michasia123
Nowicjusz
- Dołączył
- 23 Styczeń 2008
- Posty
- 27
- Punkty reakcji
- 0
Mam takie moze sie wydawac glupie pytanie ale jestem ciekawa czy uwazacie ze wiek dziewczyny 21 lat na slub to za szybko czy moze nie. Co wy o tym sadzicie???
Jednakże trzeba sobie odpowiedzieć na dość poważne pytanie: co da Ci małżeństwo? Zaczniesz kogoś bardziej kochać?
a wracając do tematu, uważam, że 21 to dobry wiek, dość dojrzały, ale jeszcze nie całkowicie "zgrzybiały"
hehe To jest naprawdę poważny powód by się pobrać Po ślubie już nie będzie odwożenia, randek, spacerów,wspólnych wieczorów.... będzie harówa, pranie brudnych gaci, kapcie, gazeta i pilot od TV, zero wyjśc do koleżanek i wieczne skomlenie chłopa " a ciebie to zawsze głowa boli"jeżeli chcesz to jak najbardziej
w sumie Cie rozumiem bo ja się też "zmęczyłam" tym odwożeniem się itp :/
A co zabierze?? Nadal można chodzić na randki, nadal można chodzić na dyskoteki, nadal można szaleć, nie od razu pojawia się dziecko!!"CO ZABIERZE" ?
Zna ktoś jakieś małżeństwo? Czy tylko z filmów?
szaleć można także i w małżeństwiewg mnie to zbyt wczesnie ja uwazam ze dobry wiek na malzenstwo to 25 lat dziewczyno tyle lat przed toba trzeba sie wyszalec za mlody bo kiedy potm bedziesz szalec jak bedziesz miec dzieci dom itp ??!!
1.Nie zgadzam isę, można szaleć nawet jako małżeństwo, mozna wychodzić, małżeństwo nie jest niewolą zniewoleniem, małżeństwo to przypieczętowanie, że nikt nie ma prawado mojej żony/ mojego męża....1.Oczywiście, że nie same obowiązki ( czytaj pranie brudnych gaci ) są i przyjemności, ale tych przyjemności jest akurat tyle ile obowiązków w tzw. "chodzeniu" 17 latków. Specjalnie przerysowałem temat ( chyba to zauważyłaś) by uświadomić Wam, że nie żenimy się po to "by mieć bliżej na randki" i " skończyć z tym odwożeniem".
2.Małżeństwo to przedewszystkim jedna wielka odpowiedzialnoś za drugiego człowieka i obowiązki, obowiązki, obowiązki. (Potraficie wymienić jakieś? )
Jednym słowem wielka charówa, nie mylić z wielka majówką
Rozglądnijcie się wokół na otaczające Was małżeństwa.... różni się mąż z żoną od narzeczonych?
Można razem z mężem. Prać to pierze pralka...Moim zdaniem w tym wieku powinno się bawić, szaleć a nie siedzieć przy garach i mężowi obiadki gotować
Myślę, że odpowiedni wiek to tak po 26 roku życia
A co zabierze?? Nadal można chodzić na randki, nadal można chodzić na dyskoteki, nadal można szaleć, nie od razu pojawia się dziecko!!
szaleć można także i w małżeństwie
1.Nie zgadzam isę, można szaleć nawet jako małżeństwo, mozna wychodzić, małżeństwo nie jest niewolą zniewoleniem, małżeństwo to przypieczętowanie, że nikt nie ma prawado mojej żony/ mojego męża....
Można razem z mężem. Prać to pierze pralka...
Oj niepoprawna optymistko Madziu (panno?)... oczywiście, że można. A jak to się w praktyce sprawdza?
Rozglądnijcie się wokoło. Choćby na Waszych rodziców.?
- chodzą na randki?
- chodzą do dyskoteki?
- nadal szaleją?
a to dobre, wiesz jak dla mnie to moja zona moze nie chodzic do pracy-ja bede chodzil a ze mam prace na miejscu to wydaje mi sie ze nie stosowne by bylo zebym prasowal itp. inne rzeczy tak np. czyszczenie dywanow czy cos takiego-ale te kobiety są leniweCo Wy macie z tym gotowaniem...Ja może jestem idealistką, ale mam nadzieję na taki związek, w którym obowiązki będą rozłożone po równo i że mój partner będzie prasował, bo ja nie umiem i nie lubię, ale za to mogę zmywać