Wszystkie moje koleżanki wręcz oszalały na temacie diety i ćwiczeń z Chodakowską. A ja uważam, że wystarczy tylko zdrowo się odżywiać bez katorżniczych diet i głodówek, ruch oczywiście jeszcze nikomu nie zaszkodził ale żeby od razu wykupywać wszystkie książki i płyty z ćwiczeniami Pani Chodakowskiej to już przesada. Ameryki z tymi ćwiczeniami nie odkryła od dawna wiadomo, że ruch to zdrowie, a zestawów ćwiczenie jest mnóstwo. Wszyscy ćwiczą z Chodakowską bo to akurat jest na Topie, zupełnie nie rozumiem tego fenomenu. We wszystkim ważny jest umiar, nie trzeba nikomu nic na siłę udowadniać, jeden schudnie szybciej przy mniejszym nakładzie wysiłku inny będzie potrzebował więcej czasu. A obecnie to jakiś wyścig kto prędzej schudnie z Chodakowską.