Czy To Prawda Ze Metalowcy Nie Wierza W Boga Ze To Wcielenie W Diabła I Odrazu Jakas Sekta?

Status
Zamknięty.

ponury_murzyn

Przyjaźnie nastawiony do świata 22-latek ;)
Dołączył
10 Lipiec 2005
Posty
4 235
Punkty reakcji
53
Wiek
34
Miasto
Wrocław
jezzu... przeciez to nie zalezy od ubioru i muzyki tylko od czlowieka sa tacy i tacy. na diecezjalnych dniach młodzieży wiekszosc ludzi to metalowcy.
 

Gemma

Nowicjusz
Dołączył
27 Październik 2005
Posty
125
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
koniec świata...
Większość metali - osób kochających metal- przynajmniej tych których znam to osoby mocno wierzące w BOGA (służba liturgiczna itp.)

(oCzywiście są wyjątki, tak jak zawszE)

Nie rozumiem ludzi, którzy twierdzą ze metal to muzyka szatana, to samo zło...brr... :/ (pewnie nawet nie wiedzą co to jest.)
 

BlizZ

Oczekujący Przyszłości
Dołączył
2 Sierpień 2005
Posty
1 731
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Częstochowa
Wiatrak często występuje przy młynie, a energia dostarczana przez wiatr jest używana do mielenia ziarna na mąkę. Mąka jest niezbędna przy wypieku pierników.

A wracając do tematu :D Nie sądze żeby to miało jakikolwiek związek. Chyba że słuchają jakiejś konkretnie "satanistycznej" odmiany metalu. Wtedy istnieje ryzyko że będzie ich ciągnęło w tamtą stronę...

Ale takie apriorystyczne ustalanie w stylu - słucha Punk Rocka - ma irokeza :/ bez sensu.
 

ufolek385

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
6 648
Punkty reakcji
1
Wiek
18
Chyba że słuchają jakiejś konkretnie "satanistycznej" odmiany metalu. Wtedy istnieje ryzyko że będzie ich ciągnęło w tamtą stronę...

nierozumiem czemu mowi sie ze jest metal zwyly i satanistyczny :/ prezciez wedlug mnie metal to metal i ja slucham tej muzyki i wierze w Boga :)
 

Zorya

Nowicjusz
Dołączył
30 Październik 2005
Posty
28
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Warszawa
hehehehe:], a sie uśmiałam:). Noooo w końcu "metale" to wcielenie diabła, sekta, urządzają zgromadzenia nocą na cmentarzu i składają krwawe ofiary z dziewic, do tego jeszcze może piją ludzką krew, czczą szatana, piłują zęby..:), hehehe... Sorry, ale śmieszny temat:p. Chyba proste i logiczne jest,że wiara jest indywidualną, prywatną i osobista sprawą każdego człowieka więc co ma do tego Bóg? dlaczego uważa sie ze ludzie którzy słuchają "metalu" to jacyś sataniści?czy to znaczy ze zespoły "matalowe" należą takze do sekty? Równie dobrze nie wierzyc w Boga może punk, ten co słucha popu,rapu, techno, hip hopu, jazzu, reagge itp,itd.. Jest takie cos jak death metal czy black metal gdzie śpiwają o krwi, diable, ofiarach itd. Osobiście tego nie słucham ale to nie znaczy zeby juz szufladkowac "metalowcow" ze to samo zło, plują na krzyże i mordują kozły, halo?...
 

BlizZ

Oczekujący Przyszłości
Dołączył
2 Sierpień 2005
Posty
1 731
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Częstochowa
nierozumiem czemu mowi sie ze jest metal zwyly i satanistyczny prezciez wedlug mnie metal to metal i ja slucham tej muzyki i wierze w Boga

To zależy jakie tematy poruszają w swoich utworach :p Kiedy non stop twój ulubiony wykonawca powtarza - " spalmy kościoły, pijmy krew, na cześć szatana, lalalala " - to nie znaczy że musisz od razu być satanistą, ale istnieje spore prawdopodobieństwo że do nich dołączysz.

jw
 

Zorya

Nowicjusz
Dołączył
30 Październik 2005
Posty
28
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Warszawa
no ale większość kapel metalowych nie powtarza "spalmy kościól":), wrecz przeciwnie niektore zespoly maja bardzo świetne teksty piosenek, bardzo mocno życiowe i takie które poruszają bardzo ważne jak i ciekawe tematy, tak samo jak grupy "punk-rockowe":p. Nie to co jakieś pikusiowe zespoliki popowe typu ... nie wiem "mandaryna" czy tam jakiś inny shit. Fajnie jest posłuchać jaiegoś konkretnego brzmienia, gitarka elektryczna fajnie zasuwa, perkusja w tle, gitarka basowa i heja:]. I to jest muzyka:p
 

