Marcin Komraus
Nowicjusz
Pojechaliśmy wspólnie ze znajomymi popatrzeć jak kolega radzi sobie z tym dziwnym troszkę sportem Był to ogólnie dopiero jego drugi raz, ale w końcu po dwóch próbach udało mu się wystartować z pomostu (zapewniam, że nie jest to prosta sprawa). Aby uczcić to wydarzenie zrobiłem mały filmik
https://www.youtube.com/watch?v=xetdYMHqxkQ
https://www.youtube.com/watch?v=xetdYMHqxkQ