Wczasy na Majorce?

agnieszka90

Nowicjusz
Dołączył
21 Grudzień 2017
Posty
1
Punkty reakcji
0
Zna ktoś te biuro podróży Direct Spain Tour , które urzęduje w Hiszpanii. Mi np. wpadła w oko oferta na wczasy na Majorce . Myślicie, że można im zaufać?
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Myślę, że ( poza Twoją reklamą ) nie warto w ogóle korzystać z biur podróży.

Ja osobiście wolę rezerwację lotu ( albo wybrać się autem ) osobno, a hotele osobno, cały plan podróży mogę sobie zmieniać do woli, a na miejscu zamiast siedzieć na tyłku, albo zaliczać rzeczy z przewodnikiem na zasadzie odhaczania, mogę spędzić na danej atrakcji tyle, ile mi się podoba.

Ahh.. Co do cen, to żadne biuro podróży nie wygra ze stronką fly4free ;)
 

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
Mnie juz palec od klikania ZGŁOŚ boli. B.S. lubi REKLAMY :D :D :D Chyba zaraportuję się na jakiegoś moderatora globalnego i nie będę męczył biednego BSa raportami :D bo się chłopak nigdy nie wykopie z tej skrzynki mailowej :)
A propos biur podróży to są dobre tylko wtedy gdy nie ma się swojego auta. Bez auta jak bez nogi i wtedy samoloty, promy i reszta i faktycznie przez BP taniej...
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Taniej? Ale za jaką cenę? Siedzenia w hotelu na tyłku przez 2 tyg. nad basenem? Równie dobrze zamiast do Egiptu, Majorki, czy Tunezji można się wybrać do Karpacza - te same warunki hotelowe i ten sam basen ;)
 

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
Wiesz, Ci którzy mają auta i autem zjechali np. pół europy widzą to inaczej jak Ci którzy wszędzie samolotami hulali a takim nie przetłumaczysz. Ja nie wyobrażam sobie urlopu bez swojego auta. Wolność w 100%.
Gdzie i kiedy chcesz to jedziesz no i zobaczysz znacznie więcej jak "basen". Z Walencji lub Barcelony na Majorkę promem śmigniesz. Z tego co pamiętam to bilet open około 300€ w sezonie (auto osobowe) tylko powstaje pytanie: co jest na Majorce czego nie ma np. Gibraltarze? Nie ma piwa po 1€? Nie ma. Jest po 4€. Mały browar z limonką 2,20€. Kanapka z szynką i pierdołami 5,80€. Danie dnia (jakies dwa dania) od 10 do 18€.
Woda i piasek ta sama co na lądzie. Kolejna sprawa to taka że takie frayery jak booking.com czy trivago z cenami świrują. Tam w sezonie nie znajdziesz tańszego hotelu jak 100€ doba za osobę!!!!! a oni w ofertach pokazuja że mozna znaleźć pokój już od 107zł za dobę! Czaisz?? Majorka w sezonie i pokój 25€ buhahahahaha! Akurat kumpel z żona był w wakacje 2014 i już w czerwcu był problem z hotelami. Najtańsze co wyniuchali to 150€ doba. Pobyli 2 doby i zwiali na ląd a ja za te kasę zjechałem całą Hiszpanię + namiot.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Autem to w ogóle raj na ziemi, ale nawet samolotem. Dziś można znaleźć bilety w 2 strony od osoby poza Europę po 200-300 zł! Do Izraela za 2 os w 2 strony, powrót LOT-em (!) zapłaciłem 850 zł. Do tego wystarczy booking ( po 5 rezerwacjach masz program zniżkowy i pierwszeństwo wglądu w oferty ) i śpisz za niską cenę w apartamencie lepszym, niż w tym biurze podróży. Apartament to wiadomo, kuchnia, sypialnia, salon i łazienka. Za takie warunki płacę 8 stówek za 3 noce. Przecież to są śmiesznie niskie ceny., pokaż mi biuro podróży z porządnym wkładem finansowym bez ryzyka zbankrutowania, które przebije taką ofertę...

Do tego totalna wolność, sprawdzasz połączenia autobusowe, kolejowe, itd. z miasta do miasta. Chcę zobaczyć morze martwe? Spoko - sprawdzam w necie jak tam dojechać, ewentualnie pytam obsługę hotelu i tyle! A z biurem podróży? Cóż - albo mają w ofercie, albo nie. Jeśli mają, to drogo, musisz jechać z tymi mordami, z którymi leciałeś samolotem, itd, itp.
 

Gressil

®
Administrator
Dołączył
17 Kwiecień 2009
Posty
6 075
Punkty reakcji
561
Byłem niedawno na Majorce. Bez rewelacji ;) Tego samego uświadczysz w Hiszpanii czy Włoszech i to o wiele taniej.
 

