forumocnik
Nowicjusz
- Dołączył
- 19 Kwiecień 2014
- Posty
- 55
- Punkty reakcji
- 0
Są dwa rodzaje biegaczy. Sprinterzy i długodystansowcy. Ci pierwsi biegają bardzo szybko, ale krótki czas i krótki dystans. Ci drudzy biegną wolniej, ale potrafią pokonać większą odległość i biec dłużej.
Podobnie jest ze sposobami zmiany.
Widzę dwa: innowacja i małe kroki.
Innowacja oznacza duży, natychmiastowy efekt, ale z mojego doświadczenia wynika, że albo nie udaje się dokonać zmiany albo jest ona na krótki dystans (tak jak sprinter przebiega niedużą odległość).
Małe kroki to dokonywanie małych zmian z małymi efektami i wolniej. Efekty są widoczne później, ale są o wiele bardziej trwałe. Coś w stylu efektu kuli śnieżnej. Efekty się namnażają.
Podejście zachodnie (innowacja) czy wschodnie (małe kroki)?
Sprinter czy długodystansowiec?
Wodospad czy deszcz kropel?
Które podejście jest lepsze?
Co z waszego doświadczenia jest skuteczniejsze?
Jakie zmiany udało wam się dokonać przy użyciu któregokolwiek z podejść?
Podobnie jest ze sposobami zmiany.
Widzę dwa: innowacja i małe kroki.
Innowacja oznacza duży, natychmiastowy efekt, ale z mojego doświadczenia wynika, że albo nie udaje się dokonać zmiany albo jest ona na krótki dystans (tak jak sprinter przebiega niedużą odległość).
Małe kroki to dokonywanie małych zmian z małymi efektami i wolniej. Efekty są widoczne później, ale są o wiele bardziej trwałe. Coś w stylu efektu kuli śnieżnej. Efekty się namnażają.
Podejście zachodnie (innowacja) czy wschodnie (małe kroki)?
Sprinter czy długodystansowiec?
Wodospad czy deszcz kropel?
Które podejście jest lepsze?
Co z waszego doświadczenia jest skuteczniejsze?
Jakie zmiany udało wam się dokonać przy użyciu któregokolwiek z podejść?