Dopalacze w Polsce - kiedy skończy się ten cyrk?

V

Vaffik

Guest
Tak sobie oglądam TVSAT i nie mogę wyjść z podziwu. Zastanawiam się nad tym - jak długo jeszcze będzie trwał ten cyrk!
Nie potrafię zrozumieć... dlaczego jest jak jest!
W świecie, w kraju w którym niby to wszyscy PRAWO-DAWCY i PRAWO-TWÓRCY są dorośli! Niby...

Zacząłem zastanawiać się nad śmiesznymi ustawami! Ustawy zakazują handlu tymi środkami ale tylko i wyłącznie w przypadku w którym są na liście! Lista się zmienia - zmieniają się nazwy i kółeczko trwa...

Nie mogę zrozumieć - jak to możliwe by ustawodawca nie umiał opracować jednego prostego przepisu który zakazał by handlu takimi środkami! Powiecie... no bo UVA do kwiatów się chemii dolewa... wiec można kupić do kwiatów - nie koniecznie do picia czy łykania!
Racja! ale...
gdybym był USTAWODAWCĄ wprowadził bym natychmiast nowy przepis mówiący że... taką chemikalią można handlować tylko i wyłącznie mając zezwolenie i to tylko i wyłącznie w sklepach stacjonarnych z zakazem handlu w sieci! Proste...
Masz sklepik - dostajesz pozwolenie! Handluj...

Czy nie było by prościej?

-----------

Kolejna sprawa to sami biorcy!!!
Dlaczego osoba kupująca na nielegalnym rynku giwerę - jest przestępcą?
Dlaczego osoba taka dostaje wyrok?

Co?

Przecież - kupujący w necie te środki - dzieli się nimi z innymi , prawda?
To tak jak by pożyczyć giwerę lub po prostu wpakować komuś kulkę!
Kupujący nie jest przestępcą?

Moim zdaniem dla sprzedawców DOPALACZY powinna istnieć kara na poziomie minimum 100.000zł oraz 5 lat sztywnego do odsiadki bez zabawy w zawiasy i wyketasy!

Dodatkowo - sam kupujący czyli te DEB.ILE które teraz zdychają w szpitalach powinni płacić za leczenie z włąsnej kieszeni! TO po pierwszym razie! Po drugim razie - powinni dostać karę finansową oraz w zawiaski! Po trzecim przymusowe leczenie w psychiatryku!

Dlaczego dorośli USTAWODAWCY mają z tym aż taki wielki problem?
Dlaczego np. Ty - podatnik - masz teraz zrytemu na łeb szczeniaczkowi płacić za leczenie zrytego łba w chwili w której np. Twoja matka czeka na operację na którą k...wa! mac nie ma kasy bo... leczy się zryte łby!???

Nie kapuję!
Jak widać - po tonacji wątku - szlak mnie trafia!
Jak dla mnie - pogotowie które jedzie ratować takiego po dopalaczach - powinno mieć od razu pistolet! Odstrzał na miejscu i pa pa!

Powiecie, że jestem nieludzki! Może i racja ale nie mam szacunku do ludzi którzy żrą trutkę na szczury by być COOL...
i się pokazać... na imprezie...
jako mocarz!

Za samo posiadanie osoby nieletniej czegoś takiego z meijsca powinny być zawiasy! Szkoły powinny mieć prawo do wyrywkowego przeszukiwania uczniów. Wyrywkowo... Wchodzą do szkoły uczniowie, są już za progiem, łapu capu i na trzepańsko w asyscie policji!
Ciekaw jestem kto by następnego dnia coś przyniósł...

Ludzie!! Walczcie w z tym! Przeszukujcie manele własnych dzieci!!!

Kiedyś może zdarzyć się tak że na biwaku jakiś głąb wpakuje waszemu dziecku kilka tabletek do kanapek bo będzie chciał się pośmiać z efektów! Dziecko takiej imprezy może nie przeżyć...
 
E

Elen

Guest
Nigdy sie nie skonczy handel dopalaczami, bo... mafia na tym zarabia ogromne pieniadze. Idioci kupuja i sie truja. Nawet jak bedzie zakaz to i tak beda handlowac. Jest odbiorca, jest zbyt. Nic nie poradzisz.
 
