Sklepy internetowe z ubraniami i gadżetami dla subkultur

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Często off topowaliśmy w różnych tematach, a głównie był to wątek rozmowy o sklepach internetowych z ubraniami, naszywkami, gadżetami itd. dla subkultur. Dlatego myślę że ten temat przyda się aby już nie off topować.
Ja dotychczas korzystałem tylko z dwóch:
www.rockmetalshop.pl
www.takt-rybnik.pl (z tego najczęściej)

Nie dawno rozmawialiśmy o bandamkach i chustach, ostatnio w takt-rybnik pojawiła się czarna, czysta (bez żadnych wzorków, czaszek i innych dupereli) bandamka :) To taka informacja dla co niektórych :p

Moim ulubionym sklepem internetowym jest właśnie takt-rybnik.pl, mają wiele ciekawych rzeczy, niektóre sa nieco tańsze niż np. w RMS. Ale najbardziej cenię kontakt ze sprzedawcą. W razie jakichkolwiek braków np. naszywek dostaję telefon i propozycję wysłania podobnej naszywki, a nie tak jak w RMS o braku danej naszywki dowiaduję się dopiero otwierając paczkę...
 

Dyed

Nowicjusz
Dołączył
24 Sierpień 2008
Posty
10
Punkty reakcji
0
Wiek
29
Miasto
PL
www.kropa.pl
Nie korzystam raczej ale mają wiele fajnych rzeczy ;)
 

Wojownik1988

Syn grzesznych ciał
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 853
Punkty reakcji
6
Wiek
35
Miasto
Mazury
Większość rzeczy, które ja kupuję, albo kupiłem, raczej nie da się dostać w sklepach internetowych dla subkultur.

Naszywki - niektóre mam ze sklepów internetowych, ale są takie, których nie da się kupić przez internet - np. duże naszywki na plecy (kamizelki dżinsowej), w moim przypadku stara naszywka Sepultury z okładką z Beneatch The Remains z 1989 roku.
Coś w tym stylu - http://www.dorosledzieci.republika.pl/image11.jpg
Dostałem tą naszywkę w ramach wymiany ze starszym kumplem ( 34 lata ), ponoć zdobył ją na jakimś koncercie w 1990 roku, a teraz już takich nie produkują, trzeba albo robić sobie samemu, albo na jakieś zamówienie.
A mam też zamiar skombinować taką dużą naszywkę z logo Slayera ( taką, jaką ma jeden koleś na zdjęciu, które tu podałem).

Wąskie dżinsy - w sklepach internetowych dla subkultur nie ma w ogóle, a w zwykłych sklepach są tylko zwykłe.
Więc musiałem dwie pary dżinsów (niebieskie i czarne), zanieść do krawca i dać do zwężenia.
Bo też podobno już takich nie produkują.

Ramoneska - też ciężko dostać, przez internet są bardzo drogie, ale to na szczęście jest w teraz w produkcji, choćby w sklepach ze skórzaną odzieżą motocyklową. Ja kupowałem używaną, bo nowe są bardzo drogie.

Katana - praktycznie, oryginalnych klasycznych katan też chyba nie ma już w produkcji - chodzi mi oczywiście o kamizelkę.
Próbowałem też znaleźć kurtkę i ewentualnie potem uciąć rękawy, ale były tylko same nowoczesne, dłuższe i w ogóle inny krój.
A taka klasyczna, krótka, która nadaje się do nakładania na ramonę - nigdzie nie było.
Ale dawno temu miałem farta i znalazłem taką na lumpach. Do dziś jest w bardzo dobrym stanie (dżins mocno wytarty, a na niebieskim to mocno widać).

Białe wysokie adidasy ze sterczącymi jęzorami - też bardzo ciężko dostać. Nie ma w żadnych sklepach obuwniczych, ani internetowych. Chodzi o modele Nike z lat 80-tych - w moim przypadku Nike Air Force.
Kupiłem na Allegro, bo teraz tylko tam można takie dostać. I to jeszcze bardzo drogo.

