Dies Iirae vs. Wielka Improwizacja Konrada z IIIcz. Dziadów

Status
Zamknięty.

Frappe

Nowicjusz
Dołączył
25 Grudzień 2006
Posty
275
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
z Świata marzeń....
Pomysły jakies na prace:
Porównaj oskarżycielski monolog z Dies Iirae z Wielką Improwizacją Konrada z III cz. Dziadów.
Co łączy te wypowiedzi? Co w nich jest odmiennego?
:)
 

Majordomus

Departament ds. kontroli używania mózgów
Dołączył
27 Wrzesień 2008
Posty
1 281
Punkty reakcji
11
Wiek
34
Miasto
Łódź
W Wielkiej Improwizacji i Dies Irae odbiorcą jest Bóg. Fragment WI jest napisany bluźnierczo tak samo jak Dies Irae. Poza tym w dwóch dziełach Bóg ukazany jest odmiennie niż w Biblii, jako surowy władca i sędzia. Konrad jak i podmiot liryczny wypowiadają się w imieniu całej ludzkości. Podobieństwem jest też to, że Dies Irae Kasprowicza jest jednym z utworów neoromantycznych.
Co do różnic: w Wielkiej Improwizacji Konrad wywyższa się ponad ludzi, mówi o sobie jako o jednostce najwyższej spośród wszystkich na ziemi, żąda od Boga odpowiedzi na nurtujące go pytania i władzy, którą może posiadać tylko Stwórca, w pewnym sensie wyzywa go na pojedynek.
W Dies Irae podmiot liryczny czuje się poniżony, reprezentuje dekadenckie postawy, wie, że nic nie może odmienić jego losu. Pozostaje mu tylko błagać Boga o litość: 'o Boże miłosierny, zmiłuj się nad nami!'.

To chyba takie podstawowe rzeczy :)
 
Status
Zamknięty.
Do góry