Historyk16
Nowicjusz
Witam !
Ostatnimi czasy zauważyłem pewne niebezpieczne zjawisko. Polscy katolicy od lat 90 do teraz są wystawiani na próbę. Zapewne wiecie, że w ostatnich latach przyszła fascynacja religiami i obyczajami wschodu (joga, wschodnie sztuki walki, akupunktura). Lewacko-terrorystyczni propagandziści opłacani przez rząd wpajają katolikom negatywne wzorce. Przedstawia się jogę jako praktykę poprawiającą ogólną wydolność organizmu, wciska się te wszystkie wschodnie sztuki walki poprzez filmową propagandę (Jackie Chan, Bruce Lee), a do tego wszelkie formy ezoteryki i okultyzmu ("Harry Potter", wahadełka, Oobe). Jednak w tym wszystkim nie mówi się o zagrożeniach duchowych płynących z takich praktyk. Przykładowo joga nie jest taka, jak się ją przedstawia. Joga wywodzi się z hinduizmu, a duchowi liderzy hindusów (ujarzmiacze demonów) podkreślają, że joga jest praktyka DUCHOWĄ!!! Stanowi to więc nierozerwalny związek między naszym światem a światem demonów. Podobnie ma się sprawa ze sztukami walki. Trenując i doskonaląc się we wschodnich sztukach walki dochodzimy do momentu, kiedy należy zerwać z fizyczną otoczką tych praktyk i poddać się duchowemu zniewoleniu.
Liczę na waszą pomoc w wypisywaniu zagrożeń duchowych. Musimy naprawić Kościół i uwolnić go od satanistycznych wpływów.
Ostatnimi czasy zauważyłem pewne niebezpieczne zjawisko. Polscy katolicy od lat 90 do teraz są wystawiani na próbę. Zapewne wiecie, że w ostatnich latach przyszła fascynacja religiami i obyczajami wschodu (joga, wschodnie sztuki walki, akupunktura). Lewacko-terrorystyczni propagandziści opłacani przez rząd wpajają katolikom negatywne wzorce. Przedstawia się jogę jako praktykę poprawiającą ogólną wydolność organizmu, wciska się te wszystkie wschodnie sztuki walki poprzez filmową propagandę (Jackie Chan, Bruce Lee), a do tego wszelkie formy ezoteryki i okultyzmu ("Harry Potter", wahadełka, Oobe). Jednak w tym wszystkim nie mówi się o zagrożeniach duchowych płynących z takich praktyk. Przykładowo joga nie jest taka, jak się ją przedstawia. Joga wywodzi się z hinduizmu, a duchowi liderzy hindusów (ujarzmiacze demonów) podkreślają, że joga jest praktyka DUCHOWĄ!!! Stanowi to więc nierozerwalny związek między naszym światem a światem demonów. Podobnie ma się sprawa ze sztukami walki. Trenując i doskonaląc się we wschodnich sztukach walki dochodzimy do momentu, kiedy należy zerwać z fizyczną otoczką tych praktyk i poddać się duchowemu zniewoleniu.
Liczę na waszą pomoc w wypisywaniu zagrożeń duchowych. Musimy naprawić Kościół i uwolnić go od satanistycznych wpływów.