Skórzane spodnie - też bardzo ciężko było dostać. Tylko Allegro wchodzi raczej w grę (bo nówki są drogie, jak ch.uj), dawno temu zgarnąłem na allegro.

Nawet porządnych pasów z ćwiekami nie można dostać, są tylko takie cienkie, wąskie i lekkie.
Więc dawno temu wziąłem stary, szeroki, skórzany wojskowy pas (po moim ojcu z woja) i własnoręcznie nabiłem ćwiekami.



Więc, jak widać - ciężko dzisiaj o odzież i obuwie związane z metalową subkulturą. Jedyne, co kupuję przez internet to koszulki zespołów i niektóre naszywki. Ale też nie których zespołów nie da się kupić żadnej koszulki i najlepiej kupować na zamówienie, od takich firm, co robią koszulki z nadrukami.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Naszywki - niektóre mam ze sklepów internetowych, ale są takie, których nie da się kupić przez internet - np. duże naszywki na plecy (kamizelki dżinsowej), w moim przypadku stara naszywka Sepultury z okładką z Beneatch The Remains z 1989 roku.
Coś w tym stylu - http://www.dorosledzieci.republika.pl/image11.jpg
Dostałem tą naszywkę w ramach wymiany ze starszym kumplem ( 34 lata ), ponoć zdobył ją na jakimś koncercie w 1990 roku, a teraz już takich nie produkują, trzeba albo robić sobie samemu, albo na jakieś zamówienie.
A mam też zamiar skombinować taką dużą naszywkę z logo Slayera ( taką, jaką ma jeden koleś na zdjęciu, które tu podałem).

spotkałem kilka takich naszywek w tych sklepach internetowych, ale największe miały wymiary takie jak ta naszywka na katanie tego ostatniego gościa (idąc od lewej strony). Mam zamiar sobie kupić właśnie taki ekran, tylko zastanawiam się czy znajdę chociaż jeden z moim ulubionym zespołem...

Wąskie dżinsy - w sklepach internetowych dla subkultur nie ma w ogóle, a w zwykłych sklepach są tylko zwykłe.
Więc musiałem dwie pary dżinsów (niebieskie i czarne), zanieść do krawca i dać do zwężenia.
Bo też podobno już takich nie produkują.

Ja kiedyś kupiłem na szmatach- w lumpeksie (ale niestety wyrosłem z nich) ;) i wydaje mi się że prawie tylko tam teraz można znaleźć... Bo rzeczywiście w sklepie z nową odzieżą trochę ciężko znaleźć znalazłem, ale nadal można- ja posiadam jedne o właśnie takie: http://www.allegro.pl/item421938600_levis_...rozmw33l34.html
co prawda mogły by być węższe na samym końcu.
Przy okazji znalazłem też http://www.allegro.pl/item409588748_jeansy...lka_gratis.html
A w internetowych sklepach są same bojówki...

Ramoneska - też ciężko dostać, przez internet są bardzo drogie, ale to na szczęście jest w teraz w produkcji, choćby w sklepach ze skórzaną odzieżą motocyklową. Ja kupowałem używaną, bo nowe są bardzo drogie.

ile dałeś za swoją? Bo mam zamiar zapatrzeć się w taką lecz nie uśmiecha mi się wydawać na nią 400zł...

Katana - praktycznie, oryginalnych klasycznych katan też chyba nie ma już w produkcji - chodzi mi oczywiście o kamizelkę.
Próbowałem też znaleźć kurtkę i ewentualnie potem uciąć rękawy, ale były tylko same nowoczesne, dłuższe i w ogóle inny krój.
A taka klasyczna, krótka, która nadaje się do nakładania na ramonę - nigdzie nie było.
Ale dawno temu miałem farta i znalazłem taką na lumpach. Do dziś jest w bardzo dobrym stanie (dżins mocno wytarty, a na niebieskim to mocno widać).

ja swoją starą katanę przerobiłem (obciąłem rękawy). Co prawda trochę nowoczesny krój, ale przynajmniej krótka. No ale co zrobić innego...

