Robienie zakupów- czyli jak to jest z nami kobietami?

W

wiki9969

Guest
Temat jest trochę z przymrużeniem oka, więc do dyskusji zapraszam także panów. ;)

Kabaret Młodych Panów zrobił skecz o tym, jak kobieta podchodzi do zakupów (wrzucę go jak wrócę do domu... z zakupów :D ). Według kabareciarzy kobiety jakby mogły to pół życia by spędziły na zakupach, a drugie pół... męczyłyby mężów. Wielu mężczyzn uważa też, że kobiety marnują czas na zakupach, a przez to cierpią nie tylko oni, ale także ich portfele.
Czy zgadzacie się z tym?

Jeżeli chodzi o mnie to zauważyłam coś zupełnie innego. :D Niejednokrotnie byłam na zakupach z chłopakami i to ja za każdym razem musiałam czekać na nich, a nie oni na mnie. Niekiedy dochodziło do tego, że do domu wracałam sama, bo przykładowo brat wybierał jedną bluzę półtorej godziny...

Tak więc z mojego punktu widzenia, to MY - KOBIETY, marnujemy czas idąc na zakupy z mężczyznami. :D
 
K

kate2

Guest
Ja na zakupy chodzę sama. Wejście do sklepu ze swoją rodziną dekoncentruje mnie bo zamiast skupić się na tym, czego szukam i potrzebuję wodzę wzrokiem co robią i gdzie są moje dzieci. Po drugie na porady też liczyć nie mogę bo każdy mówi coś innego :) Choć nie ukrywam, że najbliżej prawdy jest zazwyczaj mój mąż. Jest dobrym doradcą jeśli chodzi o zakup ubrania czy butów. Zdarza się, że sam kupuje mi kolczyki i perfumy. Wrócił własnie kilka dni temu ze szkolenia z takim właśnie prezentem. Podczas gdy ja szukałabym czegoś tańszego On kupuje coś z górnej półki :) Zawsze jestem zadowolona. Często powtarza, że to On powinien zająć się kupowaniem mi potrzebnych rzeczy bo mnie na wszystko szkoda pieniędzy :) Zaraz to przeliczam na coś co by warto było kupić dzieciom czy mężowi.

Jesli chodzi o mnie podczas robienia zakupów niestety nie wychodzę tak szybko ze sklepu. Zdarza się, że jestem tak niezdecydowana , że przymierzam pewne rzeczy po kilka razy . Cenię sobie bardzo wsparcie Pani ekspedientki, gdy męża nie ma obok. Mąż natomiast gdy wchodzi po spodnie, bierze do przymierzalni kilka sztuk i szybko wybiera te, które Mu odpowiadają. To samo z koszulkami , bluzami czy butami.
 
W

wiki9969

Guest
To jest obiecany skecz:
https://www.youtube.com/watch?v=KmIDeQIZ2hI



kate2 napisał:
Jesli chodzi o mnie podczas robienia zakupów niestety nie wychodzę tak szybko ze sklepu. Zdarza się, że jestem tak niezdecydowana , że przymierzam pewne rzeczy po kilka razy
Zauważyłam, że wiele osób tak robi. A przez to niekiedy zamiast jednej konkretnej rzeczy takie osoby kupują kilka.
 
K

kate2

Guest
wiki9969 napisał:
Zauważyłam, że wiele osób tak robi. A przez to niekiedy zamiast jednej konkretnej rzeczy takie osoby kupują kilka.
Jeśli o mnie chodzi to wybieram jedną. Przymierzanie pewnej rzeczy po kilka razy u mnie wynika jak napisałam z niezdecydowania. Gdy już mi się wydaje, że ta sukienka jest odpowiednia , kątem oka zerkam na poprzednią i ubieram jeszcze raz ^_^ Dwie sukienki zdarzyło mi się kupić przed Pierwszą Komunią Św. dzieci. Obie były łądne i obie mogłam w sezonie wiosenno - letnim wykorzystać.

Wiki, no i jesli ktoś sobie może pozwolić to niech kupuje sobie ile tam chce. Kobieta zawsze wykorzysta swoją garderobę. Gorzej, gdy kupowanie ma charakter zbieractwa i uzależnienia. I gdy kupowaniem próbuje się zrekompensować jakąś pustkę w sobie albo żyje się po to, by mieć i gromadzić.

Co do galerii.....Ja wolę małopowierzchniowe sklepiki. Nie przepadam za galeriami. I za tłumem.
 
