Zmarnowałem okazję.

grzesio_89

Nowicjusz
Dołączył
22 Styczeń 2008
Posty
228
Punkty reakcji
7
Udało mi się wczoraj podejść do dziewczyny, która mi się podoba. Podszedłem, powiedziałem jej komplement, ona podziękowała i się tak fajnie uśmiechnęła, wymieniliśmy się spojrzeniem i ja poszedłem dalej. Wiem, że źle zrobiłem, spaliłem to strasznie i nie wiem jak to teraz naprawić, czy w ogóle da się naprawić ?
 

viola1308

Nowicjusz
Dołączył
2 Maj 2015
Posty
199
Punkty reakcji
25
Każdy, czytaj każda, lubi słuchać miłych słów. Mój przedmówca ma rację. Jeśli się nie uda zagadnąć to ją zaintrygujesz. Tak myślę Ja Kobieta Z Doświadczeniem.
 

Bianka

Bywalec
Dołączył
28 Kwiecień 2016
Posty
440
Punkty reakcji
132
Miasto
Łódź
Jeśli oczekujesz czegoś więcej niż tylko fajnego uśmiechu i "dziękuję", to te komplementy powinny być bardziej ambitne, czyt. ponadprzeciętne, łatwiej wtedy wejdziesz też w rozmowę i Ci nie ucieknie. Tanim badziewiem typu "masz ładny uśmiech", "masz ładne oczka" nie osiągniesz za wiele na poważnie, bo to są teksty które kobieta ogólnie słyszy codziennie i od wielu facetów. Ja tak mam - gdy to słyszę, od razu zastanawiam się do ilu kobiet, które mu się podobały tak już zagadał tą metodą "kopiuj wklej, kopiuj wklej". Dlatego tani komplemencik to za mało ^_^
 

Aro7

Nowicjusz
Dołączył
1 Luty 2016
Posty
30
Punkty reakcji
12
Żadnych bardziej ambitnych komplementów! ;) Póki oczywiście się nie poznacie bardziej. Najpierw musisz ją zaciekawić swoją osobą, kiedy ona będzie Tobą zainteresowana coraz bardziej, wtedy możesz czasem skomplementować ją, ale nie za dużo, lepiej żeby miała niedosyt ;) I lepsze będą komplementy sytuacyjne - jeśli ona coś zrobi, co Ci się spodoba, wtedy ją skomplementuj za to. To będzie dla niej znak żeby robić to częściej ;)
 
Do góry