Dlaczego nikt nie wie gdzie jest kasa z Ambergold?

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
Mówią w telewizorach że nikt nie wie gdzie podziała się kasa. Z tego co mi wiadomo jeśli kasa pochodzi z przestępstwa (a ta z Ambergoldu) pochodziła to sądy mogą rządać zwrotu od tych do których przelewy poszły.
No jak to w końcu z tym wszystkim jest?

Przecież gdybym dzisiaj okradł bank, ukradł 100.000.000zł i wpłacił bratu, babce, ciotce, psu, rybkom .... na konta i gdyby mnie złapali to ... by te kase zatrzymali!
Dlaczego nie zatrzymano kasy z Ambergoldu?
Sadzicie że te miliony już ktoś wydał?

Dokąd poszły przelewy (chodzi mi o kraj) i do kogo oraz za co?
Jest w ogóle już coś wiadomo?
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
A po co miały iść na konto brata, czy ciotki? Gdybym ja ukradł tyle kasy, to wpłaciłbym ją tam, gdzie nikt nie może mi jej zabrać - na własny porftel z bitcoinami. Portfel offline naturalnie.

Bitcoiny i inne kryptowaluty są nie do namierzenia i nie do ściągnięcia przez kogokolwiek, stąd nazwa - KRYPTOwaluty ( waluty internetowe oparte na kryptologii). Swoją drogą - jeśli Plichta zamienił złotówki na bitcoiny w tamtym czasie, to dziś jego majątek jest jakieś 15 razy większy ;) ( jeśli nie lepiej ).
 

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
Czyli mówisz że płacisz za szarika i znasz konkretnych dawców?????? Powiedz że.... TAK! Plisss...
a tak serio to po co od razu kryptowaluty...
Taka mafia wywiezie szmal do małego kraju, kupi sobie prezydenta i tyle. Mało to chętnych? I wtedy kiszą kasiorę w miejscu w którym też nikt nie znajdzie...
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
_____________________ napisał:
Taka mafia wywiezie szmal do małego kraju, kupi sobie prezydenta i tyle. Mało to chętnych? I wtedy kiszą kasiorę w miejscu w którym też nikt nie znajdzie...
To właśnie ja się pytam po co opłacać mafię i kupować prezydenta? Masz własne, nietykalne konto, kasa na nim ciągle zarabia, bo bitcoin jako koncepcja nie ulega inflacji ( po prostu jest docelowo 21 mln. sztuk i więcej nigdy nie będzie ), jego wartość nie spadnie do jakichś dziwnych wartości, bo już teraz większość transakcji w darknecie jest przeprowadzanych za pomocą bitcoinów ( nie do namierzenia ).

Po prostu idziesz na odsiadkę na kilka lat, wracasz i pławisz się w luksusach, śmiejąc się w twarz wymiarowi sprawiedliwości. Świat stworzył narzędzie, dzięki któremu nie musisz kombinować jak wyprać kasę ;) Chowasz ją do szkatułki i połykasz klucz, bez klucza nikt nie otworzy zawartości tej skrzynki. Proste.
 

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
No tak, ale jak wpłacasz powiedzmy 100PLN i kupujesz "bity" to nie ma chętnych by Cię wydymać. Gorzej jak wpłacisz 1.000.000zł. Wpłaty i tak idą na bardzo "orientalne" konta więc jeśli gdzieś tam w świecie na jakiejś wyspie X
ktoś wydyma Cię na ten 1.000.000 i zniknie to ...
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
bardzo ciekawe pytanie - mamy już dwa lata silnego państwa, które wstało z kolan a kasy jakoś nie znaleźli, ciekawe dlaczego ?
 

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
Teoretycznie wiemy gdzie jest tylko udowodnić szans nie ma. PO miało od groma czasu by kasiora została zaksięgowana na zagranicznych kontach jako zapłata za (zmyślone) usługi.
To po Merkel widać gdzi ejest kasa. Gdyby nie miała długów wdzięczności to by sama tego Tuska odstrzeliła a tak rączka rączke myje.
 

kszyrztofff

Nowicjusz
Dołączył
31 Grudzień 2016
Posty
1 005
Punkty reakcji
20
_____________________ napisał:
Teoretycznie wiemy gdzie jest tylko udowodnić szans nie ma
Jeśli ja coś wiem to znaczy że potrafię tego przed Sądem dowieść. Jeśli nie potrafię tego udowodnić to znaczy że g... wiem i pozostali powinni się ze mnie śmiać.
 

