Z czym Wam się kojarzy Polski modeling alternatywny? Czy spotkałyście/ -liście się z takim określeniem wcześniej? Może znacie jakieś modelki, które odbiegają od kanonów ogólnie przyjętej urody?
Razem z kilkoma modelkami, które spełniają takie kategorie, rozpoczęliśmy kampanię, której celem jest zwiększenie świadomości w Polsce… ale i na świecie… tego, że mamy naprawdę ciekawe modelki, które same ciężko pracują nad swoją karierę… ponieważ nie mają wsparcia ze strony komercyjnych agencji i mediów.
Akcją też chcemy zacząć rozmowę nad tym, jak często tatuaże… ale też to, jak wyglądamy… wpływa na to jak odbierają nas ludzie. Tatuaże są tutaj oczywiście najłatwiejszym punktem wyjścia. Modelka, która ma ich dużo automatycznie wpada do odpowiedniej szufladki… i po mimo tego, że one wynikają z tego jaka jest i jakie ma pasje… dla wielu jest tylko pustą lalą, która się wydziarała.
Dodatkowo chcemy podnieść w Polsce świadomość, że takie modelki istnieją… i naprawdę nie mamy się czego wstydzić na arenie światowej. Ogólnie wiadomo, że polki są najpiękniejsze… ale już w takiej Anglii traktowani jesteśmy jako głęboko konserwatywny kraj… i ciężko im jest uwierzyć, że możemy mieć i takie modelki. A chyba warto pokazywać Europie i reszcie świata, że nie jesteśmy takim zacofanym rajem jak im się wydaje?
Jaka jest wasza opinia na ten temat? Co w ogóle myślicie o takim projekcie? Warto walczyć ze stereotypami i domagać się traktowania ludzi pod kątem tego jacy są naprawdę… a nie tego, co mówi o nich ich wygląd? Może ktoś z was miał doświadczenia negatywne związane z tatuażami?
Razem z kilkoma modelkami, które spełniają takie kategorie, rozpoczęliśmy kampanię, której celem jest zwiększenie świadomości w Polsce… ale i na świecie… tego, że mamy naprawdę ciekawe modelki, które same ciężko pracują nad swoją karierę… ponieważ nie mają wsparcia ze strony komercyjnych agencji i mediów.
Akcją też chcemy zacząć rozmowę nad tym, jak często tatuaże… ale też to, jak wyglądamy… wpływa na to jak odbierają nas ludzie. Tatuaże są tutaj oczywiście najłatwiejszym punktem wyjścia. Modelka, która ma ich dużo automatycznie wpada do odpowiedniej szufladki… i po mimo tego, że one wynikają z tego jaka jest i jakie ma pasje… dla wielu jest tylko pustą lalą, która się wydziarała.
Dodatkowo chcemy podnieść w Polsce świadomość, że takie modelki istnieją… i naprawdę nie mamy się czego wstydzić na arenie światowej. Ogólnie wiadomo, że polki są najpiękniejsze… ale już w takiej Anglii traktowani jesteśmy jako głęboko konserwatywny kraj… i ciężko im jest uwierzyć, że możemy mieć i takie modelki. A chyba warto pokazywać Europie i reszcie świata, że nie jesteśmy takim zacofanym rajem jak im się wydaje?
Jaka jest wasza opinia na ten temat? Co w ogóle myślicie o takim projekcie? Warto walczyć ze stereotypami i domagać się traktowania ludzi pod kątem tego jacy są naprawdę… a nie tego, co mówi o nich ich wygląd? Może ktoś z was miał doświadczenia negatywne związane z tatuażami?
