Ciemność
Zapada ciemność
Widać ją bardzo wyraźnie
Odgrywa swą rolę,
zmieniając co chwila kostiumy,
przeskakuje z miejsca na miejsce,
aż do nastania nowego dnia,
gdy uda się na spoczynek.
Spoczynek w bieli
Gdyby
Gdyby miłość była prosta,
nigdy bym jej nie odtrącał,
zawierzając pięknym słowom,
bez opamiętania bym je chłonął.
Lecz, niestety jest inaczej,
wypełniony bólem wiąż majaczę,
i na przyjacielski gest nie baczę.
To bitwa między mną, a nią.
Haiku:
Pająk na pajęczynie
sieć intrygi
tka w skupieniu
Lecący obłok bieli
pulsująca emanacja barw
wyśpiewuje pieśń
Tańcząca czerwień liści
zardzewiała brama
uczniów zaprasza
Alkoholu smak
wirujący świat
ciemności cisza
Brzdęk szklanki
szczerości przypływ
niezgody triumf
Zapada ciemność
Widać ją bardzo wyraźnie
Odgrywa swą rolę,
zmieniając co chwila kostiumy,
przeskakuje z miejsca na miejsce,
aż do nastania nowego dnia,
gdy uda się na spoczynek.
Spoczynek w bieli
Gdyby
Gdyby miłość była prosta,
nigdy bym jej nie odtrącał,
zawierzając pięknym słowom,
bez opamiętania bym je chłonął.
Lecz, niestety jest inaczej,
wypełniony bólem wiąż majaczę,
i na przyjacielski gest nie baczę.
To bitwa między mną, a nią.
Haiku:
Pająk na pajęczynie
sieć intrygi
tka w skupieniu
Lecący obłok bieli
pulsująca emanacja barw
wyśpiewuje pieśń
Tańcząca czerwień liści
zardzewiała brama
uczniów zaprasza
Alkoholu smak
wirujący świat
ciemności cisza
Brzdęk szklanki
szczerości przypływ
niezgody triumf