Agnieszka989
Nowicjusz
- Dołączył
- 28 Luty 2014
- Posty
- 1
- Punkty reakcji
- 0
Witam dziewczyny, dopiero zarejestrowałam się na forum i mam nadzieję, że zostanę z wami na dłużej , ale przejdźmy do rzeczy. Otóż mieszkam z moim chłopakiem od roku, od pewnego czasu zaczął później wracać do domu tłumacząc się tym, że musiał dłużej zostać w pracy. Trochę mnie to niepokoiło i zaczęłam mieć czarne myśli, lecz gdy wracał znów czułam się pewna, przytulał mnie czule i powtarzał jak mnie kocha. Wszystko byłoby dobrze gdyby wczoraj wrócił jak zawsze do mieszkania . Zadzwoniłam do niego i zapytałam gdzie jest i co się dzieje, odpowiedział że spotkał starego kumpla i chciałby z nim wyskoczyć na piwo, więc się zgodziłam, pod warunkiem że jeszcze dzisiaj wróci . Byłam zmęczona więc położyłam się spać, rano jednak nie było go przy mnie w łóżku . Chciałam znowu zadzwonić, ale wcześniej wysłał mi sms'a , że trochę popili i nie może prowadzić samochodu i zostanie u niego na noc :angry: . Nie chciało mi się wierzyć w tą historyjkę, tym bardziej że nawet nie powiedział co to za kolega i gdzie mieszka . Zaczęłam szukać w internecie różnych rzeczy na ten temat, jako pierwszy wpadł mi w oczy prywatny detektyw do takich spraw, ale pomyślałam że to przesada . Później grzebałam jeszcze trochę i znalazłam strone , która pozwala na podejrzenie sms'ów. Jeśli któraś z was ma podbny problem niech do mnie napiszę,podzielę się stroną . Wpisałam jego numer po czym zobaczyłam takiego sms'a od niejakiej Ani "Dziękuję za tak romantycznie spędzoną noc, mam nadzieję, że jeszcze mnie odwiedzisz :* " . Normalnie się załamałam, płakałam kilka godzin i nie wiedziałam co o tym myśleć . Nie chciałam go dzisiaj widzieć, więc pojechałam na noc do siostry, zostawiając mu karteczkę, że siostra chciała babsko spędzić wieczór i wrócę jutro . Siostra powiedziała, że mam z nim porozmawiać, ale ja nie wiem jak . Potrzebuję jakiejś porady, może miałyście podobny problem ? ;(