Czy mam szanse na Akademi morskiej w szczecinie?

Belfelcer023

Nowicjusz
Dołączył
14 Marzec 2017
Posty
5
Punkty reakcji
0
Witam!!! Mam pytanie.W tym roku zdaje maturę i chciałbym potem iść na akademie morską.Jestem słaby z matmy i gegry.Czy miałbym szanse na akademię morską w szczecinie? Chce tam iść bo wiem że tam uczą dużo praktyki i nie zaśmiecają nas niepotrzebnymi informacjami
 

lupin

marynarz szuwarowo-bagienny
Dołączył
26 Marzec 2009
Posty
830
Punkty reakcji
21
kończyłem Akademie w Szczecinie a dokładniej Nawigacje
Praktyke to musisz sb sam znalesć :D przy obecnym rynku pracy jest bardzo ciężko, taki praktykant to zbedny balast który trzeba wyżywic i opłacić
zaśmiecają głowe rzeczami typu astronawigacja której juz nikt od 100 lat nie używa
20 % z tej Akademi przyda ci się na statku, a 80% to śmieci
aha matmy jest sporo, ale najgorsza jest własnie astronawigacja i fizyka oba przedmioty opierają sie na matmie
btw
filipinczyczy robią kurs 6 miesieczny i tyle samo praktyki aby zostać oficerem wachtowym na statku a ty się tam męczysz 4 lata i masz to samo

na statku nikt nie patrzy czy masz papiery inżyniera, magistra czy doktora.
liczą się kursy i znajomość języków

aa zapomniałem dodać
samo ukończenie AM da ci papier po niej aby iść na statek trzeba ukończyć jeszcze parę kursów
 

Belfelcer023

Nowicjusz
Dołączył
14 Marzec 2017
Posty
5
Punkty reakcji
0
lupin napisał:
kończyłem Akademie w Szczecinie a dokładniej Nawigacje
Praktyke to musisz sb sam znalesć :D przy obecnym rynku pracy jest bardzo ciężko, taki praktykant to zbedny balast który trzeba wyżywic i opłacić
zaśmiecają głowe rzeczami typu astronawigacja której juz nikt od 100 lat nie używa
20 % z tej Akademi przyda ci się na statku, a 80% to śmieci
aha matmy jest sporo, ale najgorsza jest własnie astronawigacja i fizyka oba przedmioty opierają sie na matmie
btw
filipinczyczy robią kurs 6 miesieczny i tyle samo praktyki aby zostać oficerem wachtowym na statku a ty się tam męczysz 4 lata i masz to samo

na statku nikt nie patrzy czy masz papiery inżyniera, magistra czy doktora.
liczą się kursy i znajomość języków


aa zapomniałem dodać
samo ukończenie AM da ci papier po niej aby iść na statek trzeba ukończyć jeszcze parę kursów
Chyba jednak zdecyduje się mimo tego że jestem słaby z tych przedmiotów, przyłoże się i dam rade.Słyszałem że tam bardzo z matmy pomagają.
 

lupin

marynarz szuwarowo-bagienny
Dołączył
26 Marzec 2009
Posty
830
Punkty reakcji
21
mechanika czy nawigacja?
 

lupin

marynarz szuwarowo-bagienny
Dołączył
26 Marzec 2009
Posty
830
Punkty reakcji
21
zależy jak się czujesz, lepiej mechanika więcej ofert pracy jest, w ogóle jest ciężko z robota teraz na morzu, armatorzy biorą ludzi z Filipin, Sri Lanki, indonezji bo ci nie marudzą, biorą połowe kasy i siedzą po min 9 miesięcy


praktyki jest po 6 miesiecy na obu kierunkach ale moge sie mylic, praktyke ogarniasz sam, bez języka ang ani rusz
lepiej isc na zaoczne i pływać za zwykłego marynarza, badź mechanika i sie uczyć! w roku masz 4-3 miesiace studiów a reszte sb pływasz i nawet niezła kaske można zarobić jak się uda
 

lupin

marynarz szuwarowo-bagienny
Dołączył
26 Marzec 2009
Posty
830
Punkty reakcji
21
aha, po LO jesteś to raczej nie ma szans, bo dostaniesz młodszego marynarza, a tu bedzie cieżko sie wbić, trzeba było wybrać Technikum Morskie duzo łatwiej: :)
 
Do góry