Rozdzielność majątkowa - warto się nad nią zastanowić

M

martinx

Guest
Wiele osób zastanawia się czy skorzystać z możliwości tzw rozdzielności majątkowej inaczej zwanej intercyza. Wiadomo różne w życiu bywa. Szczególnie gdy jeden ze współmałżonków prowadzi interesy, biznesy. Wtedy ryzyko powstania strat, długów rośnie.

Przykładem niech będzie rozwód pewnej pary. Mieli długi, ona po rozwodzie ogłosiła upadłość konsumencką - a on musi to spłacać.
 
E

Elen

Guest
Intercyza nie jest zla, ale nalezy pamietac, ze sa rozne jej rodzaje i najlepiej skontaktowac sie z dobrym prawnikiem, zamiast podpisywac to, co podsuwa pod nos przyszly malzonek. *** Milosc wymaga wzajemnej uczciwosci, jednak nie zawsze jest ona respektowana. Kawa na lawe przed slubem i wszystko jasne, jestem ZA.
 

Jankoo

Nowicjusz
Dołączył
30 Kwiecień 2015
Posty
63
Punkty reakcji
1
Wiek
37
Dobry pomysł! Wiele osób uważa, że to brak zaufania do partnera i skazywanie związku na niepowodzenie jeszcze przed jego rozpoczęciem ale moim zdaniem sąsytuacje gdzie może być to właśnie wyraz troski o drugą osobę - chociażby w przypadku prowadzenia ryzykownego biznesu. Bankructwo pociągnie wtedy tylko własność jednej osoby, a nie dwóch
 
O

oladobak

Guest
my mamy rozdzielność majątkową i póki co to na plus, bo niedawno zmarła teściowa, która miała masę długów, więc mnie to nie dotyczy- maż zrzeka się spadku, a ja jako ze mamy rozdzielność nie muszę łazić po sądach, noratiuszach itp. jestem jak obca osoba :D
 

SiSi003

Nowicjusz
Dołączył
30 Kwiecień 2015
Posty
29
Punkty reakcji
0
Ja też jestem ZA, różne są sytuacje, to raczej nie jest brak zaufania, tylko rozsądek, szczególnie jeśli istnieją jakieś solidne podstawy, to podpisania takiego dokumentu
 

martaa21

Nowicjusz
Dołączył
18 Maj 2016
Posty
92
Punkty reakcji
0
jestem za, przynajmniej jest pewność ze miłość jest bezinteresowna
 

polinea

Nowicjusz
Dołączył
26 Maj 2009
Posty
474
Punkty reakcji
2
Wiek
37
Może faktycznie jest to dobry pomysł, w momencie, kiedy jeden małżonek ma więcej do stracenia. Jednak powiem szczerze, że czułabym się głupio, gdyby mój mąż zaproponował mi takie rozwiązanie, a i ja jakoś nie wyobrażam sobie takiego rozwiązania. Może dlatego, że żadne z nas nie ma za bardzo nic do stracenia ;)
 
C

Calibri

Guest
W dzisiejszych czasach jest bardzo częste rozwiązanie, szczególnie jeżeli jedna ze stron znacznie więcej zarabia lub prowadzi interesy na własną rękę i wtedy zawsze jest ryzyko, że coś może pójść nie tak.
 
Do góry