Więc, jak widać - ciężko dzisiaj o odzież i obuwie związane z metalową subkulturą. Jedyne, co kupuję przez internet to koszulki zespołów i niektóre naszywki. Ale też nie których zespołów nie da się kupić żadnej koszulki i najlepiej kupować na zamówienie, od takich firm, co robią koszulki z nadrukami. Więc, jak widać - ciężko dzisiaj o odzież i obuwie związane z metalową subkulturą. Jedyne, co kupuję przez internet to koszulki zespołów i niektóre naszywki. Ale też nie których zespołów nie da się kupić żadnej koszulki i najlepiej kupować na zamówienie, od takich firm, co robią koszulki z nadrukami.

Co do koszulek z RMS itp. , mam pytanie- jaki to jest materiał, ten sam materiał co tych koszulek z bazaru (również z zespołami) ? NA metce też pisze American coś tam? Bo ja dotychczas zaopatrywałem się tylko w takie koszulki- z bazeru. Które po 5-8 praniach rozciągały się nieco.

No muszę sie zgodzić niestety z tobą że w sklepach dla subkultur nie da się dostać wiele rzeczy. Ja osobiście zamawiam tylko naszywki i pieszczochy( nie ma tutaj kto wie jakiego wielkiego wyboru, najbardziej ubolewam nad małym wyborem karwaszy), no i kolegom ewentualnie bluzy z zespołami. Ale ostatnio chciałem kupić sobie trochę naszywek moich ulubionych zespołów, żeby przyszyć na katane, kostkę itd.
Zamówiłem ledwo jedną- my dying bride...
Na naszywki Turbo, Sirrah, Dragon i Edge of Sanity będę musiał pewnie złożyć specjalne zamówienie...
Muszę wspomnieć jeszcze o kostkach w tych sklepach. Wczoraj chciałem sobie zamówić w sklepie internetowym, żeby juz w jednej paczce przyszła pieszczocha i naszywka, ale co się okazało- używana kostka z demobilu kosztuje 49zł (w dodatku może być popisana)... Tymczasem ja zamówiłem sobie za 19zł kostkę na allegro, jeszcze mogłem sobie wybrać. Udało mi się, bo wśród 4 kostek jakie miałem do wyboru była jedna bez żadnych napisów :)
 

Wojownik1988

Syn grzesznych ciał
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 853
Punkty reakcji
6
Wiek
35
Miasto
Mazury
ile dałeś za swoją? Bo mam zamiar zapatrzeć się w taką lecz nie uśmiecha mi się wydawać na nią 400zł...

100 zł. Skóra bydlęca, bardzo dobrej jakości, a na dodatek kurtka była tylko kilka razy noszona i prawie jak nowa.
Więc jak najbardziej się opłaca.

Co do koszulek z RMS itp. , mam pytanie- jaki to jest materiał, ten sam materiał co tych koszulek z bazaru (również z zespołami) ? NA metce też pisze American coś tam? Bo ja dotychczas zaopatrywałem się tylko w takie koszulki- z bazeru. Które po 5-8 praniach rozciągały się nieco.

Koszulki z bawełny, na metce pisze American T-shirts, mam około 7 takich, prane wiele razy i nie rozciągają się, ani nic takiego. Na jakość nie można narzekać na pewno.
Tylko, że po prostu wybór zespołów kiepski. Będę musiał dać zlecenie na koszulkę Sodomu i Destroyers.

