Problem z wytryskiem..

ewela_kc

Nowicjusz
Dołączył
6 Maj 2008
Posty
6
Punkty reakcji
0
Witam!
Chciałabym prosić o radę, gdyż mój mąż ma problem, który polega na tym, że podczas wytrysku odczuwa ból. Dodatkowo zdarza się, że po stosunku boli go brzuch lub któreś z jąder... Problem jest tym większy, że w żaden sposób nie mogę go namówić na pójście do lekarza...chociaż sama nie jestem pewna do jakiego??!! Może ktoś z Was miał podobny problem i mógłby mi coś doradzic.. Czym to może być spowodowane?????? Czy to kwestia jakiejś wady?? Czy też choroby???? Nie bardzo mam pojęcie na temat chorób wenerycznych, ale gdzieś czytałam, że przy którejś z nich facet może odczuwać taki ból podczas wytrysku..??!! Sama nie wiem co mam myśleć :niepewny: Bardzo proszę o opinie.. Pozdrawiam ;)

Aha dodam jeszcze apropos tych chorób wenerycznych...jak pisałam nie wiele o nich wiem, więc nie wiem też dokładnie skąd sie biorą( pomijając oczywiście przypadkowe zbliżenia ;)) ale zarówno ja, jak i mąż nie mieliśmy wcześniej żadnych innych partnerów...
 

Nookie

Nowicjusz
Dołączył
17 Czerwiec 2006
Posty
3 117
Punkty reakcji
9
Czasami bolą mnie jądra po stosunku, ale nie w trakcie.
 

Andrew575

Nowicjusz
Dołączył
13 Kwiecień 2008
Posty
346
Punkty reakcji
1
Jaja mogą boleć bo za ostry seks był i się poobijały... i od jaj też brzuch boli...
 

ewela_kc

Nowicjusz
Dołączył
6 Maj 2008
Posty
6
Punkty reakcji
0
motyw poobijanych jaj nie wchodzi w grę :D ...ja pytam całkiem poważnie BB)
 

ewela_kc

Nowicjusz
Dołączył
6 Maj 2008
Posty
6
Punkty reakcji
0
czyli, że co nikt tu taki nie bywa... co by miał podobny problem <_< no cóż trudno się mówi...
pozdro
 

Andrew575

Nowicjusz
Dołączył
13 Kwiecień 2008
Posty
346
Punkty reakcji
1
Jak to nie whodzi w grę?

Jaja się obijają podczas seksu... a od jaj tak samo bolą jaja jak i brzuch...
 

ewela_kc

Nowicjusz
Dołączył
6 Maj 2008
Posty
6
Punkty reakcji
0
No dobrze... a w takim razie co z bólem podczas wytrysku????????
 

A.s.i.e.k.

Nowicjusz
Dołączył
14 Maj 2008
Posty
2
Punkty reakcji
0
Witaj Ewela!

Moim zdaniem Twój mąż musi iść do lekarza - postaraj się Go jakoś przekonać, przecież to żaden wstyd. Może udać się do lekarza pierwszego kontaktu albo najlepiej do urologa.

Ból podczas wytrysku może być spowodowany infekcją i bez pomocy lekarza i odpowiednich leków nie ma szans żeby sam ustąpił - może się jedynie pogłębić. Ból może wynikać także z jakiś zaburzeń neurologicznych lub urologicznych (np. jakaś wada w budowie narządów płciowych). Ból przy wytrysku może też być spowodowany zbyt częstym współżyciem...

Ból jąder i brzucha może także mieć wiele przyczyn. Myślę, że bół brzucha spowodowany jest bólem jąder... a jądra mogą boleć, tak jak już ktoś wcześniej napisał, z powodu ostrego seksu ;) Może kochacie się zbyt intensywnie?
Przypomniało mi się też, że jest taka choroba jak DYSPEREUNIA. Objawami tej choroby jest właśnie ból po stosunku a czasem przed i w trakcie.

Na forum się nie dowiesz co dolega Twojemu mężczyźnie. Jedni się znają bardziej, inni mniej, ale chyba nie ma tu specjalisty ;) Przekonaj męża, że lekarze są po to żeby leczyć i nie ma się czego wstydzić.

Pozdrawiam! :)
 

ewela_kc

Nowicjusz
Dołączył
6 Maj 2008
Posty
6
Punkty reakcji
0
Dziękuję Ci bardzo A.s.i.e.k za wyczerpującą odpowiedź.
Może kiedyś jak nam się jeszcze zdaży współżyć, to namówię go na wizytę u lekarza ( bo nasze kontakty seksualne są raczej sporadyczne, tak więc nie wynika to napewno ze zbyt intensywnego seksu:/)....
Proszę tylko o poradę jaki to miałby być lekarz....urolog???
Pozdrawiam Ewela
 

ponury_murzyn

Przyjaźnie nastawiony do świata 22-latek ;)
Dołączył
10 Lipiec 2005
Posty
4 235
Punkty reakcji
53
Wiek
34
Miasto
Wrocław
hm a nie wiesz czy twój facet czasem sobie sam nie daje rady co jakiś czas? bo jeśli nie to zbyt rzadkie stosunki seksualne też mogą być tego przyczyną, wiem po sobie czasem jak z moją byłą mieliśmy gorętsze chwile ale jednak nie doszło do zbliżenia (a ja wtedy jakoś się nie miałem ochoty masturbować) miałem podobne problemy. jeśli mąż się nie masturbuje i nie rozładowuje napięcia spróbujcie robić to częściej lub niech mąż zacznie sobie pomagać ;p.


a jeśli to nie pomoże - LEKARZ ;p
 

ewela_kc

Nowicjusz
Dołączył
6 Maj 2008
Posty
6
Punkty reakcji
0
Dziękuję za odp.:)
Sprawa wygląda tak, że mój mąż dużo pracuje, w związku z czym jak wraca do domu z pracy to nie ma już na nic ochoty. Więc myślę, że nie ma też potrzeby sam sobie ulżyć... Ale pracujemy nad tym..:) i jak ostatnio go pytałam o ten ból to powiedział, że nie ma. Więc może będzie dobrze...
Dziękuję i pozdrawiam
Ewela
 
B

bajderman

Guest
Mieliśmy podobnie - faceci zazwyczaj wstydzą się nawet o tym mówić, nie mówiąc już o leczeniu. W zasadzie w naszym przypadku gdyby nie ja, to byłoby już po związku. Mój facet brał Iqman, wtedy faktycznie wszystko zaczęło się poprawiać, teraz jest doskonałym kochankiem, o wszystko potrafimy się dogadać o jestem zaspokojona. Skąd się bierze to durne męskie ego?
 
Do góry