procenty i papierosy

Wołos

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2007
Posty
54
Punkty reakcji
0
hey siemka mam takie pytanie , cwicze juz od pol roku i nawet widac efekty ale miej wiecej raz na dwa tygodnie a czasem nawet raz w tygodniu wychodze ze znajomymi na imprezke nom i wiadomo :p:p cos tam sie wypije ( czasem za dozo :p ) i niedawno uslyszalem od kolegi ze nie powinno sie pic alkoholu bo on xle wplywa na przyrost miesni i wlasnie tu moje pytanie czy to jes prawda ?? bo ja tak jak pisalem pije czasem ale efekty i tak widac wiec jak to z tym jest ?? nom i czy papierosy maja taki sam wplyw( ja sam osobiscie nie pale ) ??
 

LaggeR

OpenMinded Metalhead
Dołączył
30 Sierpień 2006
Posty
1 939
Punkty reakcji
11
Wiek
36
alkochol wyplukuje bialka i witaminy z organizmu. bialko jest glownym budulcem miesni. Jezeli raz na jaskis czas sobie wypijesz to nic strasznego sie nie dzieje, ale starj sie pic jak najmniej jezeli chcesz sie wziac za cwiczenie na powaznie.

a tak na marginesie bierzesz jakies odzywki? jesli tak to jakie?
 

klakier18lublin

Nowicjusz
Dołączył
12 Luty 2007
Posty
9
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
lublin
alkochol owszem scina bialko wiec wogule nie powinno sie pic ale to czasami nie mozliwe hehehe :p ale papierosy nie one tylko wysuszaja skure a pozatym tylko nie bierz sterydow bo od tego sie kuli hehe :p
 

Wołos

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2007
Posty
54
Punkty reakcji
0
znaczy ja biore białko w proszku z firmy olimp :p:p ale nie wiem czy to mozna zaliczyc jako odzywke :p:p a to ma jakies znaczenie ze biore jakies odzywki i poje alkohol ??hey a moze byc tak ze np wypije ale na drugi dzien wlasnie zjem np podwojna porcje białka i wszytsko woci do normy :p?? czy raczej nie :p?
 

Santos

Nowicjusz
Dołączył
2 Luty 2006
Posty
731
Punkty reakcji
1
Miasto
z osiedla
klakier ? jak to się kuli ?

a co do tematu to jasne alkohol źle wpływa najlepiej wybrać albo to albo to :p no ale jak ktoś już napisał czasami to jest nieuniknione:) wątpie że branie podwojnej dawki coś da bo alkohol ścina białko a pijesz dzień wczesniej więc najlepiej jaknajrzadziej pić:p
 

Wołos

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2007
Posty
54
Punkty reakcji
0
hey a chcialem sie jeszcze spytac jak jest z kawą :p ?? bo jej takze podobno nie powinno sie pic podczas cwiczen .
 

dzolero

Nowicjusz
Dołączył
3 Grudzień 2007
Posty
16
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Głogów
hey a chcialem sie jeszcze spytac jak jest z kawą :p ?? bo jej takze podobno nie powinno sie pic podczas cwiczen .

Głównie dlatego, że wypłukuje magnez i sole mineralne, których jony i pierwiastki wpływają na prawidłowy przepływ impulsów elektrycznych w Twoich mięśniach i układzie nerwowym (którymi to zawiadujesz w celu ćwiczeń). Wypić kawę rano można, ale trzeba pamiętać by uzupełnić później niedobór magnezu.
 

ROOBALL

Nowicjusz
Dołączył
27 Styczeń 2008
Posty
174
Punkty reakcji
1
Wiek
38
Miasto
KLATKA ......
Ja nie mówie zeby wogóle alkocholu nie pic po browar raz w tygodniu nikomu nie zaszkodzi ( mowa o jednym piwie ) a przeczysci nery heh a koksu tez nikowu nie polecam to jest kazdego indywidualny wybór kazdy ma tylko jedno zdrowie i jak sie o nie dba takie sie je ma .
 