No muszę sie zgodzić niestety z tobą że w sklepach dla subkultur nie da się dostać wiele rzeczy. Ja osobiście zamawiam tylko naszywki i pieszczochy( nie ma tutaj kto wie jakiego wielkiego wyboru, najbardziej ubolewam nad małym wyborem karwaszy), no i kolegom ewentualnie bluzy z zespołami. Ale ostatnio chciałem kupić sobie trochę naszywek moich ulubionych zespołów, żeby przyszyć na katane, kostkę itd.
Zamówiłem ledwo jedną- my dying bride...
Na naszywki Turbo, Sirrah, Dragon i Edge of Sanity będę musiał pewnie złożyć specjalne zamówienie...
Muszę wspomnieć jeszcze o kostkach w tych sklepach. Wczoraj chciałem sobie zamówić w sklepie internetowym, żeby juz w jednej paczce przyszła pieszczocha i naszywka, ale co się okazało- używana kostka z demobilu kosztuje 49zł (w dodatku może być popisana)... Tymczasem ja zamówiłem sobie za 19zł kostkę na allegro, jeszcze mogłem sobie wybrać. Udało mi się, bo wśród 4 kostek jakie miałem do wyboru była jedna bez żadnych napisów :)

Kostki z demobilu to się kiedyś kradło z woja.... mój kumpel z moonu przywiózł cały mundur, buty i kostkę (no tylko karabinu brakowało).

A te duże naszywki na plecy to w jakim sklepie widziałeś ? Muszę upolować taką naszywkę SLayera, albo może Kata z okładką z Oddechu Wymarłych Światów.
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
jak już to mało tego, ale chodzi o to czy działa? newsow nie ma więc nie wiadomo co z nim :) trzeba w razie czego kontaktować się przed zakupem :) jakby ktoś robił tam niech da reszcie na forum znać czy domailował się czy jak :)
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
napisałem na email sklep@symbolic.az.pl z pytaniem czy działa jeszcze ten sklep, jak odpiszą to dam wam znać.

sorry że tak jeden pod drugim post.

dostałem odpowiedź z tego sklepu:

Witam

Sklep nasz działa nadal i można cały czas kupować. Od pewnego czasu działamy pod nowym adersem www.symbolic.az.pl . Zapraszam.

pozdrawiam
Zombi
- Pokaż cytowany tekst -
 

Wojownik1988

Syn grzesznych ciał
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 853
Punkty reakcji
6
Wiek
35
Miasto
Mazury
Faktycznie, wybór ekranów raczej mały w obydwu tych sklepach. Ciekawe, czy są takie sklepy, co na zamówienie robią takie ekrany. Że wysyła sie obrazek, który mają wydrukować, podaje się, jakie mają być wymiary a oni robią i wysyłają.
Ale pewnie drogo by to kosztowało, bo widziałem taki sklep, co koszulki z nadrukami robi na zamówienie, to jedna kosztuje tam chyba z 50 zł.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
na oko to za taki ekran pewnie trzeba by zapłacić z 50 zł...
Jak za wykonanie naszywki o wymiarach 10x10 według własnego projektu płaci sie minimum 10zł...

a co do koszulek to nie wiem czy nie opłaciło by się bardziej kupić papier do naprasowywania (nie wiem jak się on zwie fachowo), wydrukować to co się chce i wpieprzyc na koszulkę :)
tak samo można by zrobić ten ekran. Ta bandamka z takt-rybnik.pl (czarna) idealnie do tego nadaje się...
 

Glamowiec

Nowicjusz
Dołączył
27 Sierpień 2008
Posty
378
Punkty reakcji
0
Miasto
Z daleka :}
Często off topowaliśmy w różnych tematach, a głównie był to wątek rozmowy o sklepach internetowych z ubraniami, naszywkami, gadżetami itd. dla subkultur. Dlatego myślę że ten temat przyda się aby już nie off topować.
Ja dotychczas korzystałem tylko z dwóch:
www.rockmetalshop.pl
www.takt-rybnik.pl (z tego najczęściej)

Nie dawno rozmawialiśmy o bandamkach i chustach, ostatnio w takt-rybnik pojawiła się czarna, czysta (bez żadnych wzorków, czaszek i innych dupereli) bandamka :) To taka informacja dla co niektórych :p

Moim ulubionym sklepem internetowym jest właśnie takt-rybnik.pl, mają wiele ciekawych rzeczy, niektóre sa nieco tańsze niż np. w RMS. Ale najbardziej cenię kontakt ze sprzedawcą. W razie jakichkolwiek braków np. naszywek dostaję telefon i propozycję wysłania podobnej naszywki, a nie tak jak w RMS o braku danej naszywki dowiaduję się dopiero otwierając paczkę...