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
Chcesz powiedzieć żę kasa z Ambergold gdzieś w Polsce na kontach kwiczy???
Dlaczego komisja sledcza nie opublikowała informacji do kogo AMBER zrobiło te przelewy i za co?
Naprawdę nikt tego nie wie?
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
_____________________ napisał:
No tak, ale jak wpłacasz powiedzmy 100PLN i kupujesz "bity" to nie ma chętnych by Cię wydymać. Gorzej jak wpłacisz 1.000.000zł. Wpłaty i tak idą na bardzo "orientalne" konta więc jeśli gdzieś tam w świecie na jakiejś wyspie X ktoś wydyma Cię na ten 1.000.000 i zniknie to ...
Chyba nie wiesz, co to bitcoin, jeśli tak do tego podchodzisz. wpłacasz 1.000.000 zł, a gdzie leci kasa, Ciebie nie obchodzi. Kupujesz bitcoiny z giełdy od ludzi, którzy chcą je sprzedać, one wędrują na Twój portfel i tyle, masz walutę, tak jakbyś miał Euro w fizycznym portfelu, w gotówce, której nie da się ściągnąć przez bank, który siądzie Ci na konto. Czy jak kupujesz Euro, interesuje Cię, kto zgarnął złotówki, za które te Eurasy kupiłeś? Jasne, że nie.

Co dalej? Jeśli chcesz wymienić bitcoiny na złotówki / dolary / euro, to po prostu wchodzisz na giełde i je wymieniasz, spokojnie, albo kupią je ludzie, albo organizacje na tym zarabiające ( jak Euro w kantorze ).
 

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
Ale jaka jest gwarancja że dziś mam 1000000 bitcoinów i będę miał je także jutro, za tydzień, za rok, za 100lat?
Przecież bitcoiny oficjalnie nie istnieją. Nie ma gwarancji. Nie ma prawa. Nie ma przepsiów. Dziś jest - jutro znika. Dla mnie gwarancją było by zakopane złoto w ogródku lub nabycie nieruchomości lub podobnych.
Z bitcoinami może być fajnie ale do małych kwot na których Ci nie zależy. Bezpiecznie tez by było gdybyś był w paczce kolesi którzy operują tym wszystkim. Wtedy masz gwarancję że nic ci nie zniknie bo w tym siedzisz.
No ale, wpłacił byś 100.000 na bitcoiny? Dziś wpłacasz a operator jutro znika i się cieszy z 25000usd.
Bitcoiny to mogę kupić za 100zł i NC+ opłacić :) jedynie i to tylko wyłącznie wtedy gdy dawca da darmowe demo na 24h (by pokazać że w ogóle coś na handel ma).
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
_____________________ napisał:
Ale jaka jest gwarancja że dziś mam 1000000 bitcoinów i będę miał je także jutro, za tydzień, za rok, za 100lat? Przecież bitcoiny oficjalnie nie istnieją. Nie ma gwarancji. Nie ma prawa. Nie ma przepsiów. Dziś jest - jutro znika. Dla mnie gwarancją było by zakopane złoto w ogródku lub nabycie nieruchomości lub podobnych. Z bitcoinami może być fajnie ale do małych kwot na których Ci nie zależy. Bezpiecznie tez by było gdybyś był w paczce kolesi którzy operują tym wszystkim. Wtedy masz gwarancję że nic ci nie zniknie bo w tym siedzisz. No ale, wpłacił byś 100.000 na bitcoiny? Dziś wpłacasz a operator jutro znika i się cieszy z 25000usd. Bitcoiny to mogę kupić za 100zł i NC+ opłacić :) jedynie i to tylko wyłącznie wtedy gdy dawca da darmowe demo na 24h (by pokazać że w ogóle coś na handel ma).
Poczytaj trochę, dokształć się w danej dziedzinie, na temat której chcesz się wypowiadać, a dopiero później się wypowiadaj. Tłumaczę Ci jak dziecku, że te waluty istnieją także offline. Nie ma serwera, operatora, ani nikogo i niczego, co mogłoby " wyłączyć " bitcoina. Poczytaj, czym jest blockchain.