B

Brother_of_Steel

Guest
Vaffik napisał:
Przepraszam, ale jesteś idiotą, albo ostro trollujesz.
Nie chce mi się nawet tego rozwijać, powiem tylko tyle: to, że teraz są dopalacze, to skutek walki z tradycyjnymi narkotykami, prowadzonymi metodami, które opisujesz. Za to, że sprzedaje się takie śmiecie, odpowiada państwo. Karanie odbiorców za posiadanie, powoduje właśnie to, że teraz sprzedaje się gówno, bo w normalnych warunkach, jak ktoś by ci sprzedał gówno, to byś powiedział od kogo to masz policji i oni by się taką osobą zajęli. Penalizacja za posiadanie, prowadzi do takich patologii i nie trzeba być specjalnym bystrzachą, żeby to zauważyć. Znam trochę środowisko narkomanów i dilerów i powiem Ci tak, teraz dilerowi nie opłaca się handlować niegroźną trawką, lepiej jest sprzedawać dopalacze, bo są tańsze w produkcji, łatwiejsze do ukrycia i generalnie jest na nie lepszy zbyt. To jest skutek walki z tradycyjnymi narkotykami, które były jakie były, ale były też przewidywalne, a szpitale umiały sobie z nimi poradzić. Nie oszukujmy się, zawsze będzie grupa odbiorców tego typu substancji, jak zawsze będą pijacy i palacze tytoniu, a wszelkie zakazy w pewnym momencie rodzą więcej problemów, niż sensu.
Nie jestem zwolennikiem uwolnienia rynku narkotyków, ale depenalizacji posiadania i używania, bo to jest jedyny rozsądny bat na trucicieli którzy wciskają na rynek truciznę. Za moich czasów dealer który walił w bambuko, długo nie sprzedawał. Teraz jest bezkarny.
Natomiast Twój cudowny pomysł, żeby na handel chemią wymagane było zezwolenie, spowodowałby taki rozrost administracji i biurokracji, który ci się nawet nie śnił. Łatwo jest gadać takie kocopoły jak PiS. Może do ciemnego luda to trafi, ale mnie się śmiać chce.
 
V

Vaffik

Guest
Brother_of_Steel napisał:
Za to, że sprzedaje się takie śmiecie, odpowiada państwo
Przecież napisałem że ustawodawca to debil. Nie umiesz czytać między wersami?



Brother_of_Steel napisał:
bo w normalnych warunkach
Smiechu warte! Ty wiesz co Ty piszesz czy może sam połknąłeś i jeszcze działa?



Brother_of_Steel napisał:
to byś powiedział od kogo to masz policji i oni by się taką osobą zajęli
A jak będzie od dziecka ustawodawcy??



Brother_of_Steel napisał:
Penalizacja za posiadanie, prowadzi do takich patologii i nie trzeba być specjalnym bystrzachą, żeby to zauważyć
To zrób ustawę pozwalającą nosić przy sobie herę, amfę i kokę.



Brother_of_Steel napisał:
Nie oszukujmy się, zawsze będzie grupa odbiorców tego typu substancj
Dlaczego podatnik ma płacić za ich leczenie? W kolejce stoją ludzie normalni czekający na przeszczepy szpiku lub np. nerek!



Brother_of_Steel napisał:
Nie jestem zwolennikiem uwolnienia rynku narkotyków, ale depenalizacji posiadania i używania
sprzedajesz? Coś mocno Cię temat poruszył...



Brother_of_Steel napisał:
ale mnie się śmiać chce.
bo jesteś pokroju PO ... dla nich każda ustawa ma być długa, niezrozumiała i co najważniejsze - nieprzyjęta!



Brother_of_Steel napisał:
ale jesteś idiotą
Ulżyło? To sięgnij po papier i wytrzyj uda...



Brother_of_Steel napisał:
ostro trollujesz.
Prawda boli... wiem...
 

dbx

Nowicjusz
Dołączył
12 Grudzień 2012
Posty
156
Punkty reakcji
6
Wiek
40
Miasto
WLKP
Tak sobie dzisiaj właśnie pomyślałem że za moich czasów szkolnych było lepiej - środki odurzające były ogólnie dostępne i nie trzeba było kupować jakiś nietestowanych środków chemicznych. Była konkurencja i każdy dbał o to żeby klientowi było dobrze ;) Wtedy ludzie tak nie umierali - nie było co chwilę afery że ktoś zatruł się dopalaczami czy innym syfem...
 
