Mateusz1966
Nowicjusz
- Dołączył
- 29 Kwiecień 2016
- Posty
- 5
- Punkty reakcji
- 0
[SIZE=14pt] Mam wiele wątpliwości co do pojemników PCK na używaną odzież. Stoją także na moim osiedlu. To akcja „Zbieramy tekstylia”.[/SIZE]
[SIZE=14pt] Do rzeczy. PCK na swoim portalu przygotowało osobną podstronę dla tej inicjatywy. Jest ona prowadzona w 14 województwach. PCK stawia w różnych miejscach pojemniki na używaną odzież. Te pojemniki są odpowiednio oznaczone symbolami organizacji, są na nich numery kontaktowe. Gdy kontener jest pełny, zostaje opróżniony przez specjalistyczną firmę, z którą PCK podpisało umowę. Firma ta odzież segreguje, czyści i sprzedaje lub przetwarza. Pieniądze zaś przekazuje PCK. [/SIZE]
[SIZE=14pt] I tu pierwsze wątpliwości. Co to za firma? Dlaczego PCK nie podaje jej nazwy? Czy temu przedsiębiorstwu też na tym nie zależy? Dziwne. Ja chciałbym, by moją firmę postrzegano jako, tę która pomaga i bierze udział w różnych charytatywnych przedsięwzięciach.[/SIZE]
[SIZE=14pt] Ile pieniędzy z tej akcji dostaje Czerwony Krzyż? Jaki procent? Bo przecież przewóz odzieży, segregacja i dalsze procesy, to wszystko kosztuje niemałe pieniądze. Firma musi zapłacić pracownikom, pokryć koszty transportu, wykorzystania urządzeń etc, etc. To są poważne koszty. A przecież chyba nie dokłada do tego interesu, prawda?[/SIZE]
[SIZE=14pt] Sprawa następna. Żeby postawić taki pojemnik na używaną odzież, trzeba mieć zgodę właściciela ziemi i podpisać z nim umowę na dzierżawę. PCK zapewne takie umowy podpisuje. Czyli też płaci. Ile płaci? Za miesiąc za jeden pojemnik jego właściciel płaci zwyczajowo od 10 do 15 zł. Niby niewiele. Ale jeśli ma tych pojemników np. 2 tysiące, to koszt jest już poważny. [/SIZE]
[SIZE=14pt] Na stronie pck.pl/tekstylia/ jest mapa i są zaznaczone województwa, biorące udział w akcji. Trzy z nich nie mają danych o kontenerach, ale pozostałe podają ich liczbę i umiejscowienie. Policzyłem. PCK ma tych kontenerów minimum 6700. A to oznacza, że miesięczny koszt dzierżawy to minimum 67 tysięcy zł. Akcja robi się coraz droższa. Chyba, że PCK podpisał umowy na szczególnych warunkach i wydzierżawia miejsca za symboliczną złotówkę. A tak właśnie, za symboliczne złotówki, zapłaciła za pojemniki. Jeden taki kontener kosztuje 1500 – 2000 zł. I teraz pomnóżcie to przez 6700. Kto pozbył się pojemników za ok. 1 milion zł? Milion zł![/SIZE]
[SIZE=14pt] Chciałbym poznać odpowiedzi na te pytania, bo to przecież my, którzy wrzucamy odzież do pojemników, to my wspieramy tę akcję.[/SIZE]
[SIZE=14pt] Do rzeczy. PCK na swoim portalu przygotowało osobną podstronę dla tej inicjatywy. Jest ona prowadzona w 14 województwach. PCK stawia w różnych miejscach pojemniki na używaną odzież. Te pojemniki są odpowiednio oznaczone symbolami organizacji, są na nich numery kontaktowe. Gdy kontener jest pełny, zostaje opróżniony przez specjalistyczną firmę, z którą PCK podpisało umowę. Firma ta odzież segreguje, czyści i sprzedaje lub przetwarza. Pieniądze zaś przekazuje PCK. [/SIZE]
[SIZE=14pt] I tu pierwsze wątpliwości. Co to za firma? Dlaczego PCK nie podaje jej nazwy? Czy temu przedsiębiorstwu też na tym nie zależy? Dziwne. Ja chciałbym, by moją firmę postrzegano jako, tę która pomaga i bierze udział w różnych charytatywnych przedsięwzięciach.[/SIZE]
[SIZE=14pt] Ile pieniędzy z tej akcji dostaje Czerwony Krzyż? Jaki procent? Bo przecież przewóz odzieży, segregacja i dalsze procesy, to wszystko kosztuje niemałe pieniądze. Firma musi zapłacić pracownikom, pokryć koszty transportu, wykorzystania urządzeń etc, etc. To są poważne koszty. A przecież chyba nie dokłada do tego interesu, prawda?[/SIZE]
[SIZE=14pt] Sprawa następna. Żeby postawić taki pojemnik na używaną odzież, trzeba mieć zgodę właściciela ziemi i podpisać z nim umowę na dzierżawę. PCK zapewne takie umowy podpisuje. Czyli też płaci. Ile płaci? Za miesiąc za jeden pojemnik jego właściciel płaci zwyczajowo od 10 do 15 zł. Niby niewiele. Ale jeśli ma tych pojemników np. 2 tysiące, to koszt jest już poważny. [/SIZE]
[SIZE=14pt] Na stronie pck.pl/tekstylia/ jest mapa i są zaznaczone województwa, biorące udział w akcji. Trzy z nich nie mają danych o kontenerach, ale pozostałe podają ich liczbę i umiejscowienie. Policzyłem. PCK ma tych kontenerów minimum 6700. A to oznacza, że miesięczny koszt dzierżawy to minimum 67 tysięcy zł. Akcja robi się coraz droższa. Chyba, że PCK podpisał umowy na szczególnych warunkach i wydzierżawia miejsca za symboliczną złotówkę. A tak właśnie, za symboliczne złotówki, zapłaciła za pojemniki. Jeden taki kontener kosztuje 1500 – 2000 zł. I teraz pomnóżcie to przez 6700. Kto pozbył się pojemników za ok. 1 milion zł? Milion zł![/SIZE]
[SIZE=14pt] Chciałbym poznać odpowiedzi na te pytania, bo to przecież my, którzy wrzucamy odzież do pojemników, to my wspieramy tę akcję.[/SIZE]