interpretacja wierszy

Status
Zamknięty.

Daros23

Nowicjusz
Dołączył
10 Czerwiec 2008
Posty
1 987
Punkty reakcji
2
Wiek
33
Miasto
WLKP
zastanawiam sie czy niektore wiersze mozna traktowac doslownie, racjonalnie. za przyklad podam 'Romantycznosc' Mickiewicza. czy mozna powiedziec ze Karusia byla medium, ze nieswiadomie wywolala ducha zmarlego ukochanego, ktorego inni nie mogli zobaczyc?
czekam na opinie :D
 

MethTical

Nowicjusz
Dołączył
5 Sierpień 2008
Posty
178
Punkty reakcji
1
Wiek
41
pół żartem, pól serio. Jak można rozpatrywać racjonalnie twórczość człowieka, który tworzy na ostrym haju? ;) Przyczyny śmierci Mickiewicza, o których uczą w szkole to fikcja...
 

Daros23

Nowicjusz
Dołączył
10 Czerwiec 2008
Posty
1 987
Punkty reakcji
2
Wiek
33
Miasto
WLKP
mnie nie uczyli o zadnej przyczynie jego smierci :p jednak chyba ciezko napisac taka gruba ksiazke jak 'Pan Tadeusz' ciagle rymujac :D
 

kim42

Nowicjusz
Dołączył
8 Luty 2008
Posty
460
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
woj. świętokrzyskie
Mickiewicz był pozerem. Pisał na pokaz. W jego twórczości nie ma nic niezwykłego. Dla mnie to tylko facet, który myślał, że wiedzą pokona talent.
 

Leone

Nowicjusz
Dołączył
26 Lipiec 2008
Posty
1 367
Punkty reakcji
1
Wiek
37
A od kiedy wiersze mają być racjonalne?

MethTical, o Mickiewiczu słyszałem dużo, jednak o jego związach z pewnymi substancjami nic a nic ;)
Mimo wszystko uważałem, że Słowacki (którego znacznie bardziej lubię) byłby bliższy takiemu zachowaniu, zważywszy chociażby na plotki o jego homoseksualizmie.
Powiesz coś więcej o Mickiewiczu?
 

Lisa

grzeczny aniołek ;)
Dołączył
11 Styczeń 2007
Posty
1 213
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Miasto
otchłani smutku :(
Moim zdaniem istnieje granica wierszy, która przekracza zwykłą racjonalność, dzięki czemu można rozpoznać z jakim wierszem mamy doczynienia. Dziwne, ja też nie słyszałam nic tekiego Mickiewiczu, z tego co wiem umarł na cholerę. Raczej powiedziałam by to o Sienkiewiczu.
 

MethTical

Nowicjusz
Dołączył
5 Sierpień 2008
Posty
178
Punkty reakcji
1
Wiek
41
jeżeli chodzi o jego śmierć, to raczej został otruty arszenikiem niż zmarł na cholerę, której w ów czas nie było w Konstantynopolu (tam chyba zmarł). na jego śmierci mogło zależeć Ruskom (z powodu jego poglądów polit.). a co do narkotyków, to twierdzi się, że korzystał z nich...
 

Leone

Nowicjusz
Dołączył
26 Lipiec 2008
Posty
1 367
Punkty reakcji
1
Wiek
37
MethTical, ale jakieś dowody? opracowania?
Bo ja równie dobrze mogę powiedzieć, że Sienkiewicz był zoofilem ;)
 

MethTical

Nowicjusz
Dołączył
5 Sierpień 2008
Posty
178
Punkty reakcji
1
Wiek
41
ciężko na tym forum prowadzić poważną dyskusję naukową , więc dlatego nie zrobiłem przypisów ;). Sprawdź sobie Wikipedię albo inne strony..


P.S. Może i był.... nie wnikam, ale coś w tym jest, skoro Giertych go tak promował hehe
 

Raoul D

I'm a passenger, and I ride and I ride
Dołączył
29 Marzec 2008
Posty
1 010
Punkty reakcji
0
Tutaj macie fragment "Pana Tadeusza" traktujący o konopiach.
Romantycy nie stronili od narkotyków. A Mickiewicz z tego co słyszałem lubował się szczególnie w opium.

Ps. Ten temat tu nie pasuje.
 