B

Brother_of_Steel

Guest
Vaffik napisał:
Za to, że sprzedaje się takie śmiecie, odpowiada państwo
Przecież napisałem że ustawodawca to debil. Nie umiesz czytać między wersami?



Brother_of_Steel napisał:
bo w normalnych warunkach
Smiechu warte! Ty wiesz co Ty piszesz czy może sam połknąłeś i jeszcze działa?



Brother_of_Steel napisał:
to byś powiedział od kogo to masz policji i oni by się taką osobą zajęli
A jak będzie od dziecka ustawodawcy??



Brother_of_Steel napisał:
Penalizacja za posiadanie, prowadzi do takich patologii i nie trzeba być specjalnym bystrzachą, żeby to zauważyć
To zrób ustawę pozwalającą nosić przy sobie herę, amfę i kokę.



Brother_of_Steel napisał:
Nie oszukujmy się, zawsze będzie grupa odbiorców tego typu substancj
Dlaczego podatnik ma płacić za ich leczenie? W kolejce stoją ludzie normalni czekający na przeszczepy szpiku lub np. nerek!



Brother_of_Steel napisał:
Nie jestem zwolennikiem uwolnienia rynku narkotyków, ale depenalizacji posiadania i używania
sprzedajesz? Coś mocno Cię temat poruszył...



Brother_of_Steel napisał:
ale mnie się śmiać chce.
bo jesteś pokroju PO ... dla nich każda ustawa ma być długa, niezrozumiała i co najważniejsze - nieprzyjęta!



Brother_of_Steel napisał:
ale jesteś idiotą
Ulżyło? To sięgnij po papier i wytrzyj uda...



Brother_of_Steel napisał:
ostro trollujesz.
Prawda boli... wiem...
Ty naprawdę jesteś idiotą.
Może bardziej jeszcze z kontekstu to wyrwij.
 
V

Vaffik

Guest
dbx napisał:
Wtedy ludzie tak nie umierali - nie było co chwilę afery że ktoś zatruł się dopalaczami czy innym syfem...
Za moich czasów nikt nie umierał. Piliśmy wódę, piwsko, jaraliśmy szlugi. Nikt a nikt nie wiedział o możliwości łykania środków owadobójczych!
Czyżby poziom nie ten?
 
B

Brother_of_Steel

Guest
dbx napisał:
Tak sobie dzisiaj właśnie pomyślałem że za moich czasów szkolnych było lepiej - środki odurzające były ogólnie dostępne i nie trzeba było kupować jakiś nietestowanych środków chemicznych. Była konkurencja i każdy dbał o to żeby klientowi było dobrze ;) Wtedy ludzie tak nie umierali - nie było co chwilę afery że ktoś zatruł się dopalaczami czy innym syfem...
Właśnie o tym pisałem. Wszystko zaczęło się od penalizacji posiadania. Wtedy dealer stał się nierównym partnerem z klientem. Bo dealer i tak się narażał. A klient wolał zapomnieć, niż ponieść odpowiedzialność karną.
 
V

Vaffik

Guest
Brother_of_Steel napisał:
Ty naprawdę jesteś idiotą.
Mylisz się. Idioci to przede wszystkim ludzie bez szacunku i kultury. Tacy co - siłą wyrywają popracie dla samego siebie. Mógł byś przystopować i nie obrażac ludzi?
Tak - chociaż raz - zachować się jak dorosły człowiek?
Po Twoich wpisach - wywnioskować można jedno! Handlarz jesteś i tyle... bo o mało z siebie nie wychodzisz tak to Cię ruszyło...
Proszę też - zamilcz lub zmień ton... i sposób wypowiedzi!
 

dbx

Nowicjusz
Dołączył
12 Grudzień 2012
Posty
156
Punkty reakcji
6
Wiek
40
Miasto
WLKP
Vaffik napisał:
Wtedy ludzie tak nie umierali - nie było co chwilę afery że ktoś zatruł się dopalaczami czy innym syfem...
Za moich czasów nikt nie umierał. Piliśmy wódę, piwsko, jaraliśmy szlugi. Nikt a nikt nie wiedział o możliwości łykania środków owadobójczych!
Czyżby poziom nie ten?
Za Twoich czasów dostęp do środków masowego przekazu nie był tak szeroki :p ...a ludzie zawsze umierali od alkoholu i umierać będą - tylko o tym się tak nie mówi bo zjawisko jest na porządku dziennym ...
 
