Ebook + książka

Kaagular

Bywalec
Dołączył
12 Grudzień 2006
Posty
1 712
Punkty reakcji
39
Wiek
37
Miasto
wawa
Ostatnio, na szczęście, udało mi się wrócić do regularnego czytania. Mam w domu około 300 własnych książek, w tym wiele z nich nie przeczytanych, sporo takich, które bym z chęcią przeczytał ponownie.
Z różnych względów zastanawiam się nad np. Kindlem. I jak już byłem bliski decyzji o zakupie to natrafiłem na problem, którego sam nie umiem rozwiązać. Otóż... mam 300 książek! Co z nimi? Czy to oznacza, że jak w podróż postanowię zabrać czytnik to... muszę kupić daną książkę po raz drugi? Innymi słowy: muszę w 100% przejść na czytnik, albo w 100% zostać przy tradycyjnej książce? Czy tak ma to wyglądać? Bo jawi mi się to jak totalny debilizm (z przeproszeniem) :]

Nie wyobrażam sobie nie mieć książki na półce, z e-papieru chciałbym korzystać wtedy kiedy jest to wygodne no ale kupować jedną książkę dwa razy to bezsens.

Czy jak mam papierową książkę, to mogę ściągnąć z netu wersję elektroniczną? Czy na własny użytek mogę sam sobie ją przeskanować, rozpoznać i wsadzić do czytnika?
Czy może są dostępne usługi np. książka + .epub? Albo "masz książkę - zgłoś się po .epub"? :d
 

Baskerville

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2016
Posty
78
Punkty reakcji
13
Wiek
45
Moment... Przecież w podróż to góra weźmiesz 2-3, no chyba, że szybko czytasz i potrzebujesz kilkadziesiąt pozycji ;)

A tak na poważnie, to z tego co wiem, przy kupnie książki istnieje czasami możliwość zakupu obu wersji - wychodzi wtedy trochę taniej. Nie spotkałem się jednak, aby można było po fakcie dokonać zakupu e-booka.
 

Kaagular

Bywalec
Dołączył
12 Grudzień 2006
Posty
1 712
Punkty reakcji
39
Wiek
37
Miasto
wawa
Jakoś nie widziałem właśnie takiej oferty (książka + ebook za trochę większą cenę). W takiej sytuacji model biznesowy wydaje mi się dosłownie idiotyczny. Wychodzi na to, że muszę kupić tradycyjną książkę i spiracić ebooka :|
 

aga234

Nowicjusz
Dołączył
18 Sierpień 2016
Posty
85
Punkty reakcji
4
Wiele księgarni prowadzi już oferty książka papierowa + ebook. Trzeba tylko dużo poszukać. Ja od dwóch lat czytam tylko książki elektroniczne i jestem już tak przyzwyczajona, że książka papierowa mnie już nie zachwyca jak kiedyś. Owszem ten zapach...no ale wygoda dla mnie przede wszystkim. Moja kolekcja książek liczy sobie już ok. 900 pozycji: mogę je wszystkie zabrać ze sobą gdziekolwiek jadę, czytnik jest lekki, poręczny, można go obsługiwać jedną ręką (plus jeżeli jeździ się komunikacją miejską i nie ma miejsc siedzących), bateria długo starcza i a ekran (e-ink) nie męczy oczu, nawet jeśli jest podświetlany. Mam kindla paperwhite 2 i mam właśnie podświetlany ekran i już nie muszę palić światła żeby wieczorem sobie coś poczytać, albo w nocy będąc w podróży np. pociągiem, gdzie zapalenie światła przeszkadzałoby innym pasażerom.
 
Do góry