Jaki robot kuchenny wybrać?

marzena888

Nowicjusz
Dołączył
4 Luty 2016
Posty
18
Punkty reakcji
1
Szukam opinii o wielofunkcyjnych robotach kuchennych. Szukam dobrego, porządnego sprzętu, który naprawdę pomoże mi w kuchni. Oglądałam różne modele, zastanawiam się nad robotem kohersen my cook ale nie miałam z nim styczności. Zależy mi na jakości a nie na cenie, ma to być sorzęt na lata
 

plu_zu

Nowicjusz
Dołączył
17 Sierpień 2017
Posty
30
Punkty reakcji
2
Wiek
39
Miasto
Radom
Hm.. ale chcesz samego robota czy z masą dostawek jak blender kielichowy, czy maszynka do mielenia. Bo teraz możliwości jest cała masa. Ja mam tego https://www.al.to/p/310034-robot-wieloczynnosciowy-kenwood-khh326si-multione.html i mogę Ci go z czystym sumieniem polecić jeżeli szukasz urządzenia które zastąpi Ci kilka bo zrobisz w nim praktycznie wszystko. Masz malakser, mikser, blender, sokowirówkę, maszynkę do mielenia mięsa... Jest zgrabny, ma sporą misę, jest łatwy w obsłudze i ma dużą moc. Ja wolałem mieć jedną rzecz do wszystkiego i udało się. Jak będę kupować nowy to pewnie też w tym stylu i na pewno od Kenwooda ;]
 
W

weteran

Guest
Dobry mąż to najlepszy robot kuchenny...
Zelmer się chowa :)

a tak serio to siostra kupiła właśnie najnowszego Zelmerka, wydała ponad 380 talarów i ... jakość jest taka jakby o 98% gorsza aniżeli w przypadku Zelmerka ale tego sprzed lat. Robot nie był na mocy silnie i bez zatrzymań mielić zwykłego mięsa na mielone, tymczasem stary Zelmer z 1993 roku kości tnie bez pierdnięcia. Jeśli szukasz dobrego i trwałego i przede wszystkim silnego sprzętu to niestety czekają Ciebie wycieczki na bazary i targowiska, trzeba wykopać od dziadków stary sprzęt, on będzie działał jeszcze kilka dekad, serio. Polecam sokowirówkę Kasia Zelmer Predom i każdy sprzęt Zelmera sprzed 20 lat. Nie do zayepania sprzęcicho, mikser Zelmera z roku 1988 mający 650W mocy kręci ciasto na chleb jak szalony, tymczasem nowy Zelmer z roku 2019 nie ma siły przekręcić choćby w połowie gęstego ciasta jak jego "tata" - można tak to ująć.

Nie ma już takiego sprzętu i nigdy nie będzie ale często trafia się z odzysku na bazarach, ludzie czasami nieświadomie coś sprzedają, ja nabyłem olbrzymią i ciężką maszynkę zelmera z roku 1993 w oryginalnym kartonie nawet z papierami za ... 30zł. Myślałem że padnę, babcia sprzedawała, z takim żalem powiedziała: no,nooo, da pan chociać ze 30 cooo? Dałem babce 5 dych od ręki i prawie w łapku pocałowałem, oj, Boże, gdyby babcia wiedziała że ... bez problemu można to opitolić w byle knajpie za 3,4 stówyyy....





 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry