Dante Woodblade: Wojownik klanu wierzącego w Akatosha smoka czasu. Szczery człowiek zdający się gotowym do walki ze wszystkim co nastaje na niego albo jego towarzyszy. Wprawny w walce. Uważa (zgodnie z wiarą swego klanu) że wszystkie wydarzenia z przeszłości determinują teraźniejszość i przyszłość a co z tym idzie wszystko czy dobre czy złe uczyniło go takim jakim jest. Przyjmuje przeciwności jako próby życia. W ostatniej fazie zrezygnowałem z tego że miał być przeklęty przez jakiegoś upiora przez co jego życie zostało skrócone.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Serafiel Fares: Elf Łowca. Walczy parą scimitarów. Za odpowiednie pieniądze zajmuje się różnymi rzeczami od zleceń w stylu przynieś/zanieś do robienia za najemnego wojownika (aktualnie z grupą taka jakby ochotniczej inkwizycji). Cechuje go dość pogodne usposobienie ale jak ktoś go zaatakuje zmienia się w pełnego żądzy krwi zabójcę. W takich wypadkach jego wewnętrzny gniew zdaje się negować magię umysłu (uroki itp.)
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Sirius "Crimson Eye" Gravestone: Pół-demon Spellcaster przynależący do oddziału organizacji walczącej przeciw sługą pandemonium. Postać zdolna robić sobie żarty nawet z kryzysowych sytuacji a jednak wydająca rzeczowe i trafne decyzje. Czasami zachowuje się jakby mu odbiło i wykonuje ryzykowne manewry stawiające go na granicy śmierci ale to generalnie rozwiązuje sytuacje w najprostszy sposób. Będąc w połowie demonem może odnawiać swoją moc pochłaniając dusze poległego przeciwnika. Najczęściej stosuje zaklęcia ognia i przez to przechodząc granice w używaniu tej magii otrzymał Rogi Inferna będące pozostałością poległego pana dominium ognia ('Artefakt' otrzymany w czasie sesji. Rogi są na stałe połączone z użytkownikiem i ich odcięcie kończy się śmiercią postaci.) Zawsze nosi ze sobą księgę i laskę maga. Stara się dowiedzieć jak najwięcej o swoim demonicznym dziedzictwie, sztukach magicznych i intrydze wroga.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wolfden „Stalowy Kieł”: Indianin, Mieszkaniec Pustkowi, Treser Bestii (Neuroshima)
Wygląd: Generalnie wygląda jak każdy inny Indianin z pustkowi.
Poza tym na białe włosy sięgające do ramion, zwykle związane jakimś sznurkiem.
Dziwną cechą są jego jasnozielone oczy, być może efekt drobnej mutacji.
Całe jego ciało pokryte jest drobnymi bliznami, skutek bycia treserem bestii, nie wszystkie udaje się oswoić za pierwszym razem. Na twarzy ma poziomą bliznę ciągnącą się tuż pod oczami, od jednego policzka, przez nos aż po drugi policzek. Prawdopodobnie blizna po cięciu jakiegoś ostrza. Mimo iż chodzi idealnie wyprostowany sprawia dziwne wrażenie jakby zaraz miał zacząć biegać na czworaka jak jego zwierzęcy towarzysz.
Ubranie: Spodnie, płaszcz, buty, rękawice, chusty owinięte na ramionach od nadgarstków po łokcie, koszula bez rękawów, kapelusz, gogle, miecz umieszczony w pochwie na plecach, dwa noże przywiązanie w płóciennych pochwach wzdłuż ud. Glock w pochwie za plecami.
Historia postaci: Jeden z Indian zamieszkujących pustkowia zniszczonego świata. Urodził się w jednej z wielu indiańskich wiosek gdzieś pośrodku niczego. Wraz ze swoim klanem podróżował z miejsca na miejsce tam gdzie można było przeżyć a gdy robiło się nieprzyjemnie ruszali dalej. Tak poznał pustkowia i nauczył się podstaw przeżycia w „nowym” świecie. Już jako dziecko przejawiał więź ze zwierzętami. One ufały mu bardziej niż innym członkom wioski i kilka razy dzikie zwierzęta zamiast go zaatakować odchodziły obojętnie. Wolfden także czuł się lepiej w towarzystwie swoich zwierzęcych braci niż z pozostałymi członkami klanu. Szybko też odszedł od nich kierując się ścieżką tresera bestii i samotnego wędrowcy pustych przestrzeni post-apokaliptycznego świata. W wieku 10 lat z woli duchów pustyni spotkał dziką bestię mającą zostać jego towarzyszem i krótko po tym opuścił krąg rodzinnego ogniska. Od tego czasu minęło kolejne 15 lat jego życia a jego więź z bestią idącą obok niego zacieśniła się na dobre.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------