FajnyMądryGadatliwy
Nowicjusz
- Dołączył
- 19 Maj 2017
- Posty
- 126
- Punkty reakcji
- 6
- Wiek
- 47
Tak od pół roku zaczęła zwiększać się liczba - by nikogo nie obrazić - napiszę to tak: ludzi o ciemniejszej karnacji.
Jeszcze rok temu spotkać takie osoby było bardzo ciężko.
Dzisiaj, a pół roku temu przeprowadziłem się na Warszawski Wawer i często bywam w ok. Targówka, Bródna, Pragi Północnej, Południowej itp.itd. często spotykam dosłownie brygady uchodźców. Jak to jest? W telewizji mówią że uchodźców nie bierzemy a na ulicach ich coraz więcej!
No serio! Codziennie po południu spotykam minimum 20 osób i to tylko na odcinku od Dw.Wileńskiego do Marsa. Nawet w okolicy Falenicy jest teraz plaga
uchodźców a u teściowej między Targówkiem a Ząbkami to już "tony"!
Tylko wczorajszego wieczoru na spacerze z psem naliczyłem 19 osób na odcinku 2km ;-)
Co jest grane? Telewizja i Rząd ponownie ściemniają?
Na Pradze Południe wieczorami zaczyna dziać się dokładnie to samo co na zachodzie czyli spacerowe bojówki młodych Panów po 5,6,7 w grupach.
Sami nie chodzą bo się cykają.
W Waszych miastach też tak jest?
Rok temu mieszkałem w Wejherowie. Tam tak nie było. Baa, pół roku temu gdy zacząłem "słoikować" w stolicy też było ok a teraz - z ręka na sercu przyznaję że
znaleźć chińczyka, pakistańca czy jakiegoś innego araba to naprawdę nie problem. Wystarczy na godzinkę wyjść z domu. Murzynów też sporo przybyło. Nie ma dnia by nie trafić choć by na jednego.
Jeszcze rok temu spotkać takie osoby było bardzo ciężko.
Dzisiaj, a pół roku temu przeprowadziłem się na Warszawski Wawer i często bywam w ok. Targówka, Bródna, Pragi Północnej, Południowej itp.itd. często spotykam dosłownie brygady uchodźców. Jak to jest? W telewizji mówią że uchodźców nie bierzemy a na ulicach ich coraz więcej!
No serio! Codziennie po południu spotykam minimum 20 osób i to tylko na odcinku od Dw.Wileńskiego do Marsa. Nawet w okolicy Falenicy jest teraz plaga
uchodźców a u teściowej między Targówkiem a Ząbkami to już "tony"!
Tylko wczorajszego wieczoru na spacerze z psem naliczyłem 19 osób na odcinku 2km ;-)
Co jest grane? Telewizja i Rząd ponownie ściemniają?
Na Pradze Południe wieczorami zaczyna dziać się dokładnie to samo co na zachodzie czyli spacerowe bojówki młodych Panów po 5,6,7 w grupach.
Sami nie chodzą bo się cykają.
W Waszych miastach też tak jest?
Rok temu mieszkałem w Wejherowie. Tam tak nie było. Baa, pół roku temu gdy zacząłem "słoikować" w stolicy też było ok a teraz - z ręka na sercu przyznaję że
znaleźć chińczyka, pakistańca czy jakiegoś innego araba to naprawdę nie problem. Wystarczy na godzinkę wyjść z domu. Murzynów też sporo przybyło. Nie ma dnia by nie trafić choć by na jednego.