Co do sklepów internetowych to zgadzam się z poniższą wypowiedzią:

Większość rzeczy, które ja kupuję, albo kupiłem, raczej nie da się dostać w sklepach internetowych dla subkultur.

Naszywki - niektóre mam ze sklepów internetowych, ale są takie, których nie da się kupić przez internet - np. duże naszywki na plecy (kamizelki dżinsowej), w moim przypadku stara naszywka Sepultury z okładką z Beneatch The Remains z 1989 roku.
Coś w tym stylu - http://www.dorosledzieci.republika.pl/image11.jpg
Dostałem tą naszywkę w ramach wymiany ze starszym kumplem ( 34 lata ), ponoć zdobył ją na jakimś koncercie w 1990 roku, a teraz już takich nie produkują, trzeba albo robić sobie samemu, albo na jakieś zamówienie.
A mam też zamiar skombinować taką dużą naszywkę z logo Slayera ( taką, jaką ma jeden koleś na zdjęciu, które tu podałem).

Wąskie dżinsy - w sklepach internetowych dla subkultur nie ma w ogóle, a w zwykłych sklepach są tylko zwykłe.
Więc musiałem dwie pary dżinsów (niebieskie i czarne), zanieść do krawca i dać do zwężenia.
Bo też podobno już takich nie produkują.

Ramoneska - też ciężko dostać, przez internet są bardzo drogie, ale to na szczęście jest w teraz w produkcji, choćby w sklepach ze skórzaną odzieżą motocyklową. Ja kupowałem używaną, bo nowe są bardzo drogie.

Katana - praktycznie, oryginalnych klasycznych katan też chyba nie ma już w produkcji - chodzi mi oczywiście o kamizelkę.
Próbowałem też znaleźć kurtkę i ewentualnie potem uciąć rękawy, ale były tylko same nowoczesne, dłuższe i w ogóle inny krój.
A taka klasyczna, krótka, która nadaje się do nakładania na ramonę - nigdzie nie było.
Ale dawno temu miałem farta i znalazłem taką na lumpach. Do dziś jest w bardzo dobrym stanie (dżins mocno wytarty, a na niebieskim to mocno widać).

Białe wysokie adidasy ze sterczącymi jęzorami - też bardzo ciężko dostać. Nie ma w żadnych sklepach obuwniczych, ani internetowych. Chodzi o modele Nike z lat 80-tych - w moim przypadku Nike Air Force.
Kupiłem na Allegro, bo teraz tylko tam można takie dostać. I to jeszcze bardzo drogo.

Skórzane spodnie - też bardzo ciężko było dostać. Tylko Allegro wchodzi raczej w grę (bo nówki są drogie, jak ch.uj), dawno temu zgarnąłem na allegro.

Nawet porządnych pasów z ćwiekami nie można dostać, są tylko takie cienkie, wąskie i lekkie.
Więc dawno temu wziąłem stary, szeroki, skórzany wojskowy pas (po moim ojcu z woja) i własnoręcznie nabiłem ćwiekami.



Więc, jak widać - ciężko dzisiaj o odzież i obuwie związane z metalową subkulturą. Jedyne, co kupuję przez internet to koszulki zespołów i niektóre naszywki. Ale też nie których zespołów nie da się kupić żadnej koszulki i najlepiej kupować na zamówienie, od takich firm, co robią koszulki z nadrukami.