Leone

Nowicjusz
Dołączył
26 Lipiec 2008
Posty
1 367
Punkty reakcji
1
Wiek
37
Przyznam szczerze, że liczyłem na gotowe informacje ;)
Nie dlatego, że jestem leniwy, ale mam kilka rzeczy do zrobienia i jeśli siedzę sobie spokojnie, to mogę powiedzieć, że odpoczywam, ale jeśli zacząłbym szukać czegoś o Mickiewiczu.. ;)

Romantycy nie stronili od narkotyków.. przyznam szczerze, że jedynym znanym mi narkotykiem, który nadużywali było opium (i na upartego absynt ;)). Za to nie stronili od alkoholu.
 

kim42

Nowicjusz
Dołączył
8 Luty 2008
Posty
460
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
woj. świętokrzyskie
Tabaki też wówczas zażywano dość często :p
Robak wsparty na stole wpółgłośno rozprawiał,
Tłum szlachty go otaczał i uszy nadstawiał,
I nosy ku księdzowskiej chylił tabakierze;
Brano z niej, i kichała szlachta jak możdzerze.
 

MethTical

Nowicjusz
Dołączył
5 Sierpień 2008
Posty
178
Punkty reakcji
1
Wiek
41
lecąc dalej Mickiewiczem, to także:

"Jedzą, piją, lulki palą, tańce, hulanka, swawola;
Ledwie karczmy nie rozwalą,....."
 

Leone

Nowicjusz
Dołączył
26 Lipiec 2008
Posty
1 367
Punkty reakcji
1
Wiek
37
Tylko że fragmenty wierszy i Pana Tadeusza trudno uznać za świadectwo tego, co poeta robił ;)
 

Raoul D

I'm a passenger, and I ride and I ride
Dołączył
29 Marzec 2008
Posty
1 010
Punkty reakcji
0
Tutaj macie fragment "Pana Tadeusza" traktujący o konopiach.
No i zapomniałem podać tego fragmentu :p
Ale już podaje:

W tej zielonej, pachnącej i gęstej krzewinie,
Koło domu, jest pewny przytułek zwierzynie
I ludziom. Nieraz zając zdybany w kapuście
Skacze skryć się w konopiach bezpieczniej niż w chruście,
Bo go dla gęstwi ziela ani chart nie zgoni,
Ani ogar wywietrzy dla zbyt tęgiej woni.
W konopiach człowiek dworski, uchodząc kańczuka
Lub pięści, siedzi cicho, aż się pan wyfuka.
I nawet często zbiegli od rekruta chłopi,
Gdy ich rząd śledzi w lasach, siedzą śród konopi.
I stąd to w czasie bitew, zajazdów, tradowań
Obie strony nie szczędzą wielkich usiłowań,
Ażeby stanowisko zająć konopiane,
Które z przodu ciągnie się aż pod dworską ścianę,
A z tyłu, pospolicie stykając się z chmielem,
Kryje atak i odwrót przed nieprzyjacielem.

Protazy, choć człek śmiały, uczuł nieco strachu,
Bo przypomniał z samego rośliny zapachu
Różne swoje dawniejsze woźnieńskie przypadki,
Jedne po drugich, biorąc konopie na świadki:
Jako raz zapozwany szlachcic z Telsz, Dzindolet,
Rozkazał mu, oparłszy o piersi pistolet,
Wleźć pod stół i ów pozew psim głosem odszczekać,
Że Woźny musiał co tchu w konopie uciekać.
Jak później Wołodkowicz, pan dumny, zuchwały,
Co rozpędzał sejmiki, gwałcił trybunały,
Przyjąwszy urzędowy pozew, zdarł na sztuki
I postawiwszy przy drzwiach z kijami hajduki,
Sam nad Woźnego głową trzymał goły rapier,
Krzycząc: "Albo cię zetnę, albo zjedz twój papier!"
Woźny niby jeść zaczął, jak człowiek roztropny,
Aż skradłszy się do okna, wpadł w ogród konopny.


Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz, księga VI "Zaścianek", w. 309-340.
 

Leone

Nowicjusz
Dołączył
26 Lipiec 2008
Posty
1 367
Punkty reakcji
1
Wiek
37
Raoul i co z tego?

Przecież jeśli ja napiszę o gwałcie, nie będzie to znaczyć, że co tydzień sobie kogoś gwałcę.
 

Raoul D

I'm a passenger, and I ride and I ride
Dołączył
29 Marzec 2008
Posty
1 010
Punkty reakcji
0
Raoul i co z tego?

Przecież jeśli ja napiszę o gwałcie, nie będzie to znaczyć, że co tydzień sobie kogoś gwałcę.
Wiem i nie stwierdzam, że Mickiewicz jarał na podstawie tego tekstu tylko na podstawie naukowców którzy to udowodnili.
 
Status
Zamknięty.
Do góry