Jakie słowa najlepiej oddają swoje znaczenie?

MethTical

Nowicjusz
Dołączył
5 Sierpień 2008
Posty
178
Punkty reakcji
1
Wiek
40
nowy temat (takiego chyba nie ma, nawet w dziale, do ktorego nie pasuje...), lekki, ale skłaniający do refleksji nad językiem...

W czasach antycznych ścierały sie ze sobą dwie koncepcje pochodzenia słów: teorie physei i thesei. pierwsza zakładała, że w słowie (wyrazie) tkwi jego istota, znaczenie. druga - brzmienie wyrazów i ich znaczenie wynikają z konwencji i nie ma między nimi żadnego związku. Jak można się domyślić wygrała ta druga teoria.

Poszukując uniwersaliów językowych, przeprowadzono test. osobom nie znającym japońskiego zaprezentowano dwa słowa: jedne o zanaczeniu pozytywnym, drugie - negatywnym. Badani mieli zdecydować, które jest które.... Większość osob odgadła prawidłowo, ponieważ, jak uzasadniali, jedno brzmialo twardo i w pewnym sensie nieprzyjemnie (nagromadzenie twardych spółgłosek itp), a drugie wydawało się łagodne i przyjemne.

Chciłbym, zebyscie odwolali sie do swojego instynktu, poczucia estetyki itp. ;) Moje pytanie do was jest następujące: Jakie słowa w j. polskim najlepiej, a jakie najgorzej, oddają swoje znaczenie? i dlaczego tak uważacie?
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
Może "mućka"? :) Słowa stworzone na zasadzie dźwiękonaśladownictwa są na pewno łatwe do zrozumienia.
 

MethTical

Nowicjusz
Dołączył
5 Sierpień 2008
Posty
178
Punkty reakcji
1
Wiek
40
no tak... starożytni grecy (analogiści) właśnie wyprowadzali wszystkie słowa z tych dźwiękonasladowczych..... co w niektórych przypadkach było żałosne, bo pozbawione jakiejkolwiek metodologii. A poza onomatopejami?
 

uosobienie

Nowicjusz
Dołączył
19 Listopad 2008
Posty
489
Punkty reakcji
7
ale zarzucasz slowami, widac fascynujesz sie polskim :D :p (swiadomie sie osmieszylem :p)
wlasciwie slowa ktore przychodza mi na mysl pomijajac te dzwiekopodobne , sa trudne do wytlumaczenia, a ono bedzie oparte raczej na przyzwyczajeniu :p ale co tam: moc - kazda z trzech liter idealnie tu pasuje. okno - obie literki 'o' nie tylko w zapisie, ale i w wymowie bardzo otwarte, podobnie do jednej z 2 funkcji okna, natomiast 'k' kojarzy mi sie z jego drewnianymi listwami :lol:

co ciekawe, gdy poznam czyjes imie, nie potrafie sobie wyobrazic sobie aby ta ooba nazywala sie inaczej. ewentualnie mam kilka innych opcji na imie dla niej, ale zwykle to co ma jest najodpowiedniejsze :D
czlowiek sie przyzwyczaja :)
 

MethTical

Nowicjusz
Dołączył
5 Sierpień 2008
Posty
178
Punkty reakcji
1
Wiek
40
wcale sie nie osmieszasz. Jest coś w tym, co piszesz... Wlasnie oto mi chodzi w tym temacie - o odczucia. Ja ostatnio zastanawialem sie nad słowem "taryfikator". jego brzmienie bardziej pasowałoby do jakiegoś urządzenia ;)
 

Yoggi

wujek Stefan mistrz ciętej riposty
Dołączył
6 Wrzesień 2006
Posty
3 735
Punkty reakcji
14
Miasto
z Biedronki
sądzę, że dobrym przykładem mogą być wariacje słowa mord (np. mordować, wymordować) wyraźnie negatywne nawet w słyszeniu
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Pierwsze co przyszło mi na myśl: hardy. Litery r czy d szczególnie następujące po sobie nadają słowu ,,twardości". O właśnie, twardy też.
 

piecia330

Łał! butiq
Dołączył
21 Kwiecień 2007
Posty
4 445
Punkty reakcji
24
Wiek
32
Miasto
Gołdap
Klamoty, rupiecie, farfocle, bęben, dryblas. I "kur*a", te słowo tak w ogóle może znaczyć wszystko...
 

@kmic

Ein Polizist untersucht Drogenbereich (ten zły)
Dołączył
22 Grudzień 2008
Posty
1 176
Punkty reakcji
3
Wiek
35
Miasto
Sz-ek
Pierwsze partia słów jaka naszła mi na głowę to:
rozmowa,telefon,jedzenie
 

Leszczyn

Nowicjusz
Dołączył
4 Październik 2007
Posty
237
Punkty reakcji
8
Litery r czy d szczególnie następujące po sobie nadają słowu ,,twardości". O właśnie, twardy też.

Świetne spostrzeżenie.
Słowa zawierające w sobie sporą ilość spółgłosek i ich zbitki (szczególnie te twarde), będą tworzyć nam wyrazy, które kojarzyć będziemy jako ostre i szorstkie.

hardy
twardy
wydarty

Ogromną rolę odgrywa tu także akcent. Spójrzmy na język polski lub francuski. Osoby obdarzone pięknym głosem i potrafiące pięknie mówić, ale i zwykły 'Kowalski' mówią melodyjnie. Natomiast Japończycy mówią "jak z karabina". Tamtejszy akcent (tonacja) tworzy język stosunkowo szorstki. Oczywiście można i by się tu kłócić, ale wiele zależy od wymowy słów.

Słowo oddające swoje znaczenie?

BOOM! :p
 

MethTical

Nowicjusz
Dołączył
5 Sierpień 2008
Posty
178
Punkty reakcji
1
Wiek
40
Świetne spostrzeżenie.
Słowa zawierające w sobie sporą ilość spółgłosek i ich zbitki (szczególnie te twarde), będą tworzyć nam wyrazy, które kojarzyć będziemy jako ostre i szorstkie.

i dawno już poczynione ;)
 

kolega112

Nowicjusz
Dołączył
3 Maj 2009
Posty
71
Punkty reakcji
0
Już dawno temu zastanawiałem się nad tym. Wtedy brałem pod uwagę jeden wyraz, który to właśnie wydawał i wydaje mi się tak ogromnie odpowiedni do swojego znaczenia, wyraz "marmolada".
Dodatkowym wyrazem, po chwili zastanowienia jest "miłość". Te miękkie "ść" na końcu sprawia, że według mnie wyraz ten jest taki błogi i przyjemny, żeby nie powiedzieć szepczący... ;)
 
Do góry