Uwaga Warszawiaki - tablice rejestracyjne kradną!

V

Vaffik

Guest
Nie wiedziałem gdzie zapodać owe info. Chciał bym zwrócić uwagę mieszkańców Warszawy na mały fakt. Tylko dziś w nocy "zarąbali" komplet 18 tablic rejestracyjnych na Bemowie. Właśnie byłem z pieskiem i "se" z milicją pogadałem. Spisywali sąsiada któremu w nocy też buchnęli zestaw z auta. Gliniarz mówi że jest plaga w Warszawie. Codziennie znika kilkanaście lub kilkadziesiąt tablic. Mają też ponoć masę cwaniaczków co sobie z rańca tankują na stacjach i noga.
Ludzie! Nitujcie te tablice a nie z lenistwa w ramki pakujecie! Taka usługa kosztuje 20zł. Ewentualnie samemu 6 dziurek wkrętarką, zabezpieczyć antykorozyjnie i przynitować blachy do wozu. Tak sobie napisałem by oszczędzić Wam późniejszego ciągańska po Sądach.
 
V

Vaffik

Guest
No widzisz. Tak to jest. Pierwszy raz z taką plagą osobiście się spotkałem. Kilka aut na parkingu pod domem bez blach stoi a ogólnie to naliczyłem na spacerku aż 9. Szok. Widzisz, cwaniaki. Zakładają lewe blachym wjazd na stację z rana, tankowanko ile wlezie i rura. Zauważyłem że niektóre stacje już pilnują z rańca lecz nie zmienia to faktu że lepiej na nity dać jak w ramkę.
 
E

Elen

Guest
Bardzo dobrze, ze informujesz. Jak sie ktos do stolicy wybiera, to niech sie liczy z taka mozliwoscia.
 
V

Vaffik

Guest
Miałem taką sytuację kiedyś. Wstyd się przyznać ale akurat tak trafiło że nie zdąrzyłem przynitować tablic. Było to nowo nabyte auto a tablice zamontowane pod urzędem gdy je otrzymałem. Wcisnąłem w plastiki by odjechać i pojechałem na zakupy. W biały dzień rąbnęli mi je z parkingu przy Tesco (kryty przy Wileniaku). Wtedy też dowiedziałem się że monitoring na parkingu w tamtych czasach był ściemą. Atrapy! Ale byłem w szoku! Na kilkanaście kamer działały tylko trzy więc na to też trzeba uważać bo obecność kamery nie oznacza że jest ona prawdziwa. No i wtedy się zaczęło. Policja miała dane że tablice zostały skradzione lecz urzędasy miały jakieś ale. Babka w rejestracyjnym jedzie do mnie z tekstem: to jest bardzo podejrzane że tak od razu nowe tablice Panu ukradli! Napewno ukradli?
To jej odpowiedziałem: nie, ku... rczę , zamontowałem na innym aucie i pojechałem sobie za free zatankować. A ona do mnie: przecież to jest karalne!
Minęło ze trzy miesiące i wieczorkiem po 18 gliny mi do drzwi pukają. Pan pojedzie z nami... Wierzysz?
Zanaleźli zakatowanego na śmierć Forda Sierrę gdzieś 500km od Warszawy :) w polach z moimi blachami.
Nawet nie macie pojęcia jakie są przeboje gdy się na nity żałuje :) ale mam nauczkę! Kupiłem nitownicę :)
 

KatiWilk

Nowicjusz
Dołączył
7 Styczeń 2015
Posty
52
Punkty reakcji
0
Oj tablice to już od lat kilku kradną, a kradną głownie po to by tankować "za darmo". Więc najlepiej tablice przykręcić albo na trytki zamocować żeby złodziejaszki nie mogli tak łatwo jej ściągnąć
 
V

Vaffik

Guest
Trytki?
Trytki na mrozie można palcem połamać :) a wiem bo zawodowo używałem tego kilogramami :) kiedyś.
Można też je bardzo łatwo odpiąć mając przy sobie zwykłe nożyczki.
Jedyne sensowne rozwiązanie to przykręcić lub przynitować.
 

magdalenka82

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2015
Posty
98
Punkty reakcji
0
albo pilnować samochodu ;p ale tak naprawdę jak ktoś chce to znajdzie metodę, nie ważne czy nitowane, przykręcane czy coś...
 
Do góry