Ja raczej na detale nie patrze : typu ćwieki, naszywki, łancuchy, pasy z nabojami ale jeżeli ktoś już otwiera sklep internetowy związany z ubiorem subkultur rockowych, to wydaje mi się, że takie rzeczy powinny być. Nie mówiąc już o słynnych spodniach rurkach, czy białych adidasach. Na takim RMS da się jeszcze ostatecznie kupić glany, ale to i tak za cenę ogromną, a z butów już nic innego już raczej nie kupimy ( różowe trampki, czy trampki? :mruga: Chyba żart? :bag: , a tego pojawia się tam coraz więcej). Jeżeli chodzi o spodnie, według mnie nie ma tam już nic dla metalowca ( nie nawidzę bojówek)
. Gdzie się kurde podziały rurki? Nieraz gdy widzę chodzących po ulicy metalowców, wręcz widzę styl, który rozpowszechniany jest w sklepach internetowych ( jakieś bluzy czarne z kapturami, bojówki, glany). Czyżby ubierały nas sklepy internetowe? A gdzie się podział styl metalowców z lat 80? Gdzie niebieski/czarny dżins? Gdzie skóra? Itd. Ostatnio jedynie dość sensowne ubrania znalazłem w lumpeksie :bag:
 

Wojownik1988

Syn grzesznych ciał
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 853
Punkty reakcji
6
Wiek
35
Miasto
Mazury
Co do sklepów internetowych to zgadzam się z poniższą wypowiedzią:



Ja raczej na detale nie patrze : typu ćwieki, naszywki, łancuchy, pasy z nabojami ale jeżeli ktoś już otwiera sklep internetowy związany z ubiorem subkultur rockowych, to wydaje mi się, że takie rzeczy powinny być. Nie mówiąc już o słynnych spodniach rurkach, czy białych adidasach. Na takim RMS da się jeszcze ostatecznie kupić glany, ale to i tak za cenę ogromną, a z butów już nic innego już raczej nie kupimy ( różowe trampki, czy trampki? :mruga: Chyba żart? :bag: , a tego pojawia się tam coraz więcej). Jeżeli chodzi o spodnie, według mnie nie ma tam już nic dla metalowca ( nie nawidzę bojówek)
. Gdzie się kurde podziały rurki? Nieraz gdy widzę chodzących po ulicy metalowców, wręcz widzę styl, który rozpowszechniany jest w sklepach internetowych ( jakieś bluzy czarne z kapturami, bojówki, glany). Czyżby ubierały nas sklepy internetowe? A gdzie się podział styl metalowców z lat 80? Gdzie niebieski/czarny dżins? Gdzie skóra? Itd. Ostatnio jedynie dość sensowne ubrania znalazłem w lumpeksie :bag:

No niestety, sklepy sprzedają tylko to, co jest teraz modne. Wkurzające to jest, że żeby nosić się tak, jak ja, czyli tradycyjnie -
ramoneska z nałożoną dżinsową kataną, wąskie dżinsy i białe, wysokie adidasy - trzeba się na prawdę nieźle naszukać i nalatać.
W zasadzie w RMS dla metalowców są tylko co niektóre koszulki, naszywki i ćwieki.
Obuwia nie ma, bo moim zdaniem glany to raczej nie jest typowe obuwie dla metalowców, no bo od kiedy metale noszą glany ? Teraz dopiero tak się jakoś przyjęło, a kiedyś glany nosili tylko skinheadzi i punki.
 

