Opryszczka

jaka29

Nowicjusz
Dołączył
11 Marzec 2008
Posty
1 128
Punkty reakcji
2
wierzę że dermatolog mógł Ci poradzić przyjmowanie takich specyfików jednak wydaje mi się że pokierował sie on jedynie logiką tzn. osłabienie = wykwit opryszczki więc co na osłabienie? tabletki wzmacniające odporność. ale to i tak nie zwalcza samego wirusa. tutaj http://www.bezopryszczki.pl/ekspert_leczenie w zakładce dla ekspertów, czyli rozumiem dla lekarzy fajnie napisali na czym polega miejscowe leczenie wirusa opryszczki a na czym ogólne.
 

Sylwan3

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2008
Posty
50
Punkty reakcji
0
Wiek
31
oo a zauwazylas date mojego postu jakies 3 miesiace temu :p
powiem jedno pomogl hascovir czy cos takiego 7 zl :]
 

czarna!!

Nowicjusz
Dołączył
14 Wrzesień 2007
Posty
437
Punkty reakcji
0
lovemartunialovemartunia rozumiem o czym piszesz masz rację dobra odporność jest bardzo ważna w momencie gdy masz organizm ma w środku wirusa dlatego ważne jest unikanie czynników które zmniejszają odporność :) ale do tego można dodać właśnie leki z grupy acyklowiru bo one dodatkowo pomagają twojemu organizmowi zmniejszyć ilość wirusa w organizmie :)
 

lovemartunia

Nowicjusz
Dołączył
6 Grudzień 2005
Posty
1 324
Punkty reakcji
0
No zgadza sie :D ja mam przecietnie dwa razy w miesiacu :/ a jak narazie biore na uodpornienie tabletki to cisza :D
 

werka86ka

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2008
Posty
250
Punkty reakcji
0
Moja kumpela też często miała "zimno" i lekarz przepisał jej Heviran. Od tam tej pory ma spokój, a Heviran wychwala pod niebiosa :]
 

jaka29

Nowicjusz
Dołączył
11 Marzec 2008
Posty
1 128
Punkty reakcji
2
No zgadza sie biggrin.gif ja mam przecietnie dwa razy w miesiacu kwasny.gif a jak narazie biore na uodpornienie tabletki to cisza biggrin.gif

ja zrozumiałam że, przyjmujesz Heviran profilaktycznie i to daje ci dłuższe uodpornienie na wirusa HSV?
 

koleśś

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2008
Posty
52
Punkty reakcji
0
z tymi plastrami Compeed to bym uważał.
nakleiłem rano, poszedłem do szkoły, a wieczorem miałem pod plastrem jednego wielkiego bąbla.
nie wiem, jakby... ropa?
masakryczne odczucie, średnio co pół godziny odczuwam takie cholerne mrowienie, że mało nie usiądę.
boję się unicestwić tego bąbla, bo jeszcze się będzie ślimaczyć kolejne dwa tygodnie.
jak na razie zawsze pomagały plasterki, ale tym razem coś zawiodło.
ktoś wspominał o tabletkach, też miałem - Groprinosin, ale też nie odczułem jakiejś ogromnej różnicy w stosunku do wcześniejszych opryszczek.
najczęściej stosuję maść Zovirax, najlepiej jak posmaruję od razu, zaraz jak się pojawi, to praktycznie w ciągu doby się goi.
w moim przypadku najczęściej pojawia się ona w nocy, co nieco przeszkadza we wcześniejszej metodzie.
no i trzeba profilaktycznie zażywać witaminę B.
ale myślę, że bez wizyty u jakiegoś lepszego dermatologa się nie obejdzie, i Boże broń do jakichś czarodziejów, co Ci każą jakieś dziwne nektary pić albo obkładać się czym popadnie. :p
to tak ode mnie ;)
 

rafal1401

can you read my mind?
Dołączył
19 Kwiecień 2007
Posty
2 438
Punkty reakcji
1
Wiek
31
Ja to mam jednak szczęście :p, chyba nigdy w życiu nie miałem opryszczki ;P.
 

czarna!!

