problem "czasu". czy istnieje? sekundy czy inna skala?

Dołączył
12 Kwiecień 2016
Posty
22
Punkty reakcji
0
czas nie może istnieć ze względu na początek świata. inaczej musielibyśmy przyjąć początek za stan 0 i od tego momentu go odmierzać. czyli czas ograniczałby wieczność. jeżeli założymy że początek świata był bo go nie było. zakładając inaczej musielibyśmy przyjąć, że kiedyś nie było "niczego".

jeżeli już ustaliliśmy że czas nie istnieje w pojęciu nieskończoności. to czym jest czas? czas jest miernikiem zmian czegoś. zmiana to różnice w procesach, które po sobie następują. kiedy nie nastepują zmiany czas również upływa. naprzykład ile nam zajmie przepmieszczenie o 0 metrów i ile nam zajmie czasu jeżeli postanowim przejść dodatkowo jeszcze kolejne 0 metrów? czy brak przemieszczenia czyli zmiany oznacza brak upływu czasu? czy jeżeli podskoczymy to to będzie przemieszczenie o 0 metrów. czy tak jak wszysyc mysleli "stanie w miejscu"?

stanie w miejscu nie mozę być przemieszczeniem, więc jak się przemieścić o 0 metrów? czy to jest zmiana. czy takie zjawisko opisuje czas? gdybyśmy się nie starzeli to twierdzilibyśmy, że czas stoi w miejscu ;)

czym jest czas?
 

Baskerville

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2016
Posty
78
Punkty reakcji
13
Wiek
45
Zgadzam się z twierdzeniem, iż czas jest iluzją, umownym konstruktem służącym kontroli oraz manipulacji. Weźmy na przykład powiedzenie "czas to pieniądz".
A sposób jego odmierzania mówi sam za siebie. I ta "umiejętność działania pod presją czasu", to nerwowe spoglądanie na zegarek oraz kalendarz no i oczywiście zmiany czasu związane z porami roku. Istne szaleństwo.

Pozdrawiam,
Baskerville
 
Do góry