A dla zwykłego zjadacza chleba co to za różnica? Macierewicz vs Błaszczak, jaka to różnica? Obaj to historycy z wykształcenia. Zero pojęcia na temat prawdziwego wojska. Macierweicz to harcerz.
On bidulek nie wie co to warta, fala, zaprawka a nawet ślimak. Obaj nie maja bladego pojęcia o wojsku a byli ministrami MONu! Masakra.
Na stanowiskach rządowych na całym swiecie od dekad popełniany jest ten sam błąd dlatego mamy burdel!
Wybiera się ludzi którzy nie mają bladego pojęcia na temat zawodu w którym przyszło im pracować!
Ministrem MONu powinien być żołnierz z krwi i kości!! Gość który ukończył zawodówkę i poszedł do woja. Przeżył ZSW od A do Z. Potem został na trita i wstąpił do chorążówki! Takową ukończył i ze stopniem chorążego piął się wyżej czyli WSW. Tam ogarnął stopień oficerski i nadal piął się wyżej. Po latach został majorem bądź pułkownikiem i przez pół życia był dowódcą jednostki. Taki gość po dodatkowym przeszkoleniu spokojnie ogarnie temat armii! Tymczasem na stanowiska bierze się ludzi którzy wojsko widzieli ale w telewizji.
To samo z innymi stołkami. Minister Cyfryzacji Anna Streżyńska?? Prawnik na takim stanowisku? Kobieta nie umiejąca biegle obsługiwać Windows? Kobieta nie mająca bladego pojęcia na temat cyfrowego świata i informatyki??
Przecież to jest jakiś żart!
Gdy w firmach prywatnych szukają elektronika to nie zatrudnią kucharza!
Gdy w takowych szukają programisty to nie wezmą lakiernika!
Skąd Ci wszyscy ludzie mają wiedziec co mają robić w chwili w której na niczym w danym zawodzie się nie znają?
Udało im się jednak ze stanowiskiem ministra zdrowia. To chyba pierwszy lekarz profesor na tym stanowisku od dekad, co? Można? Można!
Typowy Janusz napisał:
Widziałem konferencję Schetyny,
To Ty możesz na niego patrzeć? Ja to od razu TV przełączam ... gdy tylko Schetyna zaczyna piski...
Schetyna? Schetyna to teraz cieszy się nawet z mrozu!!! Z czegoś musi!