje...
 

stoma

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2009
Posty
11
Punkty reakcji
0
wiem ze zle zrobilem, a powtorzyc juz raczej na pewno nie planuje ...
kiedy mi to kompletnie przejdzie??? dziwnie sie czuje ciezko mi to opisac, tak nienaturalnie, wciaz troche przestraszony ze nie wroce do normalnego uczucia, caly dzien dzisiaj lezalem i podsypialem po 15 minutowe drzemki takie, i wciaz jestem troche zmeczony, apetyt mi wrocil, ale nie znosze tego dziwnego toku myslenia, tej takiej zmuly jakiejs fazy nie wiem jak to opisac, przestraszony jestem ze ona nie minie, ze to juz na stale takie uczucie bede mial, momentami mialem lepszy humor, rzeczywiscie tak przyjemnie bylo, ale znowu strach wrocil
 

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
Minie, minie :) spokojnie. Dowaliłeś taką dawkę na przemęczony dniem poprzednim organizm, zresztą to pierwszy raz. Grunt, ze apetyt Ci wrócił, teraz już będzie z górki. Trzymaj się.
 
Do góry