Oddawanie moczu

Jarhead

Upiorny Władca
Dołączył
24 Czerwiec 2006
Posty
972
Punkty reakcji
12
Wiek
31
Witam po raz kolejny.
Miałem już dawno napisać tutaj o moim problemie ale jakoś tak wychodziło że albo zapominałem albo nie miałem czasu...sami wiecie jak to jest.
Ale do rzeczy.

Otóż mój problem polega na tym że zbyt często korzystam z ubikacji.
Dla przykładu jestem w toalecie ok.20-30 razy dziennie (choć czasem zdarza się i więcej ale to rzadko) a np.moja dziewczyna conajwyżej 2-3 razy na dzień.
Dodam jeszcze do tego że ja ograniczam picie płynów właśnie po to żeby mniej chodzić do wc a ona mimo iż pije więcej płynów odemnie i tak korzysta z wc rzadko.
Dla przykładu ona wypije 2 szklanki napoju i pójdzie się załatwić za kilka dobrych godzin...a ja gdybym wypił choćby szklanke musiałbym chodzić do ubikacji co kilka minut (dosłownie).
Jest to strasznie denerwujące ponieważ sprawia problemy...

Czy ktoś z was też tak ma ?
Do jakiego lekarza się udać ?
Co z tym zrobić ?

Odpowiem praktycznie na każde wasze pytanie.
Bardzo proszę was o pomoc...bardzo mi na tym zależy...
 

RdK16

Nowicjusz
Dołączył
8 Czerwiec 2007
Posty
367
Punkty reakcji
7
Wiek
32
Pewnie masz coś z nerkami, nie wiem może przeziębione?? A lekarzem od nerek jest nefrolog -może tam się udaj :)
 

Studencik

Nowicjusz
Dołączył
13 Marzec 2008
Posty
183
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Gorączkujesz? Piecze Cię w trakcie sikania? Pewnie jakieś zakażenie układu mczowego. Przejdź się do lekarza po skierowanie na badanie ogólne moczu. Skończy się pewnie na jakimś furaginie.
 

Jarhead

Upiorny Władca
Dołączył
24 Czerwiec 2006
Posty
972
Punkty reakcji
12
Wiek
31
Ale tak już mam od dłuższego czasu...to nie trwa miesiąc czy dwa...tylko dłuuuugo...
Nie chodze boso wogóle...
Nie mam gorączki ani nie piecze w trakcie sikania...
Czuję się dość dobrze.
 

Jarhead

Upiorny Władca
Dołączył
24 Czerwiec 2006
Posty
972
Punkty reakcji
12
Wiek
31
Do jakiego lekarza z tym problemem się udać ?
 

Nookie

Nowicjusz
Dołączył
17 Czerwiec 2006
Posty
3 117
Punkty reakcji
9
Pierwszego kontaktu, rodzinnego, nawet do recepcjonistki w szpitalu, ona zaprowadzi Cię do specjalisty.
 

krystek2165

Nowicjusz
Dołączył
21 Czerwiec 2008
Posty
37
Punkty reakcji
0
Masz pewnie przeziębiony pęcherz moczowy. Jeśli nie to, to masz coś z nerkami, albo niewydolność moczu.

Pozostaje wizyta u lekarza. Najlepiej do pierwszego kontaktu i prosić i skierowanie na badania etc.
 

xevez

Nowicjusz
Dołączył
14 Lipiec 2008
Posty
5
Punkty reakcji
0
No ja też dość często leję, ale to jest związane z ilością płynów jakie wypijam xd
Dziennie to tak z 3 butelki 1,5litrowe wypijam, do kibla biegam co ~30minut ;d
 

Jarhead

Upiorny Władca
Dołączył
24 Czerwiec 2006
Posty
972
Punkty reakcji
12
Wiek
31
Masz pewnie przeziębiony pęcherz moczowy. Jeśli nie to, to masz coś z nerkami, albo niewydolność moczu.

Pozostaje wizyta u lekarza. Najlepiej do pierwszego kontaktu i prosić i skierowanie na badania etc.
A możliwe jest że takie coś trwa długo ?
Bo ja już tak mam z tym chodzeniem do wc od ładnych paru miesięcy...może nawet z rok albo i dłużej.
 

Nookie

Nowicjusz
Dołączył
17 Czerwiec 2006
Posty
3 117
Punkty reakcji
9
Lepiej udaj się do lekarza. Zrobi Ci wszystkie badania i poda co jest nie halo.
 

krystek2165

Nowicjusz
Dołączył
21 Czerwiec 2008
Posty
37
Punkty reakcji
0
No co do pytania to powiem jedno.
Jeśli masz to długo i nie jest odpowiednio leczone to ciężko.
Więc prędko do lekarza i na badania moczu etc. :)
 

Jarhead

Upiorny Władca
Dołączył
24 Czerwiec 2006
Posty
972
Punkty reakcji
12
Wiek
31
Po długim czasie odpisuje...ale dopiero niedawno wybrałem się do lekarza.
Wogóle on jest jakiś dziwny (lekarz).
Zapytał mnie jak oceniam swój strumień moczu.A skąd ja mam to wiedzieć ? Nie jestem przecież lekarzem.
Kazał mi robić kalendarz mikcji.Mam się niedługo do niego zgłosić...i to jeszcze z pełnym pęcherzem !
Muszę często oddawać mocz...a do niego są cholerne kolejki...(ostatnio jak u niego byłem było pobad 30 osób przedemną) i jak ja mam tyle wytrzymać z PEŁNYM PĘCHERZEM ???
Nie wiem jak to się skończy...ale to jest cholernie uciążliwe.
Mocz oddaję kilkanaście razy dziennie..w nocy wstaje po 2 albo 3 razy...czasem więcej..
Poprsotu koszmar :( i do tego nie wiem co mi jest :(

Miał ktoś z was podobnie ? Jak was leczono ? Jakie badania wykonywano ? Byliście u urologa prywatnie czy w szpitalu ?
 

