maratony nocne

Iluvfantasy

Moderator
Członek Załogi
Moderator
Super Moderator
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
3 067
Punkty reakcji
245
Chodzę, mimo, że widownia zawsze mnie irytuje. Wczoraj poszłam na Noc Grozy... i to chyba był ostatni raz, kiedy byłam. Niestety. Na maratony przychodzi głównie młodzież 15-17 lat, która nie potrafi się zachować. Gadają, śmieją się, świecą telefonami. No ludzie, trochę szacunku do innych...

U Was też tak jest, czy tylko moje miasto takie niewychowane? :pokrecony:
 
M

MacaN

Guest
Ja byłem tylko raz, na L.O.T.R

Super sprawa, choć pod koniec człowiek ma dość. Te fotele powinny być z funkcją masażu. Ewentualnie jak nie mają na tyle zaawansowanych foteli, to niech wydelegują ze 2 zdolniejsze kasjerki do masowania zmęczonych widzów.
 

Jendrula

Haps!
Dołączył
15 Listopad 2008
Posty
1 083
Punkty reakcji
549
IQ90 napisał:
maratony nocne są fajne gdy lecą fajne filmy.... np ostatnio był maraton horrorów. nie poszedłem ale potem poszedłem na Obecność 2 i po pół godzinie wyszedłem - taka nuda

Niewiele odbiegał od jedynki. Wnioskuję więc że jedynka również Ci się nie podobała - więc po co szedłeś? :D
 
Dołączył
10 Lipiec 2009
Posty
2 118
Punkty reakcji
297
Ja nie chodzę bo mam daleko do kina. Ale niekiedy sobie w domu urządzę taki maraton. :)
 
Do góry