Nowicjusz
Dołączył
14 Wrzesień 2007
Posty
437
Punkty reakcji
0
er-zet myślę, że gdybyś miał kiedyś to byś pamiętał na pewno tak więc mogę ci tylko pogratulować że cię to paskudztwo nie złapało :)

koleśś co to za lek Groprinosin? pierwszy raz słysze taką nazwę zawsze myślałam że na opryszczkę stosuje się leki przeciwwirusowe
 

jaka29

Nowicjusz
Dołączył
11 Marzec 2008
Posty
1 128
Punkty reakcji
2
Ja też nie słyszałam o takim leku. Ale o plastrach owszem słyszałam też raczej niepochlebne opinie. Najlepszym wyjściem to jednak wizyta u lekarza czy to pierwszego kontaktu czy też dermatologa.. tylko czy ktoś chodzi z problemem nawracającej opryszczki do lekarza?? wątpię...
 

werka86ka

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2008
Posty
250
Punkty reakcji
0
Ja wiem, że niektórzy sobie chwalą plasterki- dla mnie one zupełnie odpadają, bo mam bardzo suchą skórę i każde dodatkowe przesuszenie robi mi więcej szkody niż pożytku :p. Poza tym plasterki nie walczą z wirusem, jedynie jego objawy likwidują.
 

czarna!!

Nowicjusz
Dołączył
14 Wrzesień 2007
Posty
437
Punkty reakcji
0
niestety mało kto się zgłasza z opryszczką do lekarza a szkoda, co do plasterków opinii tyle ile ludzi ale tez słyszałam że są przereklamowane
 

werka86ka

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2008
Posty
250
Punkty reakcji
0
Mało osób również wie, że czasem wirus opryszczki, zamiast wysypać na skórze czy błonach śluzowych, może rzucić na przełyk, a nawet móżg!
 
D

Dorka123

Guest
czytałam o tym... nigdy nie sądziłam, że to aż tak poważna sprawa ;/
 

werka86ka

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2008
Posty
250
Punkty reakcji
0
Fakt- mnie też zamurowało, kiedy się o tym dowiedziałam. Taka mała oprycha, a tyle złego może narobić :/. Dlatego nie ma się co zastanawiać, tylko do lekarza marsz! :)
 

tuctac

Nowicjusz
Dołączył
17 Marzec 2009
Posty
47
Punkty reakcji
0
wszystkie hascoviry i inne mogą działać różnie (raz pomogą raz nie). Ja ostatnio używam domowego sposobu - biorę aspirynę (firmy bayern - sorry to nie reklama, po prostu takiej aspiryny używam). rozpuszczam ja w łyżeczce wody i tą papką smaruję opryszczkę. Na początku nieco pieczo i szczypie, ale to sygnał, że wirusy dostają po głowie. W zaskakująco szybkim czasie oprycha znika. Nie wiem czy to jest uniwersalny sposób- pewnie nie, ale mi pomaga.
 
D

Dorka123

Guest
wirus siedzi w Tobie, a nie tylko w miejscu opryszczki, więc chyba nie do końca dostaje po głowie ;) bardziej bym się skłaniała do stwierdzenia, ze po głowie dostaje podrażniona rana
 

czarna!!

Nowicjusz
Dołączył
14 Wrzesień 2007
Posty
437
Punkty reakcji
0
z tą aspiryna jest tak że kiedy nei było leków wirusowych to sporo osób tak sobie pomagało coś w stylu "pasta do zębów nie brudzi ubrania bo szybko zasycha" teraz lepiej pobrac serię tabletek wtedy opryszczka jest mniejsza a czasem potrafi w ogóle nie wyskoczyć to zależy od organizmu. Co do samej opryszczki to sporo informacji znajdziesz tu Porządna porcja wiedzy!!!
 
Do góry