Glamowiec

Nowicjusz
Dołączył
27 Sierpień 2008
Posty
378
Punkty reakcji
0
Miasto
Z daleka :}
No niestety, sklepy sprzedają tylko to, co jest teraz modne. Wkurzające to jest, że żeby nosić się tak, jak ja, czyli tradycyjnie -
ramoneska z nałożoną dżinsową kataną, wąskie dżinsy i białe, wysokie adidasy - trzeba się na prawdę nieźle naszukać i nalatać.
No racja, ale tak czy inaczej miło jest pomyśleć potem, gdy to wszystko już się osiągnie, że mało kto tak się ubiera. Satysfakcja też się liczy :)
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
kiedyś w którymś temacie pisałem że dowiem się ile kosztuje wykonanie pojedynczej naszywki na zamówienie.
A więc napisałem do sprzedawcy znalezionego na allegro. Wysłałem mu logo zespołu Sirrah z pytaniem ile bedzie mnie to kosztować. Oto odpowiedź:
Witam serdecznie

Już z góry informuję, że cienie i wszelkie małe szczegóły zostaną uproszczone.

Proszę o podanie nazw czcionek użytych w projekcie oraz przesłanie plików w formacie ttf zaznaczając, która czcionka, do jakiego napisu ma zostać zastosowana.
Plików czcionki można poszukać też w internecie, istnieje kilka polskich stron, z których można wygodnie i nie odpłatnie je pobrać:

http://czcionki.skryptoteka.pl/
http://www.webpc.pl/czcionki/
http://www.digit.pl/czcionki/1-9.asp

oraz ogromna baza czcionek w języku angielskim
http://dafont.com
http://www.webpagepublicity.com/free-fonts.html

Ewentualnie proponujemy wykonanie haftu z zastosowaniem czcionki podobnej.

Jeżeli napis musi wyglądać identycznie i nie ma możliwości podania nazw czcionek (przesłania plików ttf) to możemy wykonać projekt na podstawie załączonej grafiki, co może podwyższyć koszty produkcji. Proszę o decyzję.
Przedstawiam wycenę:
Wykonanie projektu haftu - gratis

Ceny w zależności od zamawianej ilości:
ilość: 1, cena: 63.40 zł za sztukę, razem: 63.40 zł
ilość: 5, cena: 19.20 zł za sztukę, razem: 96.00 zł
ilość: 10, cena: 13.22 zł za sztukę, razem: 132.20 zł
ilość: 20, cena: 9.96 zł za sztukę, razem: 199.20 zł
numer kalkulacji: 2A11735

Do końcowej ceny należy doliczyć koszt przesyłki i 22% podatku VAT.
Koszt przesyłki i informacje o ubezpieczeniach: http://naszywki.com.pl/dostawa .

Proszę o akceptację ceny w celu wykonania projektu.
Proszę o podanie stacjonarnego numeru telefonu jako alternatywnej formy kontaktu.
W przypadku pytań jestem do dyspozycji, dane kontaktowe znajdują się na końcu tej wiadomości.

Zapraszam do współpracy
Małgorzata Hoszowska

naszywki.com.pl
info@naszywki.com.pl
tel (061) 8 148 736
GG: 3749500

Prośba:
1. Odpowiadaj używając przycisku "odpowiedz" w Twoim programie pocztowym.
2. Odpowiadając, nie zmieniaj tematu wiadomości.
3. Kontaktuj się z nami używając tego samego adresu e-mail.

Zapewne Wojownik i pozostali zgodzą się ze mną- już lepiej kupić płytę jakiegoś zespołu niż wydać ponad 60zł na naszywkę...
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
co?? 60 dych? za tyle czasem dwa albumy można kupić :/ trzeba liczyć na troche szczęścia... albo samemu zrobić, na roku mam metala co sobie 'kostkę' sam uszył i sam naszywki wykonał :)
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
co?? 60 dych? za tyle czasem dwa albumy można kupić :/ trzeba liczyć na troche szczęścia... albo samemu zrobić, na roku mam metala co sobie 'kostkę' sam uszył i sam naszywki wykonał :)


No pewnie, że lepiej. A naszywki, których nie ma w sklepach, chyba najlepiej nauczyć się robić samemu.

W jaki sposób?
Bo mi na razie jedyny sposób jaki przychodzi do głowy na "naszywkę" to kupić barwnik do tkanin, wyciąć szablon, przyłożyć do kostki i zamalować...
Albo nabazgrać markerem...
 
Do góry