E

Elen

Guest
Wiki u mnie zakupy sa zawsze robione szybko i sprawnie, a to dlatego, ze wczesniej przemysle co mi trzeba. Tak wiec wiem po co ide do sklepu. I zadne okazje ani promocje mnie nie ruszaja. A z mezczyznami to bywa roznie.... jednych ciezko wyciagnac na zakupy, inni zas kreca nosem, ze nie taki kolor i fason np butow. Zauwazylam tez, ze przewaznie panowie wola rzeczy w kolorze ziemi, w szarych, czarnych, brazowych odcieniach. Poza tym wcale im nie przeszkadza, ze kobieta cierpliwie na nich czeka, zas problemem jest jak to oni maja poczekac na kobiete. Nagle maja 100 spraw do zalatwienia (w wyobrazni). Owszem, zdarzaja sie tez wyjatki- to sa Ci panowie, ktorzy lubia poszpanowac i pokrecic sie z ladna kobieta w centrum handlowym przed "publicznoscia." Wtedy pusza sie jak pawie idac z partnerka na obiad albo zakupy, mozliwe ze sprawia im wielka przyjemnosc, ze kupia jej prezent, czy zaplaca za cos. Rozne sa oblicza meskosci. Grunt, zeby obie strony czuly sie ze soba dobrze w zwiazku, reszta to... kwestia umowna. ;)
 

minner

Nowicjusz
Dołączył
17 Grudzień 2015
Posty
1
Punkty reakcji
0
no ja to niestety jestem okropna jeśli chodzi o zakupy i bardzo często zamawiam przez internet ale nie na polskich aukcjach czy sklepach bo ceny są straszne a i podróbek sporo się trafia. Zamawiam zwykle z ogłoszeń UK czy Irlandii, cenowo jest zdecydowanie lepiej a i wybór produktów większy. Kosmetyki świetne, ubrania to samo :) zamawiam też inne rzeczy ale jeśli chodzi o kobiece potrzeby to te biją wszystko inne na głowę :) polecam każdej spróbować :)
 

feelthevibe

Nowicjusz
Dołączył
25 Listopad 2014
Posty
195
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Warszawa
minner napisał:
no ja to niestety jestem okropna jeśli chodzi o zakupy i bardzo często zamawiam przez internet ale nie na polskich aukcjach czy sklepach bo ceny są straszne a i podróbek sporo się trafia. Zamawiam zwykle z ogłoszeń UK czy Irlandii, cenowo jest zdecydowanie lepiej a i wybór produktów większy. Kosmetyki świetne, ubrania to samo :) zamawiam też inne rzeczy ale jeśli chodzi o kobiece potrzeby to te biją wszystko inne na głowę :) polecam każdej spróbować :)
podpisuję się pod zakupami online, dodatkowo na większośći schoich zakupów ostatnio mam zwrot gotówki na konto, bo szukam takich smaczków na przykład na cash4free kiedy i tak robię zamówienie online
 

AMarys

Nowicjusz
Dołączył
23 Październik 2013
Posty
24
Punkty reakcji
0
To ja w sumie zazdroszczę tym niezdecydowanym co to przymierzają rzeczy po kilka razy. Bo ja znowu na odwórt. Często robię zakupy kompulsywnie, a potem to żałuję, ze w ogóle to kupiłam :(
 

+Freya+

Bywalec
Dołączył
6 Lipiec 2012
Posty
745
Punkty reakcji
42
Wiek
28
Nie znoszę chodzić na zakupy. Najlepiej jak by się same robiły :D jeśli chodzi o jedzenie to jakoś nigdy nie mam po drodze, a jak już wchodzę to chcę to jak najszybciej mieć za sobą. Nie lubię się kręcić po marketach.
 

asi_a

Nowicjusz
Dołączył
14 Lipiec 2015
Posty
22
Punkty reakcji
3
Ja nie cierpię zakupów codziennych, ale ubrania mogłabym oglądać i kupować godzinami :)
 

Mangolia

Nowicjusz
Dołączył
12 Marzec 2011
Posty
281
Punkty reakcji
4
Chodzę na zakupy sama i wydaję swoje pieniądze :) Nie lubię robić zakupów z facetami bo mnie zwykle pośpieszają nie dając nic na spokojnie przymierzyć.
 

buusia78

Nowicjusz
Dołączył
18 Listopad 2014
Posty
22
Punkty reakcji
0
Wiek
45
Miasto
Opole
Ja unikam sklepów w weekend, bo to masakra jakaś jest. Jak mam czas to idę w okolicach południa do galerii w ciągu tygodnia, a część zakupów to w ogóle robię przez internet. Coraz większą wprawę w tym mam xD Ostatnio nawet zaryzykowałam i zdecydowałam się na zakup mebli. Na szczęście dobrze trafiłam i jestem zadowolona.
 

marlica

Nowicjusz
Dołączył
28 Kwiecień 2016
Posty
9
Punkty reakcji
0
Ja też nie przepadam za zakupami. Większość rzeczy zamawiam online. Ostatnio zaryzykowałam i kupiłam przez internet...meble. Po opłaceniu zaczęłam żałować bo obawiałam się, że zamówiłam bubla. Jak baaaardzo się myliłam;) Jestem mega zadowolna!
 

lelekitrelek

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2016
Posty
11
Punkty reakcji
0
nie wiem dlaczego zakupy są przypisane do kobiet, ja też lubię szwendać się po sklepach, oglądać różne rzeczy, w przeciwieństwie do mojej .... narzeczonej :) Ona idzie na zakupy, kupuje to co potrzebuje, nawet nie patrzy czy są jakieś promocje czy ciekawe rzeczy, najlepiej to by w sumie z domu nie wychodziła, sporo kupuje przez sieć, dużo na avans.pl, jedynie po co wychodzi bo musi to spożywcze zakupy, resztę mogłaby ominąć
 
Do góry