B

Brother_of_Steel

Guest
Stary, idź się poskarż.
Nie mam zamiaru z tobą dyskutować, twój podpis wiele o tobie mówi:

Vaffik napisał:
Bo Vaffa nie przegadasz! Człowieku! Zmiłuj się nad sobą samym i zrozum to!
Weź mnie zgłoś, modki są skore do cenzury, to ci zdejmą moje wpisy z oczu.

A tak serio, człowiek, który bierze twoją wypowiedź i szatkuje na fragmenty o dwóch, trzech słowach, to musi mieć coś nie poklei w głowie, albo trollować. Więc w czymś na pewno się nie pomyliłem.
 
V

Vaffik

Guest
dbx napisał:
W sumie masz rację - alkohol zbiera nieporównywalnie większe żniwa ...
ale nie w ilościach takich że raz wypiję i leżę na intensywnej terapii...



Brother_of_Steel napisał:
Weź mnie zgłoś, modki są skore do cenzury, to ci zdejmą moje wpisy z oczu.
Bardzo dobrze że są jakie są! Przynajmniej ograniczają hamstwo i kompletny brak kultury!
 
B

Brother_of_Steel

Guest
Vaffik napisał:
W sumie masz rację - alkohol zbiera nieporównywalnie większe żniwa ...
ale nie w ilościach takich że raz wypiję i leżę na intensywnej terapii...



Brother_of_Steel napisał:
Weź mnie zgłoś, modki są skore do cenzury, to ci zdejmą moje wpisy z oczu.
Bardzo dobrze że są jakie są! Przynajmniej ograniczają hamstwo i kompletny brak kultury!
Ależ Cię ten idiota zabolał. Przepraszam. Nie zmienia to faktu, że mnie oskarżyłeś o to, że jestem dealerem. A to już pomówienie. Też mógłbym się denerwować. Weź sobie to na przemyślenie i skończ offtopic.

Nie dziwię się, że cię nie chcą do moderatorów.
 

dbx

Nowicjusz
Dołączył
12 Grudzień 2012
Posty
156
Punkty reakcji
6
Wiek
40
Miasto
WLKP
Vaffik napisał:
W sumie masz rację - alkohol zbiera nieporównywalnie większe żniwa ...
ale nie w ilościach takich że raz wypiję i leżę na intensywnej terapii...
Dopalacze też tak nie działają - pomimo że tak to jest przedstawiane w mainstreamie ... Inna sprawa jest taka że Ty jesteś odpowiedzialny i wypijesz raz to nic Ci nie będzie (chyba że skosztujesz jakiegoś bimbru to też może być różnie - w sumie to dobre porównanie do dopalaczy gdzie 99% jest spoko a ten 1% już nie) - ktoś kto bierze tzw. dopalacze taki nie jest. Pamiętam za moich czasów było takie coś co zostało nazwane UFO - wielka afera bo ludzie umierali po tablecie a tak naprawdę to był bardzo spoko narkotyk tylko niektórzy nie mieli ogranicznika i dochodziło do przegrzania organizmu ... Media mainstreamowe zawsze wyolbrzymiają daną sytuację i czasem trzeba dobrze przecedzić to co dociera do naszego mózgu :)
Myślę że dopalacze mają wzięcie głównie dlatego że policja jest wyposażona teraz w różnego rodzaju testy na wykrycie narkotyków (jakieś lizaki czy coś) i taki gimnazjalista woli się odurzyć czymś przez co nie będzie miał później problemów z prawem ...
 
B

Brother_of_Steel

Guest
Podkreślam jeszcze raz - wszystko za sprawą podejścia "surowo karać za wszystko", forsowanego przez polityków którzy chyba mają problemy z erekcją.
Dopóki posiadanie małych ilości na własny użytek nie było karane, była możliwość eliminowania syfu z rynku. Teraz ludzie się boją gadać, bo policji łatwiej jest wsadzić chłopaka za 0,2g marihuany, niż złapać dealera zakazanych już dopalaczy. Jak Ci wsypie jakiś debil trutkę na szczury do torebki, to nikt go nie złapie, bo nikt nie powie, od kogo ma towar.
 

dbx

Nowicjusz
Dołączył
12 Grudzień 2012
Posty
156
Punkty reakcji
6
Wiek
40
Miasto
WLKP
W ogóle polecam stronę http://hyperreal.info - tak mi się w temacie od razu skojarzyła :) Bardziej trzeźwe podejście niż w mainstreamowych mediach :)
 
Do góry