Gemma

Nowicjusz
Dołączył
27 Październik 2005
Posty
125
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
koniec świata...
Fajnie jest posłuchać jaiegoś konkretnego brzmienia, gitarka elektryczna fajnie zasuwa, perkusja w tle, gitarka basowa i heja:]. I to jest muzyka:p

DOKłADNIE! :D to jest prawdziwa muzyka, a nie jakies umcyk umcyk... :/
 

Demon

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2005
Posty
112
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Głównie wśród blackmetalu kapele mają satanistyczne liryki, jednak to tylko liryka to wyobrażenie autora, fantazja, to nie znaczy iż oni naprawdę to robią co opisują. To tak jak ktoś pisałby np o seryjnym mordercy książke i odrazu musiałby nim być by takie coś pisać?
No oczywiście wśród kapel są i sataniści ale jest ich tak samo jak wśród innych zespołów z innej muzyki.

Taki wizerunek przyjeło się przez kościół katolicki, który to lepiej wie kto jest satanistą, niż sam satanista. Przez to powstają chore sekty, więc wine trzeba szukać w kościele.

Ja utożsamiam się z muzyką mroku, ale nie wyznaje ani jednej storny, nie utożsamiam się z żadną religia, jestem neutralny, wolny.

A pozatym najpierw poczytaj sobie kim jest wyznawca szatana, byś wiedziała w czym tkwi problem, wtedy zrozumiesz iż nic nie ma związku z tym kto kim jest....

Aha dodam iż też w tekstach obrażam czasami kościół, pisze o sataniźmie itd ale nie jestem nim :) to tylko oderwanie się od rzeczywistości i wykreowanie czegoś innego....
 

Gemma

Nowicjusz
Dołączył
27 Październik 2005
Posty
125
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
koniec świata...
Mogłabyś rozszerzyć tą wypowiedź? :>


Mam tu na myśli muzyke typu techno...esz tego nawet MOIM ZDANIEM nie można nazwać muzyką.
To jest wytwór programu komputerowego i nic więcej. Fakt, trzeba się na tym znać i poświęcić dużo czasu, ale ja jestem jednak zwolenniczką gitary, perkusji... itp :) :D
 

Psychedelic

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2005
Posty
445
Punkty reakcji
0
Techno - temat rzeka. Powiem Ci tylko, że to co widzisz w MTV, vivie, tudzież na imprezach typu manieczki nie można nazwać prawdziwym Techno...najwyżej komercyjną papką tworzoną przez bezmózgie małpy. Prawdziwe techno (i pochodne) to lata czystego undergroundu i prawdziwych artystów tworzących muzykę, że tak powiem "z powołania :D"

A do gitarek i perkusji mam wieloletni sentyment i ciągotę jakich mało :).
 

ponury_murzyn

Przyjaźnie nastawiony do świata 22-latek ;)
Dołączył
10 Lipiec 2005
Posty
4 235
Punkty reakcji
53
Wiek
34
Miasto
Wrocław
DOKłADNIE! :D to jest prawdziwa muzyka, a nie jakies umcyk umcyk... :/

ta, umcyk umcyk. techno tez ma swoje uroki, nie wyobrażam sobie bawić sie na imprezie przy jakims rocku ciężkim. ale wogole gitary to nie moje klimaty. Nawet nie wyobrażam sobie bawić się przy hiphopie który slucham na okrągło ... poprostu techno to muzyka stworzona dla dyskotek, klubów itp. a hip hop? hm, muzyka z lat 95-2003 (oczywiscie w latach 2004-2005 powstało duzo dobrych produkcji, ale pojawiło sie tez w tym czasie duzo komercji, a dinozaury ciagle graja) - nic lepszego ;]
 

Psychedelic

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2005
Posty
445
Punkty reakcji
0
Sam nie zagłębiam się zbytnio w techno, ale na imprezie? Czemu nie...chociaż psytrance to jest to!
 

Gemma

Nowicjusz
Dołączył
27 Październik 2005
Posty
125
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
koniec świata...
Ja tam poprostu nie lubie techno ani hh. Na imprezach można spokojnie wybawić się przy innej muzyce- rock, jakis popik albo coś takiego... tyle z mojej strony na ten temat. :D
 

ponury_murzyn

Przyjaźnie nastawiony do świata 22-latek ;)
Dołączył
10 Lipiec 2005
Posty
4 235
Punkty reakcji
53
Wiek
34
Miasto
Wrocław
Ja tam poprostu nie lubie techno ani hh. Na imprezach można spokojnie wybawić się przy innej muzyce- rock, jakis popik albo coś takiego... tyle z mojej strony na ten temat.
Czy ubierasz się na czarno + glany ?
 
Status
Zamknięty.
Do góry