Tak swoją drogą - wiesz, że nie wszystkie pieniądze, które masz w banku mają pokrycie w gotówce? Banki co roku kreują pieniądze bezgotówkowe. Czy w tym wypadku jest operator, który może wyłączyć Twoje złotówki?

To byłoby niezmiernie trudne, co? Choć Twoje pieniądze w banku są mniej bezpieczne, niż bitcoiny na pendrive trzymane w domciu, albo na dysku kompa bez połączenia z netem. Dlaczego? Bo bank trzyma je w centrali. Atak na bank = brak Twojej kasy. W przypadku bitcoina atak na giełdę = brak kasy trzymanej online na giełdzie. To wszystko. Tracisz tylko tyle, ile masz online.
 

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
Glowonog, ja nie mam kasy w banku. Nie mam tez konta. W prawdzie życie jest lekko ciężkie ale do przeżycia. Żona konto ma ale wszystko co tam się pojawi z pracy lub najmu zaraz jest wypłacane.
My nie damy sie pie%&%&%&%nąć jak nasz naród z Ambergold dał.
Ja uciułane pieniądze inwestuję. Mam już trzy własnościowe mieszkania kolego. Wartość każdego z nich minimum 350000zł.
Trzymając kase w banku bym stracił. Wiesz dlaczego?
Banki dają odsetki na poziomie kilku % rocznie. Powiedzmy 4,5%. Mając 150000zł po roku zarobił bym 6750zł. Po 10latach 67500zł. Po 20latach 135000zł.
Jedno mieszkanie M3 kupiłem za 135000zł. Kupiłem je 12lat temu. Mieszkanie dzisiaj kosztuje na rynku wtórnym od 330 do 380tys.zł. (grunty uregulowane).
Bez problemu mogę te mieszkanie sprzedać za 300000zł. Zarobiłem po 12latach 165000zł. Gdybym wpłacił to do banku i dostał 4.5% rocznie to zarobił bym 72900zł. Gdybym mieszkanie sprzedał za 330-340 zarobił bym 195>205tys.zł.
To samo z innymi mieszkaniami a każde jest M3 i w dużym mieście. Banki to złodzieje.
Dodatkowo każde z tych mieszkań nie ma czynszu większego jak 500zł. Wiesz ile biorę z najmu netto? 1000zł w suchym kolego już po odliczeniu podatku. Czynsz oczywiście płaca lokatorzy.
3000zł miesięcznie od kilkunastu lat. Jeszcze się nie trafiło by mieszkania stały puste bo za 1900zł M3 tu nie znajdziesz. Ja wolę jednak mniej a zawsze jak więcej i rzadziej.
12 lat wynajmu = 144000zł z jednego mieszkania x 3 mieszkania = 432000zł.
Gdybym sprzedał dziś wszystkie trzy mieszkania miał bym 927.000zł czyli praktycznie rzecz biorąc milion :)
Zrób to kolego z bitcoinem czy we współpracy z jakimkolwiek bankiem!
Pamiętaj - mają tylko Ci którzy innym nie rozdają. Zasada zero banków, kont, gier na giełdach i podobnych = zasadą na całe życie.
W ub. roku zarobiłem za granicą na rozbiórkach budowlanych ponad 250000zł. Wiesz w co zainwestowałem?
Mam w czterech miastach lokale magazynowe (max. 180m2). Miesięcznie biorę od magazynu 2500zł. 4 x 2500zł = 10000zł na miecha = 120000zł rocznie. Od marca 2018 inwestycja zaczyna zarabiać.
Inwestuje się tylko w coś co daje kasę. Inwestuje się tylko tam gdzie nie ma pośredników i wspólników ani odsetek a "piniądz" jest naoczny i namacalny.

Wracając do tematu...
Wiesz gdzie jest kasa z Ambergold? Na kontach lewych PESLI czyli u takich których ktoś celowo naprodukował w papierach a tak naprawdę nie istnieją.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
To, że nieruchomości są najlepszym miejscem inwestowania kasy, to ja wiem. Tylko, że piszemy ciągle o Plichcie i jego kasie z przekrętu. Inwestując w mieszkanie / dom / magazyny, itd. Wchodzi komornik i mu te nieruchomości zajmuje. To samo z kasą na konach w bankach, gotówce, itd.