PrzemekB

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2008
Posty
127
Punkty reakcji
0
Miasto
z bliska a zarazem z daleka ;)
wszystko jest dla ludzi więc jeżeli browarek to 0,5l; winka to 0,25; wódeczki to kielonek. to jest maksimum dziennego spożycia:p Radze przyjrzyj się w lustrze przed impreza i z rana po a zobaczysz jak dużo tracisz. Mięśnie w większości zbudowane są z wody a jak wiadomo alkohol odwadnia.
 

ROOBALL

Nowicjusz
Dołączył
27 Styczeń 2008
Posty
174
Punkty reakcji
1
Wiek
38
Miasto
KLATKA ......
No tak tylko wiekszosc ludzi cwiczy dla szpanu a nie dla siebie tydzien sie haruje a w weekend sie spada heh nierozumiem takich ludzi ale naszczescie to nie mój problem :)
 

PrzemekB

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2008
Posty
127
Punkty reakcji
0
Miasto
z bliska a zarazem z daleka ;)
hehe a niestety to jest moim problemem lub było gdyż już nie trenuje, muszę się z Tobą ROOBALL zgodzić, choć to i tak nie boli mnie aż tak jak to że większość się sztrymuje wszelkimi anabolikami. Ja osobiście nigdy nie brałem i nie będę brał. To wszystko jest dla mięczaków, którzy chcą mieć efekty treningów w bardzo krótkim czasie.
 

ROOBALL

Nowicjusz
Dołączył
27 Styczeń 2008
Posty
174
Punkty reakcji
1
Wiek
38
Miasto
KLATKA ......
sterydy sa dla ludzi myslacych a jesli ktos nie ma pojecia o diecie suplach a po koksy siega to jest brecha i tyle .
 

wini_007

Nowicjusz
Dołączył
6 Kwiecień 2008
Posty
274
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Astra 1F/1G/1H/1KR/1L (19,2°E)
Ja osobiście jako osoba uprawiająca kulturystykę powiem od siebie to że:


Papierosy tylko i wyłącznie zabijają życie i trują nasz układ oddechowy. Alkohol raczej nie jest taki konieczny do szczęścia. Ja osobiście piję tylko i wyłącznie 2 piwka na miesiąc ponieważ nie jestem taki komercyjny na alkohol. Odżywiam się zdrowo i codziennie ćwiczę wraz z godzinnym biegiem bez zatrzymania. Mój kumpel też uprawia kulturystykę, ma tyle samo lat co ja i jego masa i mięśnie są praktycznie równe. Tylko że on ma nałóg papierosów. Podczas wspólnych czasami biegów wysiada po niecałych 40 minutach. Bierze również wspomagacze jak i ja. Lecz one już nie dają tak wiele na kondycję.

Co do alkoholu, to każdy kto był lub jest w III gimnazjum musi wiedzieć że alkohol strasznie ścina białko, które jest głównym budulcem mięśni. Zobaczcie jak na doświadczeniu zwykłe białko od jajka po zmieszaniu ze spirytusem czy wódką szybko się ścina. Pomyślcie że picie częste alkoholu rozwala jakby wasz organizm i mięśnie. Może i myślicie że pijacy czy menele piją i jakoś żyją. Ale to zostawmy do lamusa. Nikt nie wie dlaczego oni tak żyją. Jeden jest mocny, a drugi nie widocznie.
 

elskadig

Nowicjusz
Dołączył
30 Październik 2007
Posty
249
Punkty reakcji
1
Alkohol okazyjnie tak, picie bez okazji to bez sensu gdy sie cwiczy. <_<
 

elskadig

Nowicjusz
Dołączył
30 Październik 2007
Posty
249
Punkty reakcji
1
nie widzialbym sensu ciezko cwiczyc, a wieczorem isc do baru sie nachlac. Nie pije wogole alkoholu, ale wracajac do Polski zawsze chce sie napic z przyjaciolmi i nic na to nie poradze. Ale wszystko z umiarem, przeciez nie mozna sobie wszystkiego odmawiac :D
 
Do góry