Infekcja skóry twarzy + opuchnięte węzły

ninab

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2016
Posty
3
Punkty reakcji
0
Od 10 lat zmagam się z dziwnymi objawami. Po prawej stronie żuchwy skóra swędzi, pojawia się krostka lub dwie, jeśli je podrapię to na drugi dzień robi się rana, która wygląda trochę jak opryszczka, tylko, że połowa twarzy strasznie puchnie i węzły chłonne na szyi są powiększone, bolą wtedy strasznie, tak, że nie mogę ruszać głową. Często rośnie też temperatura ciała. Dermatolodzy zwykle myślą, że to opryszczka, nie słuchając tego co mówię i przepisują leki właśnie na tego wirusa, niestety te leki pogarszają mój stan. Pomagają natomiast antybiotyki. Po lekach na opryszczkę rana potrafi się tak mazać kilka tygodni, natomiast po antybiotyku trwa to kilka dni. Ten stan ciągle nawraca, tzn. to swędzenie ustępuje na krótko i później znowu pojawia się świąd. Jeśli nie podrapię to mija po paru dniach i nie robi się stan zapalny, ale później znowu wraca i tak już od wielu lat. Czy ktoś ma pomysł co to może być?
 
E

Elen

Guest
Albo atopowe zapalenie skory, albo sprawy tradzikowe. Na pewno nie opryszczka. Taka reakcja przeciwna moze tez swiadczyc o nietolerancji jakiegos skladnika kosmetykow np kremow. A jaki antybiotyk pomogl? Dobrze jest zrezygnowac z kremow, a stosowac mydlo szare z serii "Bialy Jelen". Myc twarz mozna w platkach owsianych, uprzednio namoczonych w niewielkiej ilosci wody, odstawia sie na 15 minut. A co do wezlow chlonnych radze wybrac sie do innego lekarza np endokrynologa. Jest jakis powod tego stanu rzeczy.

<ponoc na forum nie wolno stosowac powiekszonej czcionki... czy mi sie wydawalo?>
 

ninab

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2016
Posty
3
Punkty reakcji
0
Atopowe zapalenie skóry wykluczono, kremów nie używam, nie używam też podkładów, w zasadzie w ogóle się nie maluję, jedynie szare mydło od wielu lat. Węzły chłonne są skutkiem stanu zapalnego, a nie odrębną kwestią. Ktoś już mi podpowiedział, że może to być gronkowiec złocisty i wydaje mi się to całkiem prawdopodobne. Za powiększoną czcionkę przepraszam, forum znalazłam przypadkiem i w zasadzie nic nie zmieniałam w ustawieniach, jeśli jest to problem to proszę moderatora o usunięcie tematu. Dziękuję za pomoc.
 
E

Elen

Guest
Nie problem, mozna edytowac i czcionke zmniejszyc, spokojnie, ;) A skoro tak, to nalezy wykonac odpowiednie badanie krwi i sprawdzic czy to Gronkowiec. W takim razie do lekarza rodzinnego nalezy sie wybrac.
 

ninab

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2016
Posty
3
Punkty reakcji
0
Jesteś w stanie mi pomóc co do edycji? Szukam wszędzie i nie widzę opcji "edycja"...
 

izka34

Nowicjusz
Dołączył
16 Grudzień 2015
Posty
18
Punkty reakcji
0
ninab napisał:
Od 10 lat zmagam się z dziwnymi objawami. Po prawej stronie żuchwy skóra swędzi, pojawia się krostka lub dwie, jeśli je podrapię to na drugi dzień robi się rana, która wygląda trochę jak opryszczka, tylko, że połowa twarzy strasznie puchnie i węzły chłonne na szyi są powiększone, bolą wtedy strasznie, tak, że nie mogę ruszać głową. Często rośnie też temperatura ciała. Dermatolodzy zwykle myślą, że to opryszczka, nie słuchając tego co mówię i przepisują leki właśnie na tego wirusa, niestety te leki pogarszają mój stan. Pomagają natomiast antybiotyki. Po lekach na opryszczkę rana potrafi się tak mazać kilka tygodni, natomiast po antybiotyku trwa to kilka dni. Ten stan ciągle nawraca, tzn. to swędzenie ustępuje na krótko i później znowu pojawia się świąd. Jeśli nie podrapię to mija po paru dniach i nie robi się stan zapalny, ale później znowu wraca i tak już od wielu lat. Czy ktoś ma pomysł co to może być?
[SIZE=10.5pt]Wybierz się do lekarza, ale nie na fundusz. Prywatny lekarz biorąc od Ciebie pieniądze potraktuje sprawę poważnie i usłyszy Twoje zdanie o działaniu leków na domniemanego wirusa. Może zleci dodatkowe badania, które pokażą co dzieje się z Twoim organizmem. Czy jest jakaś regularność w pojawianiu się tego swędzenia u Ciebie? Może to jakaś reakcja alergiczna albo rzadka choroba, o której mało który lekarz wie. Szczerze mówiąc spotykam się z takim opisem objawów po raz pierwszy. Dziesięć lat to bardzo długo i dziwne, ze nikt nie zdołał CI jeszcze pomóc. [/SIZE]
 
Do góry