Jedyną możliwością rozmycia kasy jest albo wypranie pieniędzy tak jak się to robiło kiedyś ( co opisałeś, wyprowadzamy za granicę, płacimy za różne usługi ), albo wrzucenie kasy w kryptowaluty i spowodowanie ich zniknięcia nie tylko dla Polskiego rządu, ale i dla całego świata. Nie potrzebujemy do tego pośredników, nie potrzebujemy słupów... Można działać w pojedynkę i to z dnia na dzień. ( I to jest powód, dla którego banki i rządy walczą z kryptowalutami ).
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
skoro podejrzewasz PO że ukradło pieniądze z AmberGold to skoro komisja śledcze zataiła dane to oznacza że się działkowali z PIS ?

tak by wynikało z przyjętej logiki
 

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
A wiesz że masz rację? Dokładnie to podpowiada logika dlatego PIS powinien ujawnić wszystkie dane związane z kasą amber goldu (do kogo, kiedy, za co itp. itd.)
 

milatam

Stały bywalec
Dołączył
22 Listopad 2017
Posty
1 454
Punkty reakcji
175
No jak to dlaczego? Jeśli PIS nie ujawni wszystkich informacji w 100% to świadczy to tylko o jednym - ktoś z PIS pewnie gdzieś tam także łapki maczał.
I to nie jest tylko moje prywatne stwierdzenie bo podobnie będzie mysleć 100% polaków. Przykre ale prawdziwe...
 

Typowy Janusz

Nowicjusz
Dołączył
22 Maj 2017
Posty
54
Punkty reakcji
1
_____________________ napisał:
Chcesz powiedzieć żę kasa z Ambergold gdzieś w Polsce na kontach kwiczy??? Dlaczego komisja sledcza nie opublikowała informacji do kogo AMBER zrobiło te przelewy i za co? Naprawdę nikt tego nie wie?

Na dobry początek powinno się iść za śladem beneficjentów i klientów Plichty:

olt_adamowicz.jpg


Z ojcem chrzestnym mafii trójmiejskiej na czele, panem prezydentem Adamowiczem. On podobnie jak rodzina Wałęsów pukali do drzwi Plichty by ten im co nieco sponsorował.


Ale kasa z Amber Gold to i tak małe miki w porównaniu z tymi 300 miliardami jakie wyparowały na mafiach podatkowych. To jest dopiero patologia. Kasa jaka wyparowała ze skoków, w tym skok i sk bank Wołomin, coś ok. 3 miliardów gdzie umoczeni są ludzie z pisu ale tez platformy, nasz umiłowany ex-prezydent Komorowski, fundacja Pro Civili, oficerowie WSI i cała plejada zakulisowych kryminalistów krawaciarzy, którzy wydymali skoki i sk banki a straty załatało społeczeństwo z funduszu gwarancyjnego. CBA do dziś trzepie to środowisko, oprócz agentów WSI gen. Piotra P. i Krzysztofa W. głównych aktorów afery Skoku Wołomin zatrzymano ponad 70 osób związanych z aferą SK Banku w Wołominie.
Nie zapominajmy też o innym patologicznym ale równie dochodowym przedsięwzięciu jakim jest dzika reprywatyzacja przedwojennego mienia, która nie ogranicza się tylko do "pępka wszechświata" czyli Warszawy, ale do innych miast w Polsce. Warszawa to wierzchołek góry lodowej, ponieważ tam ta skala i tak nie może być większa niż np. w Krakowie, Łodzi, itd., gdzie zachowało się o wiele więcej kamienic niż w Stolicy. Przecież miliardy jakie wyłudzono na kamienicach to też był niezły interesik w który musiały być zamieszane nie tylko pojedyncze osoby-oszuści ale i organy państwowe, które zgadzały się na ten chory proceder.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
a jeśli chodzi o Komorowskiego to ja się pytam gdzie jest prokuratura ? Sumliński wszystko opisał a nic się nie dzieje, żadnych zarzutów ?

albo Sumliński pisał głupoty albo Ziobro kryje Komorowskiego innych możliwości nie ma
 
Do góry