ActiveAngel
Discoverer of new theories
Zastanawiałam się gdzie ten temat wsadzić , czy do filozofi czy nauki , bo obejmuje zarówno aspekty naukowe, co filozoficzne wyobrażenia forumowiczów. Jeśli źle go umiesciłam to go najwyżej przenieście
Wzór na czas to :
t= s/v
gdzie:
t- czas
s - droga
v- predkość
Czyli obliczając czas dzielimy drogę przez prędkość. O'k rozumiem na drodze czy ogólnie gdy coś się porusza.
Jednak można zakrzywić czasoprzestrzeń.... O'k rozumiem , chodzi o prędkość światła i to ono wyznacza nam czas.
A jak obliczyć czas życia np. danego człowieka?
Czy to jak długo żyjemy można nazwać czasem?
A może to nie czas, tylko zaprogramowana ilość czynności danego układu np. czynność serca , na 3 mld uderzeń i koniec? Szybkosc skracania się naszych telomerów... itp.
A może to nie czas odpowiada za nasze starzenie się , tylko geny?
A jeśli geny ... to czy czas ma jakieś znaczenie dla długości naszego życia?
Jak to właściwie jest z tym czasem?
Wzór na czas to :
t= s/v
gdzie:
t- czas
s - droga
v- predkość
Czyli obliczając czas dzielimy drogę przez prędkość. O'k rozumiem na drodze czy ogólnie gdy coś się porusza.
Jednak można zakrzywić czasoprzestrzeń.... O'k rozumiem , chodzi o prędkość światła i to ono wyznacza nam czas.
A jak obliczyć czas życia np. danego człowieka?
Czy to jak długo żyjemy można nazwać czasem?
A może to nie czas, tylko zaprogramowana ilość czynności danego układu np. czynność serca , na 3 mld uderzeń i koniec? Szybkosc skracania się naszych telomerów... itp.
A może to nie czas odpowiada za nasze starzenie się , tylko geny?
A jeśli geny ... to czy czas ma jakieś znaczenie dla długości naszego życia?
Jak to właściwie jest z tym czasem?