Na jakie fobie cierpicie?

Miyoshi

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2007
Posty
453
Punkty reakcji
0
Ciekawi mnie na jakie fobie cierpicie?

Pamiętajmy, że fobia to nie jest zwykły strach, to paniczny lęk.
Może dotyczyć on zamkniętych pomieszczeń, otwartych przestrzeni, kotów, pająków, ciemności i tak dalej.

szukalam takiego tematu i nie znalazlam.
 

kamelia96

leń etatowy
Dołączył
13 Kwiecień 2006
Posty
1 258
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
OŚW - małopolska :)
Mosty... Wszelkiego rodzaju - duże, malutkie i wąskie nad rzeczkami, zwykłe kładki nad dziurami w jezdni.
I chyba tyle - z arachnofobii się jakoś wyleczyłam z wiekiem.
 

kundzia_14

Nowicjusz
Dołączył
8 Luty 2008
Posty
2 418
Punkty reakcji
3
Wiek
30
Miasto
nibylandia
ja mam lekką arachnofobię, ale staram się nad nią panować :] poza tym, jak sobie czasami coś uroję np. na wieczór, to się później boję ciemności xD
 
Dołączył
23 Lipiec 2007
Posty
862
Punkty reakcji
1
Wiek
31
Miasto
Warmia
Ja boję się małych, ciemnych pomieszczeń. Gdy np. obudzę się w moim pokoju o 3:00 to muszę włączyć światełko przy łóżku.
Boję się psów małych, dużych, szczekających, nieszczekających... Wszystkich.

No i może jeszcze (to raczej nie są fobie, ale coś w tym rodzaju): gdy gdzieś słyszę w moim pobliżu śmiech to zawsze myślę, że się ze mnie śmieją :mruga:
Nie lubię gdy ktoś za mną idzie, nie lubię też bliskiego wymijania tzn. gdy muszę się przepchać przez tłum do wyjścia w autobusie.

To tyle :)
 

Yolande

Nowicjusz
Dołączył
2 Marzec 2008
Posty
10
Punkty reakcji
0
Boję się pająków, nie wszystkich tylko tych dużych. Odkąd sięgam pamięcią lękałam się tych okropnych stworzeń. Mniej bałabym się przejść przez ciemny las w środku nocy, niż siedzieć w jakimś małym pomieszczeniu z dużym pająkiem. Brr. Poza tym, to raczej nie mam innych fobii. Chociaż w sumie to kiedyś jak byłam młodsza bałam sie zaglądać pod łóżko, kiedy było ciemno. Wyrosłam z tego, więc to pewnie nie była żadna fobia, tylko zwykły, dziecięcy strach. Na pewno wiele osób tak miało ;P
 

Leone

Nowicjusz
Dołączył
26 Lipiec 2008
Posty
1 367
Punkty reakcji
1
Wiek
37
Takie małe, lekko owłosione stworzenia. Są bardzo szybkie, jednak zazwyczaj siedzą w jednym miejscu bardzo długo.
Nie często można zobaczyć młode, jednak z jednego powstaje bardzo dużo młodych.
Żyją w naszych domach, a także na podwórkach.
Latem pokonują duże odległości na tak zwanym 'babim lecie'.
Są bardzo ciche.

Pająki.

Nie boję się żadnych innych stworzeń.
Ale jak widzę pająka, nawet najmniejszego, to oblewa mnie zimny pot i nie ma mowy, abym z własnej woli zbliżył się do niego na bliżej niż 5 metrów. Do lasu nie pójdę, właśnie przez pająki.
Wiem, że on mi nic nie zrobi. Że będzie uciekał, jeśli się zbliżę. Jednak lęk jest zbyt silny.

lekką arachnofobię
jak to lekką? jeśli to zwykły, lekki strach, to raczej nie arachnofobia. Jak napisała założycielka tematu, fobia to paniczny lęk.
 

kamelia96

leń etatowy
Dołączył
13 Kwiecień 2006
Posty
1 258
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
OŚW - małopolska :)
No i może jeszcze (to raczej nie są fobie, ale coś w tym rodzaju): gdy gdzieś słyszę w moim pobliżu śmiech to zawsze myślę, że się ze mnie śmieją :mruga:
Nie lubię gdy ktoś za mną idzie, nie lubię też bliskiego wymijania tzn. gdy muszę się przepchać przez tłum do wyjścia w autobusie.