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
Dokładnie jak mówi.. admini..co?? Jakie admini? Gressil? Admin? łołłłł. Ja myślałem że modniś... a tu taki zonk.
To w końcu kto tu rządzi? B.S. czy Ty?
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Nie wiem jak z cenami na Majorce, ale we Włoszech to są ceny... Polskie ;) No, może troszeczkę wyższe, ale niewiele. To też niezły zonk, jak to określiłeś ;)
 

Gressil

®
Administrator
Dołączył
17 Kwiecień 2009
Posty
6 075
Punkty reakcji
561
Ceny w sklepach są takie same jak w Hiszpanii. W ośrodkach wypoczynkowych i przy plażach jest oczywiście drożej.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
A ogólnie co jest na Majorce oprócz plaż i hoteli? Bo szczerze mówiąc jak słyszę właśnie hasła takie jak " Majorka ", to kojarzy mi się to z wakacjami typu " LB " - Leżenie Bykiem. Wiadomo, że każdy odpoczywa inaczej, ale mnie po kilku dniach szlag by trafił, muszę zwiedzać, przemieszczać się z jednej ciekawej rzeczy do drugiej ( dlatego chciałbym Grecję odwiedzić w tym roku na wakacje, zobaczymy co z tego wyjdzie ).
 

Gressil

®
Administrator
Dołączył
17 Kwiecień 2009
Posty
6 075
Punkty reakcji
561
Katedra , muzeum sztuki nowoczesnej, zamek, aquapark, jaskinie...
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
No to jeden dzień, ewentualnie dwa. Aquapark raczej bym sobie odpuścił ( We Wrocku jest całkiem fajny ). Także jak na city break jak najbardziej, ale przez tydzień, albo dwa idzie wykitować.
 

Gressil

®
Administrator
Dołączył
17 Kwiecień 2009
Posty
6 075
Punkty reakcji
561
Ja tam byłem 3 dni i było tak w sam raz. Wszystko zależy od tego co dana osoba chce robić. Są ludzie którzy lubią godzinami wylegiwać się na plaży popijając drinki, inni wolą czas spędzać aktywnie. Jeżeli chodzi o zwiedzanie to 3 dni miałem w pełni zajęte.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
No to city break ;)

Może za rok... Zobaczymy ;P Staram się wyjeżdżać 4 razy do roku, żeby nie dostać świra. Jeden długi urlop i 3 takie city breaki właśnie po 3 dni. Naprawdę pozwala to człowiekowi zregenerować siły, a ceny dziś tak bajeczne, że aż żal nie skorzystać...

BTW - akurat reklama mi wyszła, spójrzcie i powiedzcie mi, że jakiekolwiek biuro podróży może się z tym równać ;P

www.fly4free.pl/majorka-11-dni-721pln
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Dostaniesz przelot w dwie strony, nocleg i śniadanie, czego chcieć więcej? Dalej tak jak pisałem wyżej - masz portfel, język i trochę oleju w głowie, sam możesz zwiedzić wszystkie atrakcje, czy biuro podróży i wycieczki zorganizowane są Ci do tego potrzebne? Po co przewodnik, jeśli można gdzieś pójść samemu? Jest taniej, masz tyle czasu, ile chcesz oraz zobaczysz to, co chcesz, a czego wycieczka nie musi widzieć.

Do tego masz w kieszeni bilety lotnicze w stronę powrotną, już opłacone, nikt Ci nie ogłosi upadłości, nikt Ci nie powie, że nie masz jak wrócić do domu i " radź sobie sam ", bo to jest właśnie wyprawa na własną rękę :)
 

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
Gressil napisał:
Katedra , muzeum sztuki nowoczesnej, zamek, aquapark, jaskinie...
Czyli Gdańsk (katedry), Warszawa (muzea sztuki), Malbork (zamek), Łódź (aquapark) + grota Łokietka w Ojcowie i Mroźna jaskina w Tatrach
i to wszystko za ... grosze!

A tak szczerze mówiąc AUTO + lekko napchany portfel oraz:

1683114900_1517437849.png


Nędzne 3372km w gazie = około 850zł (9,9L/100 x 2,50zł/L)
Do tego motele przy autostradach:
Pkt. ok. Pragi = około 90zł os.doba / x 1 noc
Pkt. Budapeszt = około 130zł os.dobra / x 2 noce
Pkt. Kraków = około 130zł os.doba / x 1 noc
Warszawa = 100zł doba x 1 noc
Mazury = domek 5 os. nad jeziorem 3 noce (5dni) 900zł netto
Ryga = 2 noce - motel około 35€ doba x2
Gdańsk = 3 noce (sporo zwiedzania) = 120-140zł/doba

Za 5000zł można mieć takie wakacje że na facebooku zabraknie miejsca na fotki! Na trasie mamy Berlin, Drezno, Pragę, Brno, Wiedeń, Bratysławę, Budapeszt, całe piekne Góry z jednej i drugiej strony,
Kraków, Łódź, Warszawę, Mazury, Wilno. Rygę, Kaliningrad oraz 3city.

A przelot do takiej Grecji + te wszytskie pustynie i skały w Grecji to naprawdę super sprawa???????
 

Gressil

®
Administrator
Dołączył
17 Kwiecień 2009
Posty
6 075
Punkty reakcji
561
Ja też uważam, że Majorka jest przereklamowana, ale nie patrz na to w ten sposób. Płacimy głownie za transport do Hiszpanii.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Akurat Grecję chętnie bym zobaczył, kolebka cywilizacji ;) Znaczy w Europie, bo wiadomo, że Grecy byli daleko za bliskim wschodem... Tylko weź się do Syrii, albo Iranu wybierz z dziewczyną.
 
Do góry