Kozi ser jest tak jak krowi - tzn. jest wiele rodzajów, które mogą różnić się smakiem. Tak, że warto popróbować różnych i znaleźć coś dla siebieIstny Diabel napisał:To tak trochę off-top. Serio ten ser kozi taki dobry? Warto się nim interesować. Bo tak tutaj debatujecie, to może i ja chętnie bym spróbował.
Ja osobiście połączyłabym go ze szpinakiem, sałatką z buraków (bądź carpaccio z buraka) - chyba wszystko co z burakiem będzie pasować
Ja posmakowałam w małych sałatkach typu verrines i szczerze mówiąc uwielbiam. Idealna przekąska typu fit. A jeżeli chodzi o odsłonę pleśniową, to za chwilę zaczyna się sezon grillowy i fajnie smakuje ten chavroux grillowany. Można podać z warzywami ale dobrze smakuje też na słodko z kropelką miodu. 
))) Zrobiłam taką zapiekankę i dodałam zamiast żółtego sera właśnie ten kozi. Wszystkim bardzo smakowało więc zamierzam kontynuować poznawanie nowych smaków 1:0 dla mnie!