Jarhead

Upiorny Władca
Dołączył
24 Czerwiec 2006
Posty
972
Punkty reakcji
12
Wiek
31
Właśnie niezabardzo...chyba jest u mnie z tym normalnie...
Staram się ograniczać picie płynów (z wiadomego powodu) do minimum...
Czyli rano max. 1 szklanka herbaty i wieczorem też.
Jeśli w jakimś dniu szykuje się wyjście gdzieś z domu to dzień wcześniej prawie nic nie pije i w tym dniu w którym mam iść też nie...a jednak nadal muszę często chodzić do wc :(
Cholernie to uciążliwe ;(
 

SirCosmo

Nowicjusz
Dołączył
1 Październik 2008
Posty
396
Punkty reakcji
2
Wiek
31
Miasto
Śląsk
Takie ograniczenie picia nie jest dobre, nie dość że organizm dostaje minimalne ilości wody (dwie szklanki na dzień?! Ja się dziwie jak organizm może poprawnie funkcjonować z taka ilością wody :niepewny: ) to jeszcze większość z niej wydala. Ja bym Ci radził nie ograniczać picia. A kiedy pijesz więcej częściej oddajesz mocz?
 

Jarhead

Upiorny Władca
Dołączył
24 Czerwiec 2006
Posty
972
Punkty reakcji
12
Wiek
31
Zazwyczaj tak,dużo więcej.
Dwie szklanki na dzień to max...
Dziś np. nie piłem nic.

Mam jeszcze jeden bardzo przykry problem :(
Kiedy mam dłuższą erekcję (kilka godzin,sami wiecie jak to jest przy pięknej dziewczynie...) po pewnym czasie odczuwam straszny ból w mosznie i penis mnie boli a także lekko podbrzusze :(
Miałem tak już kilka razy i jest to ogromny problem :(
Po pierwsze boli...ale co ważniejsze...gdy dziewczyna kładzie mi ręke wiecie gdzie...to wtedy boli :( nawet kiedy robi to niezwykle delikatnie...każdy dotyk spraiwa ból...boli nawet gdy nic nie robie...samo od siebie :(
Kolejnym tego objawem jest coś w stylu potrzeby nagłego oddania moczu...czuję jak nagle (bez mojej woli) mocz podpływa pod samo ujście cewki moczowej...gdybym na czas go nie zatrzymał to...sami wiecie co by się stało :( Cholerny wstyd :( (dziś miałem tak kilka razy...)
Ból ten i te objawy ustępują po kilku godzinach...kiedy się położe to boli troche mniej...
Jeszcze jeden problem to skrzywienie penisa w lewo...:(
Nie wiem skąd mi się to wzięło :( nie masturbuje się :( i bardzo się tego wstydzę....no to jest dość spore skrzywienie :(
Co moge z tym zrobić ? :(

Jest mi źle z tym wszystkim....wstydze się tego...
Każdy kto wie cokolwiek na ten temat...choćby jedno zdanie...może ktoś tak ma...
Bardzo was proszę o pomoc...cholernie mi zależy :(

POMOCY ;( ;( ;(
 

SirCosmo

Nowicjusz
Dołączył
1 Październik 2008
Posty
396
Punkty reakcji
2
Wiek
31
Miasto
Śląsk
A ten ból po erekcji to nie jest przypadkiem spowodowany tym że nie dochodzi do orgazmu? Ja tam nie wnikam w twoje życie seksualne ale wiedz że kiedy po dłuższej erekcji nie dochodzi do orgazmu to można później odczuwać ból.
A jak tak nie pijesz cały dzień to dobrze się czujesz? Nie jesteś osłabiony albo coś takiego? Jak dla mnie to powinieneś wypijać minimum (ale to absolutne minimum) 3-4 szklanki dziennie bez względu na to ile razy musiałbyś biegać do WC.
Lekarz powinien Ci dokładnie powiedzieć co i jak.
 

Jarhead

Upiorny Władca
Dołączył
24 Czerwiec 2006
Posty
972
Punkty reakcji
12
Wiek
31
Nie wiem...nie znam się...
Hmm...skoro tak mówisz...możliwe....bo zwykle mam wzwód przez kilka godzin (ahhh....te dziewczyny...)
Ale czy ten ból mógłby być aż taki ?
Czuję sie troche osłabiony...czasem nawet bardzo....nic mi się nie chce...czasem mam uczucie jakbym zamiast głowy miał jakąś cholernie ciężką cegłę a reszta ciała to jakiś głaz...
Ale to nie zawsze,ale często.
To może mieć z tym jakiś związek ?

Może i powinienem...ale wstydze się ciągle mówić że muszę do wc...w domu to nic takiego...w końcu jestem wśród swoich...ale jak jestem gdzieś gościnnie...albo jak jest jakaś dłuższa uroczystość a nie ma gdzie się załatwić...sami wiecie :(
 
Do góry