O, tak też mam. Zawsze wychodząc z autobusu nachodzi mnie myśl, że może pojadę do ostatniego przystanku i wysiądę, jak już nikogo nie będzie :p
 

Milka's

Nowicjusz
Dołączył
30 Styczeń 2006
Posty
2 513
Punkty reakcji
0
Mam STRASZNĄ fobię przed komarami. Te małe żyjątka doprowadzają mnie do salw płaczu i ataków histerii.
Gefyrofobia - mosty. To samo. Jeśli już muszę je przejść to szybko uciekam. :p

Poza tym nie przepadam za wodą, ale to raczej tylko uraz, nie fobia.
Widoku krwi się nie boję, ale denerwuję się kiedy wiem, że zaraz czeka mnie np. zastrzyk, albo ukłucie w palec. ;p

Mimo wszystko, największą fobią są KOMARY. Brr.
 

Miyoshi

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2007
Posty
453
Punkty reakcji
0
No to sama się wypowiem w założonym przeze mnie temacie ;)

Nikt mnie nie zmusi żebym zanurkowała w miejscu, gdzie nie mam gruntu. Never, never, never. Nie wiem czy to fobia, ale jeden z większych lęków ;)
Oprócz tego sr.am na widok pająków.

A istnieje fobia przed zakopaniem żywcem? :p Jeśli tak, to na nią cierpię ;]
 

Miyoshi

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2007
Posty
453
Punkty reakcji
0
O, dobrze wiedzieć, na co się cierpi. ;)

a boi się ktoś motyli? ;d
 

24-24

Nowicjusz
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
150
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Ja mam lęk wysokości i boję się dużych owadów - w szczególności pająków. Niby takie małe nic a na sam widok nogi jak z waty i ciśnienie 140x180 :dugnij:
 

ShAdiE

Dołączył
29 Maj 2006
Posty
3 621
Punkty reakcji
1
Wiek
30
arachnofobia
jest krzyk, pisk, zaczynam płakać, uciekać.
ostatnio ojciec chciał się pośmiać ze mnie, pokazał mi ogromnego krzyżaka. zaczęłam się trząść i zemdlałam. dziękuję.
 

g'core

Nowicjusz
Dołączył
18 Czerwiec 2008
Posty
256
Punkty reakcji
2
Miasto
Katowice
Hmm mizofobia i towarzysząca jej nerwica natręctw to nic fajnego :D Boje się wszelkich zanieczyszczeń albo tego że mogę ubrudzić ręce albo coś (ubrań się to nie tyczy) Np. zawsze wydaje mi się, że woda w w zlewozmywaku w kuchni jest brudna i jak umyję jakieś naczynie to szybko lece do łazienki żeby ręce umyć :D Z 20-30 razy dziennie myje ręcę, nie lubie tego :/
 

Lillian

Nowicjusz
Dołączył
10 Marzec 2008
Posty
458
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Widzę, że dużo osób ma lęk przed pająkami.
Nie jestem jedyna xD
Od dzieciństwa mam uraz do tych stworzeń ... nie wiem czemu i nie porafię tego przełamać.
Panicznie boję się pająków : /
 

damroka

the local freak with the twisted mind
Dołączył
7 Sierpień 2008
Posty
1 175
Punkty reakcji
3
Wiek
31
Miasto
się biorą dzieci?
Nie wiem czy to fobia (chyba nie... :p) ale nie mogę przebywać w bliskiej odległości sterczących, ostrych przedmiotów. Nawet świeczka postawiona na stole drażni mnie do tego stopnia, że muszę wyjmować ją ze świecznika i kłaść poziomo, lub przekładać na inny stolik. Jak czuję się na ognisku pełnym ludzi z kijkami do smażenia kiełbasek chyba nie muszę pisać :/

Widzę, że dużo osób ma lęk przed pająkami.
Nie jestem jedyna xD
Od dzieciństwa mam uraz do tych stworzeń ... nie wiem czemu i nie porafię tego przełamać.
Panicznie boję się pająków : /

A ja jakoś zupełnie nie mam urazu do tych stworzeń. Czasami nawet biorę je w ręce, gdy jakiś przypałęta się do mojego mieszkania i muszę go wyrzucić.
 
Do góry